
bakus
Użytkownik-
Postów
780 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bakus
-
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Pewnie Wygrać w totolotka, też każdy może ^ ^ -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Cudak, gdzie ta cudowna sprawdzona rada, jak znaleźć partnerkę?? Pierwszy lepszy podręcznik?? Ja Ci pokazuje jak życie wygląda. Większość co ma 20 lat ma za sobą pierwsze zwiazki i często kontanty seksualne. Jak ktoś "chce" ale nie może, nikog znaleźć to ma problem. A wmawianie, że nie ma tego złego jest idiotyczne. No zakładam tak bo nie znam dziewicy po 20... nie znałem też takiej będąc w lic, co nie miała chłopaka. Nie mówiąc już o studiach... Bądźmy realistami.. Pokaż mi dziewicę po 20, która nie ma faceta... Wiara o któej piszesz nie jest kompletnie nic warta i nie ma nic wspólnego z realiami, jeżeli taka osoba "chcę" ale nie może sobie nikogo znaleźć. He?? Nie zrozumiałeś mnie chyba...Dlaczego warto "czekać" z seksem na "tą jedyną" skoro ta jedyna i tak dziwicą nie będzie, chyba, że zaczniesz szukać w gimnazium. Ale skrajność... Nie jest chore. Taki co "zalicza" na dyskotekach ma pewność siebie i nie ma takich problemów. A Panów co są na forum nikt nie chce, nawet te "łatwe" na dyskotekach. Gdyby mieli "branie" nie byliby na forum i nie mieliby problemu ze znalezieniem partnerki. Tymczasem nie mają i gorsi są w tym, że zadna ich nie chce. Pomyśl trochę. Jakiś żart... to teraz chcesz nam powiedzieć, że mamy się wiązać po 30. Takie, które wiedzą czego NIE chcą na pewno chcą prawiczka po 30, który nie ma kompletnie doświadczenia związkowego ani seksie. Co to za pocieszenie? Po 40 jeszcze więcej będziemy wiedzieć czego NIE chcemy, to może po 40 sięzaczniemy wiązać?? Po 80 to już w ogóle. I moze wtedy warto rozpocząć współzycie, założyć rodzine, mieć dzieci i czekać na wnuki i być ostatecznie dziadkiem?? Weź się zastanów co piszesz za głupoty. Następna kompetna durnota. Na każdego rpzytjdzie pora?? Co ty opowiadasz. Nie każdy pozna kogoś, nie każdy znajdzie miłość i nie każdy posmakuje seksu. Co ty bredzisz, ze na każdego przyjdzie czas. Masz nas za debili?? Ile trzeba czekać?? Mozę do wieku, kiedy facet wyłysieje, będzie miał problemy z krążeniem i prostatą, seks będzie mógł uprawiać dopiero jak łyknie wiargry o ile wcześniej nie umrze na zawał jak zobaczy nagą kobiete... Ale takie coś nie jest mozliwe jak się ma już X lat jest się kompletnie zielonjy w te klocki, nie wie jak się powinno zachować, jak się nie umie rozmawiać z kobietami. Jak ma się mieć umiejętnosć stworzenia zwiazku kiedy takie doświadczenia nabierało sięw gimnazium, liceum czy na studiach. Jak ktoś to przespał to ma problem i zadne bzdurne gadanie jak koleżanka wyżej, że na każdego rzpyjdzie pora nie pomoże, a co więcej skrzywdzi. Pełno osób smotnych. Czemu na nich nie przyszła pora?? Co za durne gadanie to w ogóle jest ;/ Przez takie bzdety jak twoje candy14 moje nastroje są jeszcze gorsze bo 5 lat pisali mi podobne kretynizmy i jakoś nikt się nie pojawił. Za 5 lat też się nie pojawi za 50 też sięnie pojawi. Więc co ty mi bredzisz, że na każdego przyjdzie pora jak nie przyjdzie. Na niektórych nie przyszła. Umarli jako starzy kawaloerowie i stare panny. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Teraz tylko czekam, aż Cię zacytuje 10 osób i podpisze się tylko pod tym co napisałaś. To bardzo typowe… Ale napisałaś, że nie ma wytycznych, kiedy najlepiej stracić cnotę. Więc dla mnie to całkiem podobne. A może uważasz, że wiek ma jednak znaczenie? Takie właśnie myślenie mają psycholodzy(wiek nie ma znaczenia), chcesz mi powiedzieć, że uważasz inaczej? No to ja isę w takim razie pytam, kiedy to "nie będzie prawdą"?? Odpowiedziałaś mi, że nie ma czegoś takiego jak odpowiedni wiek, czy jakoś tak... no więc? No więc uważam, że jest to bez sensu stwierdzenie bo nie zależnie ile lat bym miał i tak napisane zostało, że jestem jeszcze młody i wszystko przede mną. A najlepsze lata owszem straciłem. Dlaczego? Bo nie mam jak wspominać studniówki bo ona nie istniała, nie mam wspomnień z "zakazanej nastoletniej miłości", nie doświadczyłem "zakazanego seksu", kończę studia za miesiac i zacznie się dopiero zapierdziel i brak czasu na jakąkolwiek rozrywkę(której i tak nie umiałem się oddać) czasu dla siebie i szanse na poznanie