
bakus
Użytkownik-
Postów
780 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bakus
-
Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę
bakus odpowiedział(a) na mickey180 temat w Depresja i CHAD
Powiedz mi, jakich ty odpowiedzi się spodziewałes?? Twoje posty na forumto już nic innego jak SPAMY, zawierające jedno i to samo...(gnojenie samego siebie) My Cie pocieszymy, a ty za tydzien znowu coś napiszesz o sobie złego, my znowu pocieszymy mówiąc, że masz wartości(co jest prawdą), ty przytakujesz a za tydzień znowu i znowu aż nie zaczniesz czegoś robić poza marudzeniem. Słuchaj, moja koleżanka w której zawsze sie po cichu podkochiwałem znalazła sobie faceta i wiesz co?? Wygląda on 10 razy gorzej od ciebie... Gruby, pryszczaty i na oko miał 179cm... w dodatku miał zakola i krzywe zęby. I co ty nato?? Ale chłopak nie ma kompleksów na swoim punkcie... Jest taka zasada w psychologii, że jeżeli podchodzisz do pewnej osoby z nastawieniem, że "nie jesteś godny znajomości z tą osobą" to ta osoba to wyczuje, niezależnie od tego jak byś się starał to ukryć i w końcu sama uwierzy, że ty faktycznie nie jestes warty jej uwagi. A jeżeli podejdziesz z innym nastawieniem(ale musi byc prawdziwe) to osiągniesz wiele więcej. Przestań w końcu sie użalać bo to nie pomoże Ci. Zapisz sie na terapie która pomaga odkrywać swoje wartości... I czy zacząłeś chodzić na siłownie jak Ci radziłem?? Zresztą zobacz jak ja wyglądam...(10 strona) Zacząłem być wesoły wyluzowany i uśmiechnięty i ludzie mnie zupełnie inaczej postrzegają... Aha i nie szukaj pomocy na Forum u Agnieszki bo większość osób na tym forum to zarozumiałe pustaki nie mający pojęcia o problemach życiowych. 3m sie -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bakus odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
To możesz mi coś doradzić czy nie możesz?? -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bakus odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
TAK!! Uśmiechaj sie. Ja jestem od jakiegoś czasu zawsze uśmiechnięty i ludzie mnie postrzegają 100 razy lepiej!! I przestań gadać, że wyglądasz jak jakiś nienormalny bo wyglądasz w porządku. Widziałem wielu gorszych kolesi od ciebie. Idz do sklepu po ciuchy, strzel sobie Irokeza i przedewszystkim WYLUZUJ!!!!!!!!!!!!!!! Wyginaj też na siłownie, żeby spalić tłuszcz. Albo po prostu przestań jeść przez tydzien i Ci szybko spadnie. A teraz problem mój... Czy ktoś mi może pomóc w stytuacji, kiedy po porstu i dosłownie "Boje się wejść w związek"?? -
No, tylko ze caly problem jest w tym ze ja kiedys go nasladowalem... a teraz jakby to ujac "stalem sie nim?" - bo juz w niektorych momentach nie potrafie kontrolowac swojego zachowania... To jest nienormalne wiem... =]
-
Witam wszystkich. Mozliwe, ze niektorzy mnie pamietaja... Zalozylem kiedys temat: http://www.forum.nerwica.com/viewtopic.php?t=9492&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight= Minelo troche czasu od tamtej rozmowy i chcialem zlozyc raport. Otoz, mysli samobojcze mam tylko wtedy gdy jestem w domu i nie mam nic do roboty. Jednak tez jak przyjdzie mi pojsc na silownie to trace motywacje. Jednak zauwazylem, ze kiedy jestem w szkole, to zupelnie nie panuje nad tym co robie. Tak jakbym mial druga osobowosc. Po pewnych sytuacjach dochodzi do mnie, ze cos takiego zrobilem. Np. jestem teraz chyba az nad to pewny siebie, podczas gdy jeszcze jakis czas temu bylem bojacy sie. W szkole np. podchodze do kazdej dziewczyny