Skocz do zawartości
Nerwica.com

bakus

Użytkownik
  • Postów

    780
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bakus

  1. Osobiste wywody kieruj na PW. Nie wiem na czym plega twój problem( w końcu jesteś na forum) ale jeżeli chcesz go naprawić to nie szukaj wrogów.
  2. O ile sie nie myle, nie chciałaś ze mną rozmawiać. TO po co sie udzielasz? Nie ma super działającej techniki, nie ma uniwersalnego podejścia. Skoro taki jestem beznadziejny i zły a autor cudowny, że masz ochotę to sie z nim spotkaj, poślub w końcu ideał. Wytrzymaj z marudą przez pare lat, niezaradnym w życiu to pogadamy. I mi głowy nie zawracaj bo jak na 28 lat masz dość mało do powiedzenia, tylko podpuszczasz. I tak mnie obrażasz i chcesz sprowokować nie wiem po co. Jak Cie to pocieszy to do Ciebie bym nie podszedł bo mi sie nie podobasz... Zadowolona?
  3. Poznałem na studiach wspaniałą dziewczyne. Mamy raz w tyg angielski razem. Widze jak ona na mnie patrzy i jak patrzy się na panny z grupy w której sie trzymam. Aż mi zwrócił uwagę bo je to denerwuje. Widać od razu, żę jest pożądna, na żadne dyskoteki nie chodzi... A wiesz jak ją poznalem? Jak dałem taką rade autorowi tematu to mnie zlicznowało tutaj pełno osób. Zacząłęm od mojego ironicznego poczucia humoru. Powiedziałem jej, że widzialem ją we wtorek w klubie XYZ na dyskotece. A we wtorek dlatego, że ten klub słynie z tego, że we wtorki zawsze tańczą tam Striptizerki na rórce. Była zdezorientowana bo myślała, sobie że jeszcze niby tańczyła na tej rórce, to zaraz dodałem, że tańczyłą na parkiecie. I zaczęło się od śmiechu... Potem na wykladach spotkałem ją, luźno sie zaczęło to powiedziałem, że nie jadłem nic. A ona ze śmiechem "A co odchudzasz sie??" odpowiedziałem, że walcze z oponką i taka osoba z jej figurą nie zrozumie co to znaczy... po chwili dodałem "Chociaż może jednak" i wiesz jaka była jej rekcja? Na papierze to wydaje sie płaskie i idootyczne i za to mnie też skrytykowałąś ona sie śmiać zaczęłą i uderzyła tak po przyjacielsku w łąpe dodajać, że jestem świnia. Skończyło sie tym, że wracaliśmy razem.... dlatego widzisz, nie wszyskto jest takie jak wygląda za pierwszym razem. Pozatym nigdy nie wnikałem w to czy chcesz mieć prawiczka czy nie. To czy to wada czy zaleta i jak oceni do dziewczyna to zależy też w dużym stopniu od nas samych. Osobiście jednak uważam, że takie coś dziala do pewnego wieku i z każdym kolejnym będzie trudniej, bo z coraz to późniejszym wiekiem może to stać się podejrzane i dla kobiety i dla faceta. Ja osobiście niechciałbym 30 letniej dziewicy. A teraz co do mnie, to ty mi przypisałaś niewiadomo jaką etykiete. Jakiegoś imprezowego playboha z 2centymetorowymi włosami na żel, złotym łańcuchu itp. Otóż tak nie jest. I przeczytaj jeszcze raz to co napisałem w pierwszym poscie tutaj. O tym jaki facet powinien być i czy faktycznie on opisuje wg Ciebie kogoś "nienormalnego" z którym, zadna twoja koleżanka by nie chciałą sie spotykać. Zauważ też, że nigdy nie powiedziałem, że jesteś lachonem co leci na BMW. Powiedziałem tylko, zę wg twojego toku myślenia na podstawie jakiej mnie oceniasz można dojsć do takiego samego wniosku w stosunku do twojej osoby. [Dodane po edycji:] A co do irlandi czy anglii to nie tłumacz mi teraz się. Napisałaś plebs jedzie tylko do anglii. Tyle. Jak myślisz, jakie pierwsze wrażenie byś wywołała sobą po takim tekście?? Co gorsza gdyby osoby z którymi rozmawiasz miały kogoś bliskiego kto właśnie tam