kogokolwiek spadna jeszcze bardziej. Czysto biologicznie patrząc mój popęd seksualny spada już, zatem "najlepsze lata" na seks za mną. Już to napisałem, że od Ciebie jako psychologa oczekuje fachowych odpowiedzi i zakładam, że takie są. Podchodzę agresywnie bo jestem nerwowy. Niemniej jednak też nie mogę czytać jak to wspaniale, że ktoś ma 30 lat i jest prawiczkiem i na pewno kogoś pozna. Rzygać się aż chcę. Głaskanie po głowie co powoduje, że tylko gorzej się dzieje. Bo to oszustwo. Będzie taki mieć 50 lat i co powiecie?? „Chłopie po co Ci kobieta?”, „Chłopie przeżyłeś bez seksu, coś się stało??” i inne takie bullshity. Dlatego nie będę miły i sympatyczny jak ktoś głosi herezje „na pewno kogoś poznasz”, „Jesteś cudowny i wspaniały, te baby są jakieś głupie, a twoja przyszła będzie najszczęśliwszą a świecie kobietą” Za przeproszeniem trafia mnie … Nie. Chcę po prostu, żeby zobaczyły, że "żyję". Nie wiem skąd taka psychoanaliza, skoro sam napisałem, że miałem okazję, ale nie skorzystałem. Co do dziewictwa to jedyne co mogłem napisać to tylko pytanie... "Dlaczego warto czekać - a takie poglądy są tu głoszone - skoro przyszła partnerka dziewicą i tak nie będzie". Odpowiedzi nie otrzymałem do dziś. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Ooo bracie zło Nie idź tą drogą. Ja czytałem, że Kaczyński to mężczyzna idealny, którego każda kobieta pragnie xP Mi raczej przypominasz aktora Alftreda Molina. Brzydki to ty na pewno nie jesteś. Ale śmierdzieć nie musisz, pryszczy mieć też nie musisz. Jak jesteś tłusty to nie zmień dietę. I dla siebie to zrób a nie dla kogoś innego. Takie coś poprawi od razu samopoczucie. Nieśmiałość można zniwelować poprzez różnorodne ćwiczenia. Pisał jednak też, że nie ma motywacji by coś zrobić. Nikt nikogo nie zabije jak podejdzie się do 60 dziewczyn dziennie i zapyta o godzine czy o drogę. Ponawiam pytanie o to, co seksuolog może mi doradzić?? Prawictwa za mnie nie straci a ja nie mam słuchać, że bycie prawiczkiem w moim wieku jest czymś normalnym, a wiek nie ma znaczenia. Najlepsze lata straciłem i ich nie odzyskam. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
człowiek nerwica przepraszam Cie ale ty nabiłeś ponad 6 tysięcy postów a przynajmniej połowa jest o marudzeniu. Więc nie wojuj tym mieczem... Akurat ty sprzed kilku lat wyglądałeś źle(foto) teraz widziałem w czarnej kurtce to przyznam, że szacunek bo fajnie to wyglada, ubierać się zacząłeś porządnie jak wnioskuje. A jak śmierdzisz to się umyj i użyj perfumu. Pryszcze też bym miał gdybym twarzy 10 razy dziennie nie przecierał spirytusem salicylowym bądź wódką. Co do zębów to użyj "białej perły" działa cuda, ale plastrów a nie pasy. -- Pn kwi 30, 2012 12:19 am -- Chociaż włosy mógłbyś porozczochrać, bo przypominać możesz Ziobro, a to nie jest komplement -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Dawaj tą teorią Nie mam siły dziś robić żadnych testów. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Zenonek mądrze gadasz, dziękuje Ci za poradę, jednak nie mam zamiaru słuchać wypocin seksuologa, który bierze grubą kasę. Co on mi może powiedzieć?? W czym on mi może „pomóc”?? Powie mi, że bycie prawiczkiem po 30 czy nawet 60 nawet nie jest niczym szczególnym i nie powinienem się przejmować?? Głupota,, która mnie wcale nie podbudowuje a sprawia, że czuje się gorzej bo boje się, że skończę tak samo. Będąc tu 5 lat temu myślałem, że w tym wieku będę w szczęśliwym związku i śmiał się z problemów jakie miałem. Będę w szczęśliwym związku i nie będę miał głupich myśli. Zapewniali mnie zresztą o tym inni… jak skończyłem :/ Carlosbueno wiadmo, że feromony to nie jest alfa i omega… że takie sytuację zdarzać się będą tylko po nich. Ale dzięki nim mogą zdarzać się częściej. Ja tak uważam. Mam powody by tak twierdzić, czytałem opinie osób, które zauważyły podobne sytuacje, badania pokazują, że coś w tym jest. Nie znam twojej historii do końca, nie wiem czemu nigdy nie miałeś nikogo, odpowiedź bo jesteś nieudacznikiem w każdej sferze życia mnie nie zadowala. Jednak dla Cudaka, jesteś wartościowym facetem… tylko co z tego masz Pewnie Ci powie(może i na PW pisze), żebyś mnie nie słuchał, że jesteś wartościowym facetem i na pewno kogoś poznasz a ja jestem taki czy siaki(bardzo typowe, 5 lat temu miałem taką sytuację. Ja też "walczyłem" o dobre imie kobiet prowadząc dyskusję z jakimś typem co potrafił - a przynajmniej tak twierdził - podrywać. Mówił rzeczy o których raczej słuchać się nie chce bo przeczą naszym "wbitym do głowy" przekonanią, które między innymi PUA obala, to napisała do mnie jakaś panna, że jestem super, wartościowy i na pewno kogoś poznam a tamten to dupek... 