ktora mi sie podoba i zawsze wychodzi z tego jakas mila rozmowa. Po zakonczeniu tej rozmowy dochodzi do mnie ze ja w ogole cos takiego zrobilem i ze w ogole potrafilem rozmawiac. Gdy jestem w miejscu gdzie moge nawiazywac kontakty po prostu staje sie zupenie pozbawiony uczuc i emocjii. Robie cos czego tak na prawde nie mialem w zwyczaju robic. To moze dla was smieszne ale obejrzalem film Fight Club i od dawna zaczalem nasladowac postac Tylera Durdena. Jego styl poruszania sie, ubieraania, styl bytu, charakter itp. Teraz ja juz nad tym nie panuje. Jestem Tylerem jak jestem w szkole albo w innych miejsach np. restauracje to zaczepaiam kelnerki albo w sklepie z odzieza tez zaczepiam sprzedawczynie. I po rozmowie jestem w szkoku ze cos takiego mialo w ogole miejsce i ze nie ja to robilem. To dziala jakos podswiadomie. Nie wiem co takiego sie stalo ale od czasu gdy robie sobie fryzure jak Brad Pitt w Fight Clubie, elegancko sie ubieram i poruszam w charakterystyczny spobo(oczywiscie nie kontroluje juz tego...), widze jak pelno ladnych dziewczyn sie na mnie gapi. Czuje sie w centrum uwagi czasem nawet... Jakies malolaty z gimnazium mnie nawet zaczely podrywac.... Z ta moja druga osobowoscia mam same korzysci. Jednak mi chodzi o zwiazek. Po prostu boje sie wejsc w zwiazek bo nadal ma DDA. Ide na terapie. I chodze jeszcze na jedna nei zwiazana z DDA tylko z ogolnymi problemami. Co myslicie o tym moim "nie panowaniu" nad soba?? Mam nadzieje ze to was nie smieszy i zapewniam, ze to prawda co mowie... Pozdrawiam :)
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bakus odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie sadze zebym z taka kobieta jak napisales(100kg) chcial byc w zwiazku. Ale to nie znaczy, ze traktowalbym ja gorzej od innych. Natomiast z twojej wypowiedzi wynika, ze te dziewczyny z ktorymi sie zadajesz traktuja ich jak "kurdupli" ktorzy nie tylez nei maja u nich szans ale tez dla nich jest to mniej warty czlowiek od innych. Ale to swiadczy tylko o nich. Ja sam mam 176 cm wzrostu i chociaz mi malo to tez sie ciesze ze chociaz mam tyle. Jadnak jakby nie patrzec to mam dosc wysokie budy i w nich mam okolo 180 czyli tyle ile chcialem miec i sie ciesze z tego. Mam kumpla ktory ma 163 i totalnie to olewa. Potrafi smiac sie sam z siebie. Nie wiem czy byl kiedys w zwiazku czy nie ale nie ma on problemow z nawiazywaniem kontaktow z dziewczynami. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bakus odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
To swiadczy tylko i wylacznie o tym z jakimi pustakami sie zadajesz. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bakus odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Na odwrót. To na mężczyzn przypada okolo 10 kobiet bo jest ich wiecej... -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bakus odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Piszecie, że miłość sama przyjdzie... Może po prostu jesteśmy skazani na samotność?? Może dziewczyna też jest skazana na samotność. Ja moze też jestem?? Czemu więc są tacy jak starzy kawalerzy czy stare panny?? Dlaczego są biura samotnych serc? Miłość ich nie znalazła?? Czy nadal powinniśmy wierzyć, że samo to sie zjawi:(?? Mam strach, że zawsze będe sam... -
Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę
bakus odpowiedział(a) na mickey180 temat w Depresja i CHAD