jest? Na tej samej podstawie oceniłaś mnie. [Dodane po edycji:] Dodam jeszcze jedną rzecz. Jak ktoś szuka na siłę to porażki doznaje tylko dla tego, że panna od razu wie, że czego gość chce. I tu nie chodzi o seks. Po prostu taki osobnik ma niemalże na czole wypisane "bądz moją dziewczną" powiedz mi Madziu gdyby taki facet podszedł do Ciebie, nie zniechęciłby Cie? Oczywiście, że tak. Natomiast jak rozpocznie rozmowę bez żadnej etykiety to będziesz sie czuła swobodnie i będziesz miała czas, żeby uznać tą osobę za interesującą. Podchodzi do Ciebie i twojej koleżanki jak jesteście w barze facet i mówi do was. "Cześć dziewczyny, słuchajcie, potrzebuje kobiecej porady, pomożecie mi?" Gość jest wyluzowany nie daje po sobie niczego poznać. Nie myślałabyś o tym, że on chce Cie poderwać. Godzicie się i on dodaje "Nie zajme wam wiele czasu, moi przyjaciele będą za 15 minut", czy to nie spowodowaloby, że poczułabyś się jeszcze bardziej swobodna i niezagrożona? Pyta tą rade i tworzy sie dyskusja, stwierdzasz, że facet jest interesujący, zlapaliście współny język. Itp itp. Nie bede się wymądrzał tutaj ale tak to działa. To jest właśnie problem szukania na siłe. Robi się coś desperacko bez przemyślenia.
  4. Na podstawie swojego życiowego doświadczenia stwierdzam, że Magda taka raczej nie jest. Ale nawet jeżeli to masz racje, jest ewenementem. Teraz tylko przygotuj sie na tekst, że ona zna mull tumm takich ludzi jak ona. Sam niestety chłopie widzisz jak jest. Jesteś sam i nikt sie nie pojawia. Więc wniosek prosty. Nie ma wielu takich. Poczytaj to co Ci napisałem, spróbuj i obejrzyj Hitch-a Pozdrawiam
  5. Magdaleno, kręckisz strasznie. Nie znasz absolutnie mojej kultury osobistej. To, że pisze jak piszę o niczym nie świadczy. Wyciągasz wnioski na podstawie króciutkich tekstów i oceniasz mnie jako arogancką osobę. Zapewniam Cie że tak nie jest. Ale to nie ważne. Tylko widzisz, patrząc teraz twoim tokiem myślenia to ty jesteś głupią idotką. Patrząc też stereotypami jesteś lachonem bo lubisz BMW. Bo przecież kto jeździ BMW? Wg stereotypów...? Lubisz jak ktoś Cie tak oceina? Wątpie. Pewnie powiesz, że masz gdzieś, ale napenwo wolałąbyś, żeby tak nie było. Fakt jest taki, że zanim kogoś ocenisz, to lepiej go poznaj. Twój tekst o ludziach co wyjeżdzają do Angli też jest cudowny i emanuje inteligencją, nie uważasz?? Na tej samej podstawie mógłbym powiedzieć, że w życiu bym sie z tobą nie spotkal skoro tak mówisz o ludziach ktorzy chcą wyjechać do anglii. Ten twój ironiczny tekst z naszą klasą wsadz sobie wiesz gdzie. Myślisz, że o to mi chodzilo? A moze miałem całe życie siedzieć zdesperowany życiem z myślami samonójczymi? Zmieniłem się, uśmiechnąłem, wyszedłem do ludzi, zaczłąem z nimi rozmawiać i efektem tego było właśnie to, że ludzie chcą sie zadawać z wesołymi ludzmi, miedzy innymi kobiety. I ty masz do mnie oto pretensje?? Masz czelnosć ironizować? Jesteś bezczelna w tym momencie i niezdecydowana, a to dlatego, że radzisz innym zmiany. I autor tematu nie znajdzie nikogo. Nie z takim charakterem i podejsciem do życia. Nie każdemu jest miłość pisana. Mojemu znajomemu co ma 48 lat i ejst prawiczkiem to smao powiesz? Przestań wreszcie mydlić oczy ludzią. Nie każdemu miłość pisana i niestety to właśnie ciepłe kluchy się o tym przekonują. Zresztą masz 20 lat i miłość już znalazłaś. Taka osoba jak ty nigdy nie zrozumie co to znaczy nigdy nie mieć partnera, nie zasmakować seksu. Nie pojęte dla Ciebie jest