5 lat i bez zmian) Myślę, że jesteś na tyle dorosły, żeby jakieś wnioski wyciągać. Cudak a jeszcze kilka postów temu pisałaś, że jestem przystojny(chociaż mnie nie widziałaś) i miły… A teraz jaka zmiana Jakbym miał sam się ocenić to uważam że jestem miłym człowiekiem, ale bycie miłym ma swoje granice, moje są takie, że jeżeli ktoś wobec mnie jest w porządku to ja wobec niego także. Wymagam szacunku dla swoich przekonań a tego szacunku tutaj nie otrzymuje. Jestem nerwowym człowiekiem i tego nie zaprzeczam, co pewnie jest widoczne na forach. Ale źle nikomu nie życzę. Co najbardziej przykre jest, że moja awantura rozpoczęła się o właściwie głupotę. Cała ta sprawa z feromonami. Na chłopski rozum… ja czytałem sporo opinii ekspertów, czytałem sporo opinii użytkowników, co więcej… sam stosuje i widzę pewne zmiany. Buduję sobie opinię, że to działa… to zostaje wyśmiany przez kogoś kto nie czytał nic na ten temat a co najważniejsze nie stosował i na podstawie niczego opinie wywnioskował. W sumie to dlaczego wyśmiany?? Bo co?? Bo próbuję coś zrobić?? Próbuję jakoś działać?? Jeżeli to ma pomóc to dlaczego nie?? Podobnie sprawa się ma z PUA. Ty sama napisałaś „Jeśli nie Wy, to kto ma podrywać” PUA ma podobne podejście. Skrytykowałaś Szablewskiego właściwie nie wiadomo dlaczego a powiedział dokładnie to samo. Pokazywał tylko wskazówki, jak pokonać strach przed podejściem i pokazał, że podejścia się udają. W końcu o to nam chyba chodzi, prawda?? Poderwał dziewczyne to stwierdziłaś, że jest tandetny. To mamy podchodzić i podrywać?? Czy nie mamy podchodzić i nie podrywac... bo jak podchodzimi i się uda(Szablewski) to będziemy tandetni?? Niby gdzieś tutaj podałaś jak to ujęłaś „Sprawdzoną radę” ale ja jej nie znalazłem. Możesz ją przypomnieć?? -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Byłem u psychologów kilku. Pytasz poważnie, czy jesteś następnym zakompleksionym który chcę dowalić innem z problemami jak zmoriatz czy jak mu tam?? -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
zmoriartyz masz coś konkretnego do powiedzenia?? Bo jak na razie twój post kompletnie nic nie wniósł do dyskusji. Spójrz na siebie, a jak czytałem twoje posty to sytuacja nie jest kolorowa. Podejrzewam, że zabolało Cię jak pisałem o 32 letnim prawiczki bo do tego wieku nie wiele Ci brakuje jak wywnioskowałem. Przykro mi, jednak jesteś następnym, który nie ma pojęcia czym jest PUA a się wypowiadasz. Jak ktoś jednak wierzy w ich metody to jest ten zły. Kobieta wie kiedy jest podrywana piszesz(Przez PUA), jedna tak inna nie, ale to i tak nie istotne, bo jej się to i tak podoba więc sprawa idzie dalej. Bo nawet jak się seksem czy związkiem nie skończy to może i fajną znajomością. A kobiety lubią być podrywane. Nie jestem jakimś workiem kompleksów, tylko żyje w lęku i strachu przed samotnością. To jest różnica. Pisałem też kilka postów wyżej, że PUA mnie nie fascynuje tylko, że nie zgadzam się z opinią, że to sztuczka sprawa bo jakbyś nie zauważył geniuszu, to nie ja zacząłem bluzgać, ale inni stwierdzili, żę PUA to tandeta chociaż nie mieli pojęcia o tym absolutnie w ogóle. Podobnie z feromonami, testuje, czytam, widzę, że coś w tym jest… to komuś się wydaje, że nie działają i zachowuje się jakby znalazł kogoś kto wierzy w świętego mikołaja. Nie wiem w ogóle gdzie pisałem, że kobiety są głupie… tak niby uważam, to stwierdzam, że PUA działa?? Po prostu widać, że faktyczynie nie wiesz co to jest. zachowujesz isę jak ekspert od kobiet. Może pochwalisz się zatem jak to u Ciebie z nim wygląda?? Skoro PUA jest złe, które mówi, że trzeba podchodzić i się nie bać, wygląd się nie liczy tylko to czy jesteś zadbany, że kasa , fura się nie liczy … to pokaż nam prawdę. Bo większość rad i pewnie i tka nie zdajecie sobie sprawy, pokrywa się z poradami PUA a tymi waszymi. Typu, podchodź, uśmiechaj się, miej poczucie humoru, ubierz się jakoś fajnie… SadSlav… umówmy się, że najpierw przetestujesz a potem wystawisz opinie. Ja