Widziałem twoje zdjęcie. Idz na siłownie, zmień fryzure, zamiast okularów szkła kontaktowe i będziesz miał kompleks wyglądu z głowy. Masz 184cm wzrostu to juz masz duży plus ja mam prawie 10cm mniej i waże 75(dzieki siłowni są to mięsnie)... A nad charakterem to Ci nie pomoge sam coś próbuje robić ale narazie to tylko samobójstwo mi przyszło do głowy ;/ -
Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę
bakus odpowiedział(a) na mickey180 temat w Depresja i CHAD
Z dnia na dzień tracę sens życia... wziąłem dziś tabletki antydepresyjne w niedozwolonej ilości i mnie z nóg zwaliły… ale niestety się obudziłem, a moimi dolegliwościami były bóle głowy i wymioty, poza tym wszystko w porządku… Powiedzcie mi dlaczego takie są realia, że jak się jest porządnym chłopakiem to tym samym jest się skazanym na samotność?? Dlaczego tak musi być Cały czas ubolewam nad tym, że dziewczyna którą kocham mnie olewa, bo stwierdziła, że woli „krejzoli” a ja jestem zbyt porządny dla niej Zapomnieć bym zapomniał gdyby nie to, że chodzi do mojej szkoly i mam wrażenie, że bez przerwy musze na nią trafić i ją zobaczyć. Jak czytam takie tematy to mnie krew zalewa: http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,29438051,80808246,3738023,0,forum.html http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,34093154,92726600,4076981,0,forum.html http://portalwiedzy.onet.pl/1,15,8,34850576,94716101,4133517,0,forum.html a ten to już w ogóle: http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=4999952 w dodatku te teksty: „kobiety nie potrzebują nieśmiałych......tacy są im potrzebni tylko jako kumple.....” „Dlatego, że 99% kobiet nie zależy na "porządnych" facetach. Albo znajdziesz tez "brakujący" jeden % , albo 99% będzie rżnąc twoją żonę. To jest najbardziej prawdopodobne” Najgorsze jest to, że to prawda!! :/ Nie chce tak skończyć . Nie chce być już sam. Mówi sie że miłość sama przyjdzie, ale na powiedzcie mi ile można czekać?? Skończe 25 lat będę sam. Skończe 30 będę sam i prawdopodobnie prawictwo stracę z jakąś dziwką, skiknie mi 40 i ja nadal będę sam bez żony, dzieci… Zostane pewnie alfonsem albo popełnie samobójstwo… Albo zostaje jeszcze kwestia zmiany samego siebie. Ale wtedy bym sam siebie oszukiwał, stracił szacunek do siebie i co jeszcze? Eh doradzcie coś bo nie wiem co robić. Jak widze młodsze pary trzymające się za ręce, opisy na gg typi „Kocham Cie skarobie” to myśle sobie, że ja takiego czegoś nigdy nie usłysze… i zabić się chce. Dziś o mało co nie popełniłem samobójstwa… Błagam -
Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę
bakus odpowiedział(a) na mickey180 temat w Depresja i CHAD
A w przypadku moich znajomych te osoby(dziewczyny) są bardzo atrakcyjne. A co więcej jedna bardzo atrakcyjna dziewczyna sama uwiodła i sie zakochała jak szalona w 170 chudym chłopaczku w moim wieku. I są ze sobą długo. Wiesz rozmowa z toba nie ma sensu bo wszystko widzisz na czarno. A przypuśćmy nawet, że gdyby było tak iż nie są wierne. Właściwie to masz racje. Każdego można uwieść. Nawet Biskupa byś uwiódła jakaś lala z pożądnym podejściem, albo Zakonnice jakiś facet odpowiednią gadką, ale czy przez to, że każdego da sie uwieść niezależnie czy jest w zwiazku czy nie, to mamy zaprzestać tworzyć związki i starać sie tworzyć szczęśliwą pare?? Bo jest mozliwość, że ktoś zdradzi?? Ja tak nie uważam. Ty widocznie tak... To tak jakbyś zaczął jeździć taksówką bo boisz sie, że będziesz mieć wypadek siedząc za kółkiem swojego samochodu. Pozdrawiam. -
Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę
bakus odpowiedział(a) na mickey180 temat w Depresja i CHAD
Sorrow pewnie, ze nie wszystkie... Nie mowie o wszystkich, ale kobiet ktore umieja kochac jest wiecej niz facetów. Ja po prostu nie zaznałem miłosci od nikogo. Nie idealizuje tego. Tylko, nic dla mnie nie ma sensu, jeżeli jesteś nikomu niepotrzebny. Każdy inaczej patrzy na to. Dla mnie żyć bez miłości nie ma sensu i tyle. Co skąd wiem?? Nie wszystkie dziewczyny są takie same. Przestań zachowywać sie jak A22 i pakować wszystkie do jednego wora. Nie trzeba być wybitnie uzdolnionym, żeby o tym wiedzieć. Znowu wszystko bierzesz dosłownie... Oleje nie oleje... Ale nie wiem czy chciałbym spotykać się z kobietą która dawała na prawo i lewo jako nastolatka bo miała burze hormonów a potem by szukała kogoś pożądnego. Poczytaj sobie inne fora to zobaczysz, że duzo dziewczyn zaluje swojej decyzjii o pierwszym razie w młodym wieku, bo chciałby oddać to komus na kim im na prawde zalezy. A tłumaczą sie "młoda głupia byłam" -
Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę
bakus odpowiedział(a) na mickey180 temat w Depresja i CHAD
Nie ożenie sie z pierwszą lepszą... To już lekka przesada z twojej strony. Wszyscy moi znajomi mają partnerki i są w związku najdluzej 3 lata(wiek 18lat) i najmniej 3 miesiace. I widać, że sie kochają i szanują. -
Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę
bakus odpowiedział(a) na mickey180 temat w Depresja i CHAD
Tak na sile chcesz mnie przekonać do tego, żeby stracił wiare w to wszystko w co wierze... że aż zaczynam podejrzewać, żę odczówasz to że źle robisz i nie chcesz być po prostu sam... Nie zapeaniaj mnie o niczym. Bo niewazne jak bys sie starał to nie udowodnisz tego, że wszystkie kobiety są zdolne do zdrady i w ogóle tam co o nich mówisz. Powiedz mi. Jak ty planujesz żyć w momence jak uroda Ci zniknie i laski coraz mniej sie bedzie za tobą oglądać?? Ja planuje dom, rodzine, kochajaca zone, dzieci(coreczke) choc jakis czas temu tego nie chcialem. Jak sam seks Ci sie znudzi i zapragniesz zalozyc rodzine to co zrobisz?? Myslisz, ze taka panienka z pokroju tych z ktorymi sie zadajesz, zechce zalozenia rodziny?? Albo nawet jesli to czy zdola spelnic obowiazki matczyne? Zechcesz poznac pozadną kobiete a wtedy ona bedzie sie bac o to, ze zdradzisz ty i ucieknie. A z kolei laski z ktorymi sie zadajesz z biegiem lat zmądrzeja i zaczna szukac pozadnego faceta jak ja, a potem ktos taki jak ja oleje i będą załowac przeszłosci. Takie są fakty. Narazie masz burze hormonów, które Ci zaslepiają wszystko. -
Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę
bakus odpowiedział(a) na mickey180 temat w Depresja i CHAD
W takim razie miales do czynienia z nastoletnimi, puszczalskimi, pustmi imprezowiczkami. Bo jezeli zdecydowala sie na zwiazek dla tego by wyjsc do kina, popiescic sie, wyjsc gdzies to nie wybrala by romantyka. A facet nie jest uległy?? Facet musi sobie niezłą gadke przygotować a kobieta wystarczy, że obliże językiem swoje wargi, odsłoni dekolt i juz facet jest zahipnotyzowany. Nie musi być nawet pijany. A my nie ślinimy sie na widok aktorek porno, seksownych aktorek jak Jessica Alba albo Carmen Elektra czy Angelina Jolie?? Też byśmy sie na nie rzucili jakby była okazja. Taka rada. Masz 22 lata i nie wiesz jakie jest życie. Dlatego nie zapewniaj nas o czymś o czym dokońca nie wiesz. Takie wnioski jak "kiedyś tak było, teraz jest inaczej" albo jeszcze inne, moze powiedzieć dojrzały facet po 40 a nawet 50. -
Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę
bakus odpowiedział(a) na mickey180 temat w Depresja i CHAD
Dlatego, że skoro zdecydowała się ze mną na związek to wiedziała z kim będzie miała doczynienia. Zdecydowała sie to znaczy, że kocha. A jak kocha to nie będzie chciała zdradzać ukochnego od tak sobie. Jest też coś takiego jak sumienie, nie wiem czy słyszałeś. I jakie fantazje?? Erotyczne?? Jak mają chłopaka to niech realizują je z nim. Nie każda marzy o przygodzie z nieznajomym. A nawet jeśli to napewno bardzo mało kobiet w związku. Dziewczyny potrafią kochać i są w tym dużo lepsze niż faceci. Dlatego też nie boje sie o to, że kobieta mnie zdradzi. One bedą sie cieszyc ze bedziesz ich cały, tylko dla nich. Predzej to one powinny sie bać o to. Jezeli postanowisz sie ustatkowac to bedzie trudno ci znalezc docelowa partnerke, ktora ci w pelni zaucfa, bo prowadzisz taki a nie inny tryb zycia. -
Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę
bakus odpowiedział(a) na mickey180 temat w Depresja i CHAD
Dobrze będzie miałą pewność, że i tak czy inaczej zostane. Ale dlaczego niby ma znaleźć sobie kogoś innego?? Bo to, że ja zostane z nią to żaden powód. Wiedz, że nie każda jest taka, że w momencie kiedy sie decyduje na związek z kimś szuka zaraz kogoś innego bo ma gdzieś to co druga osoba poczuje. -
Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę
bakus odpowiedział(a) na mickey180 temat w Depresja i CHAD
A co to znaczy dla Ciebie cecha męskiego charakteru?? Apropo rozwodów to sie zgadzam, ze jest ich sporo a powodem jest zdrada, tylko pytanie brzmi zdrada z czyjej strony?? Facet w 70% przypadków jest winny zdrady. Jak nie swojej to żony bo ją zaniedbywał seksualnie(a o to nie będe sie bał jeżeli przyjdzie mi być z kobietą). -
Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę
bakus odpowiedział(a) na mickey180 temat w Depresja i CHAD
Jeżeli mnie zdradzi to nie będzie ta jedyną. Ale nie. Nie przeboleje. Co wtedy?? Pewnie, narkotyki, alkohol, pojde na strzelnice o ile szybciej tego nie zrobie albo stane sie taki jak ty. Jednak puki co, zmiana charakteru na typ "jebaki" mnie zupełnie nie interesuje. -
Ja żeby wyzdrowieć musze znaleźć dziewczyne która mnie pokocha. Ale, żeby to sie stało musze przestać być nieśmiałym i umieć wyjść z inicjatywą ale to niemożliwe ://// Ale pomarzyć można dlatego też jak kogoś spotkam to: 1) Będe szczęśliwy jak nigdy 2) W końcu się przytule do kogoś na kim mi zależy i poczuje sie tak jak nigdy sie nie poczulem. 3) Pocałuje sie z ukochaną, żeby poczuć jeszcze większą bliskość 4) Pozbęde sie chorych myśli samobójczych, które mnie dręczą codziennie przez 24h 5) Będe bardziej otwarty na nowe znajomości 6) Wszystko będzie mi przychodzić łatwiej bo poczuje, że jest sens ciągnąć wszystko dalej. 7) Pozbęde sie kompleksów na swoim punkcie Będe innym człowiekiem bo będe czul ze jestem komus potrzebny! Szkoda, ze wiara w to wszystko spada z dnia na dzień :/
-
Co zrobić by się nie zabić? Pomóżcie, bardzo proszę
bakus odpowiedział(a) na mickey180 temat w Depresja i CHAD
Ja każdego dnia chce sie wybrać na strzelnice i... samo wiecie Wszystko przez samotność. Ja długo można czekać?? Do jakiego wieku, niech ktoś mi powie :/ -
To co robisz to sie nazywa "związek bez zobowiązań" Związek to co innego niz związek bez zobowiązań. Każdy ma inną definicje słowa Związek, jednak pewynm jest to, że nie polega on tylko na seksie. To co ty robisz ma swoją nazwe i definicje.