to, że ktoś kto od(tutaj pomyśl sobie ile miałaś lat jak zaczełą CI doskwierać samotność) odczówa samotność i nie może tej potrzeby zaspokoiść przez dekade. Takich ludzi nie pojemiesz. Ja poczęści też nie jednak wiem na przyklądzie matki, że po pierwsze nie każdemu jest ktoś pisany po druie pusty tekst "miłość sama CIe znaidzje, nie panikuje" jest jeszcze bardziej dobijający. Ludzie nie lubią ciapowatych których trzeba prowadzić za rączke. Nie mam każdą kobiete za suke. Z sukami, galeriankami się nie zadaje. Wiem natomiast, że kobiety(nie tylko, wręcz ludzie!!) wolą facetów wesołych, nie użalających sie nad sobią, któzy dążą do czegoś w życiu, mające własne zdanie, umiejacego zadbać o siebie, rodzine i obowiązki. A nie niezadbanego, bojażliwego zgarbionego kujonka który boi sie włąsnego cienia. Z takim chciałabyś założyć rodzine? Z takim co ucieknie jak ktoś Cie napadnie podczas spaceru? Z takim co nie będzie zarabiać na rodzine? Nie dajacym sobie w życiu po prostu rady, tak jak autor tematu? Mimo, że jest miły i by pisał Ci romantyczne wiersze. Za każdym razem jakbyś była sama niezdecydowana i pytała faceta o zdanie on by odpowiedział "dostosuje sie do Ciebie" albo jak jesteś w sklepie i szukasz fajnego ciuszka. Pytasz sie faceta czy Ci w tym ladnie a on za każdym razem odpowiada "Tak, pięknie w tym wyglądasz" bo boi sie wyraźić swoje zdanie? Z takim facetem chcialabyś być? Nie sądze. I odpowiedz mi, czy ty jesteś w 100% grzeczniutką potulną dziewczynką z warkoczykami, która nigdy, ale to nigdy sie nie wkurza?? Nie zdażyło Ci się przeklnąć? Nigdy?? Widzisz moja droga, jest takie coś jak pierwsze wrażenie. Twoje w stosunku do mojej osoby jest jakie jest dlatego, że akurat poznalaś mnie w chwili kiedy byłem wkurzony. Zresztą zauważ, że prowadzisz ze mną dyskusje. DLaczego? Bo nie napisalem czegoś co większość. Na osobę która by tu napisała "czekaj, miłość sama przyjdzie" byś nie spojrzałą, mam na myśi to, że byś przeczytałą i zapomnialą, bo napisał to co każdy. czego nikt nie pisał i to zwróciło twoja szczególną uwagę mojej osoby. To co ja napisałem zwróciło co prawda negatynie, ale pomyśl, że w innej sytuacji mogłaby to być to wrażenie pozytywne. Prosty przykład. Jesteś w nowo poznanej grupie osób. Załóżmy, ze składa się z 7 osób. Pytasz się o muzyke. I każdy odpowiada, że Hip Hop uwielbia, wszyscy dookołą się jarają jaki to on super nie jest ale jedna osoba z grumy mówi, że nie lubi i że woli to czy tamto, bo wg niego HH jest taki a taki(i niekoniecznie bluzga). Zaczynasz z nim dyskutować na ten temat. Jak myślisz. Kogo najbardziej zapamiętałabyś z tej grupy jakbyście sie nigdy później już nie spotkali?? Tak samo ja. Pamiętasz mój nick, oceniasz mnie negatywnie ale zauważ, że gdybym nie był wkurzony, ograniczył język to wrażenie wyszłoby pozytywne. I to samo radzę właśnie autorowi tematu. "Brawo! I to jest sedno problemu. Bo która kobieta zainteresuje sie facetem który w życiu potrafi tylko siedzieć na tyłku i pitolic jaki jest biedny." ja to samo napisałem... tylko w dosć bardziej brutalnym jezyku i zostałem zlinczowany. Ale ty oczywiście napisałaś, że kobiety kochaja takich. A autor tematu niewątpliwie do takowych osób należy. Kiedy ja natomiast taki byłem jak piszesz i sie zmieniłem na osobę którą w skrócie opisałem zostałem potraktowany ironicznym tekstem "Ja też chciałabym mieć tylu kolegów na naszej klasie" I tak źle i tak niedobrze. Kto tu wie czego chce? Z Panem Bogiem.