stwierdzam, że wszystkiego należy próbować, jeżeli ma pomóc w rozwiązaniu problemu. Testy to tylko jedno, były one zresztą robione przez bezstronne agencje robione, prócz tego czytałem opinie też wielu osób, które je stosują i widza różnicę. Mi chodzi tylko o to, że to działa a ty mi wmawiasz, że nie działa. Pisałem, że błędne jest zakładanie, że od razu twoje życie się zmieni po czymś takim, pisałem że to tylko wspomagacz, który niczego nie gwarantuje ale w jakś sposób może ułatwić. To też to skrytykowałeś chociaż naprawdę nie masz żadnego praktycznego doświadczenia z tymi produktami. Jeżeli tak podchodzisz do sprawy to się z tobą zgadzam w 100% nawet 200. Nie wiem o co ta awantura. Co do manipulacji to ty uważasz, że ja daje sobą manipulować, a ja uważam, że ty jesteś ignorant, bo sobie wmówisz, że coś jest tak i podtrzymujesz swoje zdanie, mimo iż nie sprawdzisz. Tak ma isę rzecz PUA chociażby czy z tymi feromonami(jak sądzę, bo ostatnie zdanie takie jakieś sprzeczne z twoimi poglądami). No on z kolei piszę, że nic nie robi. Wg Ciebie to lepsze?? Nie wiem, czujesz się jak bohater?? Wiem, żę to na pewno nie jest wtedy stuacja jaką pisałeś Ale chłopie to do Ciebie nie dociera, że PUA to nie są rzadne sztuczki. Oni mówią, powtarzają, wibjają do głowy, ze nie ma czegoś takiego jak sprawdzone teksty, które działają na każdą. Oni nie dają Ci nawet sprawdzonych tekstów do rozmowy, ewentualnie pokazują jak możesz ją rozpocząc... Czy do Ciebie to nie dociera?? Czemu ty mi wmawiasz, że twierdze iż feromony to jakaś rewelacja skoro od kilku postów Ci piszę, żę to jedynie wspomagacz, który nic nie gwarantuje ale "coś tam pomaga"?? Nie rób ze mnie idioty chłpie. Jak Ci nie podoba się efekt, że "nie zaliczyłem" jeszcze mimo, że mam feromony to używałem ich ponad rok temu, a teraz "odnowiłem" ich stosowanie bo dostałęm napływ gotówki i pozwoiłem sobie. Od 2 tyg ich używam i widzę, że jest różnica. W pracy inaczej mnie traktują, ludzie stają się sympatyczniejsi z którymi rozmawiasz, na uczelni zaczepiają i próbują nawiązać rozmowę. Miałem też sytuację, że jechałem na uczelnie autobusem, był prawie żę pusty a ja siedziałem na samym przodzie. Dziewczyna bardzo piękna zresztą usiadła obok mnie a wsiadła całkiem z tyłu i sama zaczęła do mnie coś mówic. Jak słusznie zauważyłeś, jak się jest kiepskim w rozmowie to trudno o cokolwiek, to próbuje zmienic, ale nigdy takiej sytuacji jak w aubousie nie doświadczyłem. Jak stosowałem ponad rok temu feromony to miałem okazje właśnie wtedy przestać być prawiczkiem, ale byłaby to tylko przygoda jedno razowa bądź max trzy razowa. WIesz co jest w tym wszystkim najgorsze?? Zarzucasz mi, że coś robię w kiernuku, żeby zmienić sytuację... Sam napiałeś, że ludzie to nie zwierzęta, o ile to kwestia dyskusyjna to samica nie rzuci się na ciebie tylko dla tego, że się jej spodobasz... trzba czegoś wiecej. Jeżeli wiec myślisz, że feromony mają za zadanie działania takiego właśnie to jesteś akurat typowym ignorantem w tej sferze. Takich nie brakuje. Mają jedynie pomóc a nie sprawić, że świat się obróci o 180 stopni. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Pff... a jakie ja mam podejście do kobiet?? Nawet go nie znasz. A druga sprawa to ta... brawo carlosbueno. Jesteś cudowny wspaniały, Mimo, że masz 32 lata i jesteś prawiczkiem, podejście do kobiet masz wspaniałe chociaż żadna Cie nie chce, ale i tak jesteś super faceem bo nie zmieniasz ich jak rękawiczki... żebyś miał chociaż okazję na seks.. ale cóż, cudak to docenia. Chociaż będziesz prawiczkiem do końca życia i nigdy nie zaznasz miłości dla cudaka i tak jesteś bohaterem... 5 lat temu podobnie mi pisali jak carlosowi,ze jestem super wspaniały... i gówno z tego mam, zatem wsadź sobie te teksty, że traktuje kobiet tak czy siak, bo po pierwsze nie masz pojęcia a po drogie dobre ich traktowanie(zresztą które osobiście uważam, że posiadam) jak carlos gwarantuje ci bycie 32 letnim prawiczkiem. SadSlav to ty filozofujesz i bzdury pleciesz bo nie masz żadnych doświadczeń. Ja czytałem, korzystałem i wiem jak działają feromony, widzę, że "coś się dzieje" więc jeżeli nie masz argumentów pokazujących, że nie działają tylko na podstawie twoich domniemań to wybacz ale dlasza dyskusja nie ma sensu. Jest masa osób, które również je testowały o i potwierdzi to, że