-
Człowieku weź sie ogarnij... prosze Cie. Dla mnie to nie było by to samo wyjście z kumplami, koleżankami do kina na pizze czy gdziekolwiek indziej niż z osobą którą kocham. Gdyby było jak mówisz nie było by związków "starszych" osób. Nie mieli byśmy babć, dziadków. Oni raczej po 70 seksu nie uprawiają a mimo to są ze sobą. Jest masa innych dowodów, które mówi, że seks nie jest najważniejszy a jeszcze wiecej, które mówią, że związek nie polega tylko na seksie. To co robisz to sie nazywa "Związek bez zobowiązań" oparty tylko na seksie. Bez uczucia do osoby. Nawet z koleżanką możesz to zrobić i sie to będzie tak nazywać. Seks nie odzwierciedla miłości bo każdego można rozkochać w sobie na kilka minut za pomocą gadki czy feromonów. Piszesz, że jak kobieta kocha to da Ci tego czego chcesz bo rozumie ze facet ma potrzeby... No jasne a ty samolób jesteś. Bo kobieta może chcieć czegoś wiecej np. wyjscia do tego kina, jakiegos prezentu czy czegokolwiek innego to ty jej nie kupisz bo Ci odmówiła i uznasz, że CIe nie kocha i znajdziesz inną... Nie masz racji i kropka. Stuknie Ci 50 uroda zniknie i zostaniesz sam jeżeli dalej tak bedziesz mysleć.
-
A22 przestań mnie namawiać do utraty prawictwa jak w jak najszybszym czasie po to "byle stracić". Nie mam kompleksu prawiczka, bo mam dopiero 18 lat. To zaden wstyd. Mam kompleks bo nie mialem nigdy dziewczyny. I przestan mowic ze zwiazek to tylko seks i nie polega on na wychodzeniu do kina, na spacery, na rozmowie... Ja wierze w milosc. Do 17 roku zycia prawde mowiąc nie brakowalo mi dziewczyny. Jakos niespecjalnie sie przejmowalem tym, że nigdy jej nie mialem, ale z czasem zrozumialem, że coś jest nie tak i że na prawdę potrzebuje kogoś. I teraz mi brakuje kobiety bardziej niż czegokolwiek w życiu. I wierze, że z biegiem lat zapragne mieć nie tylko dziewczyne ale i rodzine i dzieci(już nawet marzy mi sie córeczka - choć 2 miechy temu mowilem, ze nie chce miec dzieci). Ty też zapragniesz miec rodziny. Z biegiem czasu zrozumiesz, że czegos Ci brakuje, że sam seks Ci nie wystarcza, chcesz czegoś więcej. Dla mnie liczą sie uczucia. Laska z ktorą sie pocalowalem jest dziewicą i nie wydaje mi sie zeby dala tak po prostu bo juz podobno nie raz miala okazje. I gdyby tak mi zalezalo na utracie prawictwa to bym uzyl odloty.pl Zadna roznica czy straciisz za kase czy wyrwiesz na dysce nawaloną sikse i w kiblu zrobisz co chcesz. Tyle, że tam placisz. A swoją drogą skoro mówisz, że seks jest najwazniejszy to dlaczego niby niemialbym szans na "związek z tą laską" skoro miałbym z nią seks?? Ja chce swoj pierwszy raz przezyc z kims do kogo cos czuje i wlasciwie zawsze tak chcialbym sie kochac. Bo choc nie mam zadnego porownania to rozum sam nasowa wnioski, ze o wiele wiecej masz satysfakcjii z tego ze robisz to z kimś na kim Ci na prawde zalezy, ze to wlasnie ty jej dogadzasz i ona pragnie tylko Ciebie nikogo innego. A z godzine wczesniej poznaną kobietą to nie to samo... Zauroczenie nie równia sie Miłościi. Raven no cóż. Ja mam wrazenie, ze mam to cos co przyciaga kobiety. Ale zauwazam to dopiero we wrześniu. Kiedy to zmieniłem swoj image. Np. przechadzam sie po korytarzachh szkolnych i ide pewny siebie, rzujacy gume, wyprostowany z ciekawym stylem poruszania. Wtedy widze wzrok wielu pieknych dziewczyn skierowany na mnie. Ale na tym sie konczy bo jestem niesmialy, zeby zrobic krok dalej :/ Ale czasem mam totalnego doła i siedze całymi dniami na ławkach i głowa w dół sychylona :/ Też mam dni, że chce przestać ćwiczyć... ale ćwicze z ojcem i to mi dodaje otuchy bo zawsze moge z nim pogadać i razem ćwiczymy. Apropo ile masz lat? Czlowiek nerwica. Od czegos trzeba zacząć. Na początku bedziesz szczesliwy z sukcesow w kontakach z ludzmi. Pozdraiwam P.S Jak są orty to wybaczcie