  6. Paranoja jak masz tyle do powiedzenia, to lepiej się nie wypowiadaj wcale. Jak sie zmieniłem?? Po prostu szeroki uśmiech, zadbałem o siebie, zacząłem patrzeć co na siebie zakłądam, stałem się bardziej otwarty na ludzi. Madzia też po mnie pojechała. Zresztą nie jade po nikim. Po prost nie mogę znieść faktu, że facet który ma 30 lat i jest prawiczkiem, bez kolegów, jednocześnie piszący, że nigdy nie miał dziewczyny, koleżanek i kolegów jest przez osoby tutaj oceniany jako mężczyzna którego kochają kobiety. Ponad to, nie toleruje durnowatych tekstów "Miłość przyjdzie sama, w najmniej oczekiwanym momencie" czy też teksty "każdy kogoś znajdzie". Pierdzielenie teori i bzdurnych nadzieji, zamiast powiedzieć coś z przemyśleniem. Zresztą magdalena z faktu, że jestem prawiczkiem twierdzi że nie mam tu nic do powiedzenia bo gadam bzdury. Albo nie przyznaje mi racji bo nie mam dziewczyny... przecież to jakiś idiotyzm. Niedawno zmarł jakiś znany lekarz na raka płóc. Byl uzależniony od fajek. Wyleczył z nałogu tysiące ludzi ale sam nie mógl tego sie pozbyć. Tu akuarat średnio ma sie do mnie, ale patrząc oczami Magdy, jego metoda jest beznadziejna. A poztym jeszcze droga Madziu gdyby tak łatwo bylo wyrwać panne na seks jak gadasz to autor tematu by nie miał problemu jednak chce isć do prostytutki. I jeszcze na marginesie to żaden z facetów którzy uczą uwodzenia, nie wykorzystuje samochodu jako środek atrakcyjności. Więc nie ściemniaj, że jakikolwiek program widziałaś.
  7. Wiesz co dziewczyno? Jesteś conajmniej niepoważna. Powtarzam, soiotykałem się z takimi jak ty. Takimi co twierdziły A a robiły B. Kiedyś mialem taki sam problem jak autor tematu. Jestem prawiczkiem z wyboru bo jak mówiłem wylądowałem z pannami w łóżku ale to ja nie chcialem tego robić. I nie wkręcaj mi, że tak to sobie tłumaczę bo nie masz podstaw, żeby tak uważać. Ja mu pokazuje jak wzbudzic zainteresowanie kobiety a nie jak ją zaciągnać do łóżka czy stworzyć stały zwiazek. A czemu nie mam dziewczyny?? Co to ma w ogóle za zwiazek teraz z dyskusją?? Nie przyszło Ci do łba, że nie chce? Tak, nie chce mieć teraz nikogo na stałem. Mam zawalone dni przez studia, więc mi tutaj nie gadaj bzdur próbujać udowodnić coś bezsensownymi argumentami. Ogladałaś w TV?? Żałosne. Jakieś gówno chyba widziałaś bo nikt z PUA nie żeluje włosów. I nie robi z siebie gogusia. Oni stają się "mężczyznami jakich pragną kobuiety" i twoje wywody jak babska z bazaru nie zmienią tego faktu, bo najlepszym potwierdzeniem tego jest to, że mieli wiele kobiet. Nie zmienisz też faktu, że kobiety kochają takich jak Bond czy House. I nie zmienisz też faktu, że facet ma taki charakter jak ma i jest sam. Gdyby mial inny nie bylby. I nie jest taki jak twoj chlopak bo twój chłopak miał dziewczyne. On nie. A modelko napisalem do Ciebie ponieważ myślałem, że faktycznie ją jesteś. Żyjesz w świecie durnych stereotypów. To co napisałaś o aucie i tacie to potwierdza ten fakt. Pozatym zrozum jedeną prostą rzecz. Nie mówie mu jak stworzyć idealny zwiazek, tylko jak zwrócić na siebie uwagę dziewczyny. Nie ma recepty na to jak tworzyć zwiazek. Chyba, że ktoś wierzy w idiotyzm KK. Daje mu wzkasówki które pozwolą mu stać sie bardziej atrakcyjnym dla kobiet. A jeżeli chcesz mu nadal wmawiać, że kobiety kochają takich jak on, to puknij sie w łęb i powiedz sobie zdanie "Ma 30 lat i jest prawiczkiem, który nigdy nie miał kolegów i kolezanek" Ja też nie miałem. Zmieniłem się i sie ludzie kleja do mnie, żę mam ich czasem dość.