działają. Skoro taki mądry jesteś to pokaż jakąś sprawdzoną rade, bo na razie to tylko krytykujesz za dziaałania, któe mają pomóc kogoś poznać. Jak CI to nie pasuje to sie odwal. NIe masz pojęcia to sie nie wypowiadaj. A o PUA nie masz pojęcia jak widać podobnie jak o feromonach. Miałem okazje zaliczyć. Odmówiłem. Dlatego, że to był najwyżej raz, mozę dwa-trzy razy w sumie a doświadczenia wolałbym nabierać u tej, którą pocham z wzajemnością. Pomyślałem, mimo wszystko, że moze poczekam. Żałuję teraz ale czasu nie cofnę. A to już coś. Mimo wwszystko jednemu zadziała na niekorzyść, innemu na plus. Na takie jak ma nasz 32 letni prawiczkowy kolega na forum. Nic z tego nie ma, ale ty i cudak to doceniacie. Cóz za zaszczyt. Jakie ja mam podejście do kobiet?? Nie masz o tym pojęcia. Co do PUA to faktycznie nie trzeba być PUA, żeby mieć kobietę. Ale PUA kobietę zdobędzie, a "nie PUA" niekoniecnzie. Są kompletni nieudacznici, którym wskazówki są potrzebne. I dla nich jest właśnie to. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Ale jak tu zainteresowac, rozpocząć rozmowę jak i tak jedna na 100 Ci odpisze a na portalu w twoim mieście jest 120 profili. Jedno jest prawdziwe. Tylko to pierwsze. Jeżeli jest się kiepski to i to nie pomoże. Natomiast jeżeli nie dysponujesz badaniami, że te feromony faktycznie nie działają to nie będe zwolennikiem twoich dalszych opinii. Ja Cię odsyłam do stron, które pokazują, że to faktycznie działa, ale nie jest to cudowny wynalazek, ze każda jest twoja. Producenci zresztą sami mówią, zę to wspomagacz, który nie gwarantuje niczego ale w jakiś sposób ułatwia. Dlatego zanim coś skrytykujesz to zbaaj dokładnie. Bo teraz kompletne bzdury opowiadasz i nie wiesz na czym ich działanie ma polegać. To nie są triki. Nie wiesz na temat PUA najwidoczniej dużo. Ale fakt faktem, że nie musi działać w przypadku każdego mężczyzny bo nie każdy ma serce by to robić. Jak ktoś podchodzi do tego na prawdę serio to zadziała. Ty jesteś jeden. A ja nadal mówię, że to kwestia indywidualna. Nie raz czytałem o sytuacjach, że jak facet zrobił to "wkońcu" to potem ożył i stał się dużo bardziej pewny siebie. Zależy od sytuacji i człowieka. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Przykro mi. Tobie pewnie nie. Nie wiem czy masz kogoś czy nie masz. NIe życzę Ci, żebyś musiała męczyć się z samotnością i stracić cnotę np. w wieku 70 lat. Przecież wiek nie ma znaczenia :) W takim razie bez sensu jest pisanie, że wiek 23 lata to jeszcze młody wiek i wszystko przed nim. Dlaczego radykalnie?? Skoro twierdzicie wy psycholodzy, że wiek nie ma znaczenia to dlaczego moja odpowiedź ma być radykalna. Ja taką wypowiedź traktuje bardzo dosłownie. A jeżeli nie jest ona dosłowna to prosze mi ją rozwinąc. Z tym, że podrkeślam, że sama napisałaś wcześniej, że nie ma odpowiedniego wieku dla wszystkich. Akurat takie pocieszenei jest bardzo popularne jak się pociesza starego prawiczka czy dziewicę. Natomiast jak któryś taki prawiczek czy dziewica napisze, że chcę tylko prawiczka albo tylko dziewice do związku to wtedy odpowiedzi są na zasadzie "to szukaj w przedszkolu", "tacy wygineli" itp. Mają. Mają też związki co powodje, że dojrzewają na ich podstawie, stają się doświadczeni i bardziej dorośli. A niektórzy utrzymują się na etapie niedojrzałego dziecka, skoro nie ma doświadczenia. Oczywiście w pewnych kwestiach a w tym przypadku związków. Bo nie wie jak się zachować. Cóz. Wiadomo, że nie powinno się tak podchodzić do tego. Ale co zrobisz. Dla większości facetów to jest taki efekt tego, jak dla kulawego to, ze nie potrafi normalnie chodzić. Łatwo jest powiedzieć, doskonale o tym wiesz. Lepiej się nie przyznawaj do tego Nie rokuje to dobrze twojej karierze ani opinii na twój temat. Są różne powody dla których człowiek ma niską samoocenę. Nie tobie zatem i nikomu innemu oceniać czy dany sposób jest zły czy dobry bo na każdego zadziała inaczej. Dla Ciebie bycie prawiczkiem może nie było problemem, dla innego będzie większym dla innego nie będzie problemem w ogóle. Dlatego jednemu pozbycie się prawictwa możę bardzo pomóc, sprawić, że poczuje się męsko, a jak się poczuje męsko to taki będzie. Kobieta jak zrzuci 20kg będzie mieć płaski brzuch również może nabrać wysokiej samooceny. Dlatego nikt nie powinien pisać "myślisz, że jak zrzucisz te kilogramy to staniesz się pewna siebie??" Oczywiście, że pewnośc siebie to nie tylko te aspekty. To jak Pani ekseprt zauważyła głębsza sprawa, ale są wyznaczniki, powody dla których mamy niską samoocenę bądź wysoką. Na czymś jest ona budowana(byleby nie opinii innych) To właśnie błedne też podejście i brak zrozumienia powoduje, żę odpowiedzi na teamt PUA padają jakie padają. Fakt faktem, że może to wyglądać sztucznie na początku, ale to nie jest przecież zmiana charakteru tylko nauka pewnych zachowań. Tak samo jak z nauką języka obcego czy treningów piłki nożnej. Na poczatku kaleczysz ale potem stajesz się coraz lepszy. Chociaż do PUA jeszcze chyba nie dorosłem. Czy oceniasz to tylko na podstawie swojej logiki czy intuicji, która jako że jesteś tylko człowiekiem bywa niekiedy myląca?? Pokaż mi prosze badania, które potwierdzą, że feromony jak BTB czy Pheromax nie działają. Bo ja je stosuje i nieskromnie przyznam, że dziewczyny od tamtego czasu na mnie spoglądają cześciej a nie zmieniło się nic prócz tego, że "dołożyłem" je do swojego imageu. Kota w worku nigdy nie kupuje i dlatego też oczytałem się z tym i owym, zanim wydałem taką kase. Bo ja wiem... Złe rozpoczęcie rozmowy? Żadnej się nie spodobałem ze zdjęc, może nie jestem tak przystojny jak mi się wydaje... Żadna mi nie odpisywała a jak już to brak umiejętności podtrzymania rozmowy skutkował tym, że nie odpisywały dalej. Dlaczego chodzenie do panienek za kase ma być złe?? Skoro tyle czasu się nie udaje, najlepsze lata lecą to dlaczego to jest złe rozwiązanie?? Dlaczego mówi się, że "warto czekać" ja się pytam dlaczego warto czekać?? Ja jako prawiczek bardzo bym chciał, żeby moja przyszła kobieta była dziewicą. A w przedszkolu szukać nie mam zamiaru. Dlaczego warto czekać? Dlaczego prostytutki są złe skoro i tak ja już to nasze przyszłe parterki dziewicami nie będą. Chociaż pojawienie się jest w sumie zerowe. -
Poczucie własnej wartości
bakus odpowiedział(a) na Angel26 temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
A ja myślę, że Pani ekspert poradzi sobie z odpowiedzą na to co napisałem i nie potrzebuje wsparcia, chociaż zapewe doceni twoją pomoc. Nie bardzo wiem do czego się ty przyczepiasz, bo nie zarzuciłem właściwie nic negatywnego koleżance. -
Poczucie własnej wartości
bakus odpowiedział(a) na Angel26 temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
No właśnie. Jesteśmy zbieżni w poglądach. Ale to ja napisałem, że media próbują nam wmawiać pewne rzeczy np. że Brad PItt jest najlepszy to przekształciłaś to w to, że ja tak twierdze. Dalej pisałem, że doświadczenie zawodowe, nie powinno wpływać na samoocenę, potem poprawiłaś mnie pisząc dokładnie to samo. Pisałem, że my mamy wiedzieć co dla nas dobre a nie inni, napisałaś chyba coś podobnego... Skoro odpisywałaś na mój post to odebrałem to jako tłumaczenie mi pewnych kwestii, do których defakto podejście mamy podobne. Po prostu chciałem sprostować. Czy chcę Cie poddać jakiemuś testowi? Nie. Po prostu deklarujesz się jako psycholog, przebywasz na tym forum, reklamujesz ten portal(którego ja swoją drogą nie cenię), bierzesz udział w dyskusjach, udzielasz rad. Ja mam swoje zdanie na pewne kwestie a ty jesteś psychologiem, to oczekuję od Ciebie jakby nie patrzeć trochę więcej niż od innych, oczekuję jakiegoś racjonalnego podejścia do sprawy i zadowalające są twoje wypowiedzi i podejście chociaż niekoniecznie zawsze się zgadzamy. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
... a ty właściwie dlaczego jesteś sam, dlaczego nie masz i nie miałeś nikogo?? nie. A czemu pytasz? -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
No i gitara. Nie widze więc żadnego problemu. Ciesz się życiem. A dlaczego ma nie wzrosnąc?? Dlaczego tak próbujecie wmówić, że jak ktoś przestaje być prawiczkiem to nie czuje się z tym lepiej i nic nie działa na plus... Skoro nie widzi w sobie mężczyzny bo jest prawiczkiem to może w jakimś stopniu w sobie go dostrzegnie jeżeli już posmakuje kobiety... Chociaż ja uważam, że tak późne stracenie dziewictwa nie jest męskie i przeczy męskości. A co ja mogę?? Czasu nie cofnę. Przegrałem tamten etap w życiu. Nikt mi go nie odda. Oszkuali mnie Ci co mówili, że warto czekać, że jakaś się trafi i mnie pokocha, że cierpliwość zostanie wynagrodzona. Gówno prawda. Ja też kretyn uwierzyłem w te