  8. Magdlaeno przepraszam Cie najmocniej, ale jeżeli oceniasz moje zdanie jako błędne tylko dlatego, że jestem prawiczkiem to ośmieszasz samą siebie. Co to za durnowaty argument, „zalicz” a potem się wypowiadaj. Wylądowałem w łóżku paroma kobietami. A znałem je dobre pare dni dosłownie. I by doszło do seksu gdybym się nie wycofał. Dlatego, że one były w związkach albo jak singiel ki to wiedziałem, że się będą chciały związku(na który gotowy nie jestem) we mnie a nie chciałem ich ranić. Ostatecznie dlatego się wycofywałem i pewnie też mimo tego, że nie zasmakowałem seksu. Ale to nie ważne. Jedyne co o tym świadczy, że im później tym gorzej. Dlatego wybacz ale wiem co mówię. Jeżeli natomiast nadal ze mnie drwisz to akceptuje. Jestem prawiczkiem fakt, nie znam się. Autorze drogi, idź do szkoły uwodzenia. Pokażą Ci jak uwieść kobietę, jak stworzyć związek albo jak ją po prostu zaciągnąć do łóżka, żeby obie strony tego chciały. Wybór zależy od Ciebie. Oni droga Magdo zaliczyli tysiące kobiet i potwierdzą dokładnie moje zdanie. I skończ już gadać, że nie każda jest taka czy siaka. Oczywiście, że nie każda. Fakt jest taki, że facet ma 30 lat i jest prawiczkiem. Jakby było pełno kobiet co by takich jak on chciało to tak jak te co lubią maczo mają kogoś to tak te co lubią miłych znaleźliby kogoś. I Ci mili by też kogoś mieli tak samo i maczo. I czytaj modelko ze zrozumieniem, bo nie napisałem, że twój chłopak to maczo. Nie napisałem też żę wszystkie lubią maczo tlyko niewielka ilość. Głupie suki, lachony imprezowe. Takie lubią maczo. Widziałem jego zdjęcie. Wygląda na fajnego ułożonego gościa. Napisałem tylko, że nie był taki grzeczniutki bo raz, że miał seks za sobą, dwa, że jakoś się poznaliście. Gdyby miał taki charakter jak autor tematu byś go nie zauważyła w ogóle. Zresztą polecam film Hitch. Pozdrawiam. [Dodane po edycji:] Najgorsze są takie jak ty. Które bronią tej swojej durnej moralności i wyśmiewają fakty. [Dodane po edycji:] Pisałem o Lindzie pisałem o Bondzie, zapomniałem o Housie. Dr House wygrywa ostatnie lata w rankingach na najbardziej pożądanego faceta przez kobiety. Oczywiście w głosowaniu brały udział Panie. Rzeczywiście grzeczny to on jest. [Dodane po edycji:] I w ogóle Magda wiesz co?? Pomijając naszą wspólną sympatie do BMW(uwielbiam E34) to najpierw piszesz jak to cudownie mieć prawiczka jak bardzo byś go chciała mieć a raptem jak sie pojawiłem to postawiłaś moją cnote jako coś negatywnego nie dającego mi prawa głosić poglądów bo z faktu, że jestem prawicziem nic nie wiem. Rzeczywiście ich cenisz. Jesteś doskonałym przykładem kobiet które mówią jedno robią drugie.