bajki. Chcę spowrotem być natstolatkiem, chce przeżyć nastoletnią miłość i nastoletni seks. Kto mi to odda?? Gniew we mnie jest tak silny, że jak ktoś by mi na żywo powiedział cos podobnego "warto czekać" to bym mu wybił zęby. I wybiłbym też tym co mi takie rady dawali 5 lat temu na tym forum. Co mogę teraz zrobić?? Jestem zadbany, dobrze ubrany, uśmiechnięty, mam swoje zdanie, umiem go bronić, rozmawiam z dziewczynami w sklepach(ale kasjerkami bądź tymi co sprzedają produkty i dają próbki produktu do degustacji) na uczelni, podczas jakiś spotkań, uśmiecham się, używam feromonów(kupiłem 3 rózne za ok 600zł w sumie), perfum, który mi odpowiada. Miałem swego czasu konto randkowe ale nic z tego nie wyszło, w realu zapraszałem nie jedną na spacer ale nic z tego nie wyszło, zmuszałem się do wyjść w miejsca, których lubię. Właściwie to nigdzie wychodzić nie lubię, robie to w sumie zmuszając się bo wiem, że trzeba. Obserwują typy facetów jacy podobają się kobietą i biorę w jakimś stopniu przykład z ich mowy ciała... Czytam o PUA, oglądam ich materiały, kupiłem książke Alpha Male. nie wiem co jeszcze mogę zrobić... a czas dałem sobie do 25... później idę na dziwki a potem kończę z sobą bo nie mam ochoty już tak funkcjonować dłuzej, wiedząc, że zmian nie będzie. Cofam się w czasie i to już 5 lat trwa. Męcze się 5 lat z sobą. Ile można!! To jest tragedia, że taki okres czasu się nic nie zmienia. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Ale wiele osób ma. Druga sprawa jest taka, że mnie właściwie nie martwi, że nie dam rady czy coś takiego. Mnie dobija fakt, że nikogo nie mam, nikogo nie miałem, nie mam wpsomnień, żadna mnie nie kochała nigdy a brak seksu mnie też męczy. Trace najlepsze lata. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Nie w jednym poście napisałaś, że może to być zaleta. A ja pytałem Cię nie jako kobietę ale jako psychologa. I tak i nie. Sam napisałem jakiś czas temu w tym temacie, że sam fakt\stan bycia prawiczkiem nie przeszkadza by znaleźć partnerkę, ale to co on za sobą niesie owszem. Bo popada się w kompleksy, blokady, które nie są pomocnikiem w znalezieniu partnerki, ale to rzadko kiedy jest zależne od nas. Inna kwestia to jak kobieta cię odbiera jak się jest wiekowym prawiczkiem. Większość pomyśli sobie tak naprawdę, że coś z taką osobą nie tak. Przyznam się szczerze, że mimo iż sam jestem prawiczkiem dziwi mnie sytuacja jak ktoś jest prawiczkiem po 20 a dziewczyna dziewica po 20, wydaje mi się „podejrzana”. Mówiąc podejrzana mam na myśli, że może religijna, że może ma problemy podobne do moich. Zapewniam Cie, że nie jestem jedynym, który tak uważa. Chociaż wśród moich znajomych, jestem ostatnim który nigdy nie miał dziewczyny i nigdy nie posmakował seksu. Tak samo pisze się jak facet ma 20 lat, tak samo jak się ma 23, tak samo jak się ma 35... że jeszcze młody i życie przed nim. A jak kobieta 35 letnia dziewica to 'Przecież to kwintesencja kobiecości, kwiat" i takie tam pocieszanie skazanego. Ile trzebaby mieć lat, żeby powiedzieć, że dziwne jest iż jest się prawiczkiem?? Bo dla mnie jest to 20, 20 lat jest podejrzanym już wiekiem jak ktoś jest prawicziem. Mało takich, którzy na prawdę czekają na kogoś. Większości po prostu nikt nie chce. Albo w ogóle prostata i zaburzenia erekcji na skutek wieku. Gdzie jest więc sens w pisaniu(nie wiem czy przez Ciebie ale przez wielu psychologów) "wiek nie ma znaczenia"? Jeżeli nie ma znaczenia to może zacznijmy uprawiać seks dopiero po 80? Nie ma czegoś takiego jak "najlepsze lata na seks"?? To ponownie... może zacznijmy uprawiać seks po 80. Na pewno będzie lepszy niz ten za czasów nastolatków. No i mało jest osób co mają powyżej 20 i są prawiczkami. Większość ludzi ma to za sobą w tym wieku. A już nie wspomnę o pierwszych związkach, które nas uczą i na podstawie których wyciągamy wnioski i w pewnym sensie dojrzewamy. Mi jest źle z faktem, że nie poznam smaku seksu jako nastolatek, o ile w ogóle go poznam... bo jestem niemalże pewnym, że jedynie z prostytutkami... Źle mi z faktem, że nie przeżyłem "zakazanej" nastoletniej miłości, nie mam wspomnień z których mógłbym się śmiać teraz, nie przeżyłem fajnej studniówki z ukochaną jak każdy z mojej klasy i innych. Niektórzy po prostu są skazani na samotnośc czy będą walczyć czy nie. -
Lata lecą, partnera brak...