  9. Dziękuje :) aż nie moge uwierzyć Pozdrawiam Cie ciepło i oby więcej takich szczerych osób na forum.
  10. Tak ale uwierz mi. Tu nie chodzi o to, żeby go obrażać, że jest beznadziejny bla bla, albo inaczej dobijać. Ale słodzić też nie można. Bo jedno i drugie jest nic nie warte. Ludzie najchętniej by mu doradzili, żeby był prawicziem do końca życia... bo przecież seks nie jest najwazniejszy. Ale już nie wspomną o tym jak go kochają. Nie każdemu jest pisana druga połówka. NIE KAŻDEMU! Moja mama nie znalazła miłości. Mój ojciec ją zostawił zaraz porodzie. Mam w sumie z nim fajny kontakt, ale moja mama jak byla sama tak jest przez 49 lat nie licząc ilości zbliżej które można policzyć na palcach jednej ręki. Ponad to widziałem jakiś czas temu artykuł o 39 letniej dziewicy. Znam mojej mamy kolege ze studiów. Wyższe wykształcenie, wykładowca na filozofii 49 lat i prawiczek. Był identyczny tfu, jest identyczny jak autor tematu. Dlatego niech ludzie tu nie krytykują tak pomysłu z prostytutkami. Znam też księgową mojego ojca które całe życie przepracowała w jego firmie. Brzydka bardzo, że pies by sie do budy schował, 54 lata i dziewica... Wyobraźcie sobie pustaki autora tematu za 20 lat z tym samym stanem. Skorzystał z waszej rady "czekaj, miłość sama Cie znajdzie"... Takim powiedzcie, żeby sie nie przejmowali bo miłość ich znajdzie w najmniej oczekiwanym momencie i dodajcie, że seks nie jest najważniejszy(Po czym napiszecie, wrócicie do swojej drugiej ukochanej osoby, bez której tak na prawdę świata niewidzicie i będziecie uprawiać namiętny seks, który sprawa wam cudowne doznania których byście nie zastąpili niczym innym)Otóż nie moi drodzy. Zajrzyjcie na piramidę Maslowa. I zorientujcie się jakie pierdoły gadacie.
  11. Stary. Jako facet który miał podobne problemy i właściwie nadal jest 20 letnim prawiczkiem mówie Ci z całego serca!! NIE SŁUCHAJ TYCH BZDUR CO TU PISZĄ. Nie znajdziesz dziewczyny jak będziesz miał taki charakter jaki masz teraz. Uwierz mi. To, że dziewczyny piszą, że marzą o takim kłamią. Po prostu kłamią!! Spotkałem się w sumie z 10 takimi co tak twierdziły(poznałem przez różne okoliczności) to mnie zostawiały dla Bad Boyów, to że jakaś magda Ci pisze, że nie ma to znaczenia. Potem spotykałem sięz innymi co same na mnie leciały przez moją metamorfozę. I to nie była zmiana z dnia na dzień tylko wyciąganie wniosków z każdej porażki. Ja też byłem taki jak ty. Na prawdę. Zmieniłem się, zmieniłem image, nabrałem pewności siebie, przestałem komplementami kobiety obdarzać a mówiłem natomiast, że ma fatalny gust. Oczywiście wszystko na po luzacku. Mam też ironiczne poczucie humoru. I powiem Ci chłopie jako facet który Cie rozumie, że kobiety nienawidzą miłych gości. Oni są dla nich nudni. Prędzej czy później go zostawią, znudzą się nim, bo nie będą miały z niego żadnego pożytku tylko samą monotonie, a one lubią być zaskakiwane. Kochają to wręcz. Jak wspomniałem mam ironiczne poczucie humoru. Sie okazuje, że kobiety to uwielbiają. Oczywiście rób jak chcesz, ale jeżeli będziesz słuchał takich zabobonów jakie gada Magda która rzekomo ma cudownego, chłopaka to nigdy nikogo nie znajdziesz. Popatrz na to, one nie wiedzą co gadają czego chcą. Rzekomo dla niej jesteś fajny a w praktyce jej chłopak nie był prawiczkiem, a co za tym idzie? Może ma pewne cechy ale ma też coś co wzbudziło u kobiety która go rozprawiczyła. Ty też musisz znaleźć w sobie to coś!! Na prawdę NIGDY nikogo nie znajdziesz jak tak będzie dalej. A będzie tylko gorzej. Robią Ci tu maślankę z mózgu. Niby jej koleżanki uwielbiają miłych gości, że niby 50%(jakież żarty, w dodatku kiepskie i tu brak jakiejkolwiek powagi). Jakby tak było nie byłbyś ani prawiczkiem, anie samotnym bo w końcu któraś by o Ciebie powalczyła jak lwica. I pragne coś wyjaśnić. Owszem są panny co lubią maczo, takich cwaniaków ale zdecydowana mniejszość. Co nie znaczy, że większość lubi ciepłe kluski jaką jesteś. Puste myślenie. Albo czarne albo białe. Nie masz być maczo, cwaniak, co sie chwali co to nie on. Masz być gościem wyprostowanym idącym pewnym krokiem, stylowym ubiorze, ale też nie obwieszony złotymi zegarkami, nie masz jej kupować kwiatów bo pomyśli,że ją przekupujesz, bynajmniej na początku znajomości, nie masz odpowiadać jej w momencie kiedy powie "Uwielbiam Muzyke Jazz" "Oh ja też, jest cudowny" tylko powiedzieć, "Ok, ale ja w ogóle nie lubie Jazzu, dla mnie to zupełnie bezbarwne i wszystko brzmi podobnie, uwielbiam natomiast Stinga, czy Scorpionsów" Dwie najważniejsze rzeczy to być wyluzowanym i nie być przewidywalnie grzecznym mamisynkiem. Znajdz zainteresowanie jakieś. Ale niech to będzie coś oryginalnego, coś co można wykorzystać. Ja wzbudzam atrakcyjność dzięki właśnie swojej oryginalności. Nosze pierścień atlantów. I nawet nie wiesz z jaką uwagą lubią słuchać, z jakim zainteresowaniem kiedy opowiadam im o jego znaczeniu. Stary, czy znasz kogoś kto tak robi? Zrób tak!! Coś co będzie oryginalne. Wtedy wzbudzisz atrakcyjność większą niż inni monotonni którzy mówią "Ślicznie wyglądasz" jak lubisz prawiedz komplementy bądz bardziej twórczy. Powiedz coś w stylu "Masz perfekcyjnie dobrany makijarz do tego skromnego stroju" - moze to brzmi banalnie i załośnie ale uwierz, to działa. Oryginalność to podstawa. Panny CI tu słodziły ale spójrz!! Masz 30 lat i nic!! nie prawdą jest to co mówią. W końcu nie bez powodu kobiety kochają Bonda, a Linde pokochały po roli w PSY, gdzie wcześniej grał łajzy(sory) jak ty i żadna na niego sie nie spojrzała. W ogóle wlazłeś na beznadziejne forum, tu wszyscy owijają w bawełne(też mi tu owijali, robili złudne nadzieje), ale chłopie prawda jest taka, że jak sie nie zmiensiz to będziesz sam całe życie. Najlepszy dowodem chyba jest to, że masz tyle lat ile masz a nawet seksu nie zaznałeś a oni tu piszą jaki jesteś fajny. Mi też tak pisali. I to było zupełnie nic nie warte. Zresztą najlepsze jest to, że tak tutaj Ci odradzają prostytutkę jednocześnie obrażająć ją. Pisząc, że sie nie szanuje bla bla bla, a jakby powstał teamt "moja dziewczyna była prostytutką, dowiedziałem sie niedawno" to wiesz co by było?? - ona też zasługuje na miłość!! - każdy w życiu popełnia błedy!! - daj jej szanse!! - jakbyś ją kochał to nie miałoby dla Ciebie to żadnego znaczenia!! i inne pierdoły, owijanie w bawełne zamiast odpowiedzi z jajami. Pozdrawiam i powodzenia życzę. [Dodane po edycji:] Nie moge edytowac więc dodam. Nie ma co słuchać ludzi którzy nie wiedzą co to brak seksu. Jeżeli człowiek ma duży popęd seksualny a jest on nie zaspokojony to może to powodować katastroficzne skutki psychiczne. Dlatego tylko ktoś niepowazny powie, że to wyimaginowany problem albo po porostu ma kontakty seksualne i nie jest w stanie pojąć tego jakoby to było gdyby sie jeszcze nie zaznało tego w jakiejkolwiek formie. 28 lat i prawiczek a wy mówicie, że wszystko jest ok?? 0 powagi i zrozumienia. Za głowe sie złapać i nic więcej. W prawdziwym życiu ludzie co Cie znają odpowiedzą "Akurat jemu to się nie dziwie"
  12. 19 ;p 2 stycznia skoczy mi 20 ;>
  13. http://www.domzdrowia.pl/29597,merz-spezial-dragees-60-drazetek.html czy taki ja mógłbym je stosować ?? Chodzi o to, że nie chce mieć zakoli. Wole zacząć juz teraz "tanią terapie" zanim zacznawypadać mi włosy hehe :)
  14. Nie za młody jestem na seksuologa? (19 lat)
  15. To jest tak, że matka "nauczyła" mnei, że seks to zło, związek to zło. I wiem, że nie powinienem tak myśleć, ale tak podświadomie czuje. Ale naturalnie czuje też potrzebe bycia z kobietą, tylko, że jak z nią bede to będe miał wrażenie ze robie coś złego i jak bede sie kochał to będe sie czul ze rowniez robie cos zlego. Nie umiem tego wyjasnic dokladnie ;/ ale tak to mw brzmi. P.S Idz na kurs Alpha pełno pięknych i wiernych kobiet czeka.
  16. A huj mnie obchodzi opinia innych już od dawna. Czuje potrzebe bycia z kobietą bo to jest w mojej naturze i sam dal siebie chce seksu zasmakować a nie bo inni to robia.(choć czuje presje) Przykro mi, że tak myślisz ale nie narzucaj mi swojego podejścia bo tym mnie tylko wkurwiasz i wkurwiłes cholernie. Koniec kropka. Jak tak Ci sie nie święci bycie z kobietą to idz na księdza. Ja znam wiele cudownych dziewczyn które nawet chcą czekać do ślubu z seksem. Dużo z nich też mnie podrywa ale ja sie boje zaangażować, przez własną matke. Nie pisz więcej w tym temacie, bo mi tylko pogorszyłeś nastrój.
  17. Ty chyba nie wiesz co gadasz... Byc, sam... umrzeć jako prawiczek? Po 1 nie chce być sam i rady typu "bądz sam" sobie odpuść!! A po 2 nasza sytuacja jest zupełnie inna i mamy innego typu obrzydzenie.
  18. na DDA ide w niedalekiej przyszłości. A jak do tego to jaką terapie polecasz?
  19. my-li-samobojcze-t10940-96.html a to link do mojego pierwszego posta tutaj...
  20. Pisałem jakiś rok temu tutaj moją całą historię. Teraz zdałem sobię sprawe czemu jestem sam. Przez 8 pierd***nych lat matka mi rzucała tekstami: "Idz do ojca i jego kur**y" "Idz do niej ona zrobi Ci dobrze jak ojcu" "Idz do niej ona jest lepsza odemnie" "Idz sie kurw***ć razem z ojcem" "Maciuś, a wiesz, że ona robi dobrze tatusiowi?" "Ojciec znowu sie poszedł kur**ć z jakąś dziw***ą" i tysiące innych tekstów przez 8 JEBA**CH LAT!! albo jak nasz kot miał cieczke i to zaczeła wyzywać od dzi**ek kota... :/ Teraz mam wrażenie, że jak ktoś uprawia seks to sie kur***i za przeproszeniem Ze jak sie jest w związku z kobietą\facetem to sie postrzega ich tak samo jak moja matka postrzegała ojca(skurwysyna itp...) I jak ja będe uprawiał seks albo będe zkimś w związku to będe sie czuł tak samo Proszę pomóżcie mi zmienić myślenie, bo zawsze będe sam
  21. Sory ale ja nie wiem o co Ci chodzi... chodziło mi o to, że tam jest pełno ładnych dziewczyn. Na moim kursie akurat nie ma zadnej brzydkiej... A napisałem, ze są ładne bo spotkałem sie juz zopinią, że na takie kursy chodza zakompleksione brzydkie pokemony... A jezeli chodzi o mnie to nie poszedłem tam, zeby wyrywać laski tylko zeby znaleźć fajne towarzystwo i znalazłem.
  22. Nerwica!!!! Idziesz na miasto i szukasz w swoim mieście czegoś takiego jak Kurs Alpha. Jak znajdziesz zapisujesz sie i zostajesz tam do końca. Są tam wspaniali ludzie którzy Cie zaakceptują takiego jaki jesteś. Są tam wypady na miasto razem, są tam wypady na pikniki, na wycieczki, obozy i pelno takich atrakcji. I tam jest pełno dziewczyn(Ładnych) które będą chciały z tobą rozmawiać i sobie poprawisz samoocene. I za jakis czas widzimy sie na obozie ze wszystkimi grupami Alpha!!
×