bakus odpowiedział(a) na Alexandra temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Alexandra po prostu. Nie każdemu jest ktoś pisany i tyle. Jednym związki łatwo przychodzą, innym trudniej, inni będą sami całe życe wbrew temu co piszą barany "każdemu ktoś pisany", "Każdy znajdzie miłość" czy "Każda potwora znajdzie swego amatora" itp. Nie wykluczone, że jesteś w tej trzecie grupie. Co teraz?? Albo się pogodzisz albo zwariujesz. Wybieraj. -
Poczucie własnej wartości
bakus odpowiedział(a) na Angel26 temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
Widziałem odpowiedź. Dziękuje. Odpowiem jutro bądź dziś wieczorem. Zaraz znikam na zajęcia dodatkowe. Co do reszty to mam wrażenie, że obróciłaś o 180 stopni wszystko co powiedziałem w ubiegłym poście. Bo: - też się nie zgadzam, że trzeba dostosować się do „narzucanych” nam norm, czy wymogów społecznych. Bo mamy dążyć do tego czego my pragniemy a nie społeczeństwo. - nie uważam, że Brad Pitt to ideał faceta, tylko że społeczeństwo próbuje nam narzucić pewne ideały. Brad Pitt przyszedł mi do głowy jako pierwszy, dziś może i jest to Patison. Dziewczynom natomiast wmawia się, że płaski brzuch to wymóg by mieć faceta by panowie za nimi szaleli i popadają w kompleksy, kupują produkty odchudzające itp. Tak to się kręci. Jestem dobrym obserwatorem i nie daje się takim manipulacją. Natomiast wiem co mnie osobiście trapi. W kwestii pracy to powiedziałem, że doświadczenie nie powinno mieć wpływu na naszą samoocenę, ale jest ważne w obecnym rynku pracy. Tak zawężyłem samoocenę i skupiłem się na kilku aspektach, które mogą ją zwiększyć. Ponownie napiszę, że błędem jest uzależnianie swojej samoceny od czyiś opinii. To nie jest tak, że ona do końca zależy od tego jak kto nas postrzega. Oni walą do naszej głowy i próbują nam wmówić, że jesteśmy do niczego ale to MY SAMI pozwalamy na to by te drzwi się otworzyły a ich opinie wdarły się do naszego postrzegania siebie. -
Poczucie własnej wartości
bakus odpowiedział(a) na Angel26 temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
Pani Ekspert mi odpowie na pytanie w temacie poniżej czy mnie zignrouje bo łatwiej?? Inna sprawa to taka, że zgadzam się z połową tego co napisałaś. Akurat kwestia rodziny, domu, statusu materialnego to faktycznie narzucone przez społeczeństwo "wymogi" by móc się czuć mężczyzną, czy człowiekiem pewnym siebie, mogący sobie powiedzieć, że trzyma poziom czy jakimkolwiek tam innym. Podobnie zresztą kwestia wygladu... narzuca się nam, że Brad Pitt jest najseksowniejszy, że każdy mężczyzna powinien wyglądać jak on. Wtedy Ci słabsi wiedząc, że jak on nie wyglądają popadają w kompleksy, łapią się na haczyk i popadają w depreche. Budowanie samooceny na ocenie czy kryteriach innych jest błędne bo będzie ona zależna od osób co właśnie owe kryteria narzucają a nie od nas samych. Nigdy nie wybije się poza poziom taki na jaki pozwolą nam właśnie ci ludzie od których nasza samoocena jest zależna. Natomiast w kwestii doświadczenia zawodowego absolutnie nie masz racji. Dlatego, że czasy mamy jakie mamy. Nie musi i nie powinna właściwei ona wypływać na naszą samoocenę ale pracodawcy patrzą na to i jeżeli doświadczenia się nie ma, to się nie ma pracy. Rynek pokazuje, żę trzeba mieć doświadczenie bo bez niego nie dostaniemy pracy, bez pracy nie dostaniemy pienędzy a bez pieniędzy nie będziemy mogli włożyć do miski jedzenia, nie będziemy mieli gdzie mieszkać i nie będziemy mogli korzystać z rad psychologów bo wymagają niemałych sum. -
Nie wiedziałem gdzie ten temat umieścić. Ale chciałbym podjąć dyskusję na temat potomstwa. Jeżeli jeszcze nie wiecie to was oświecę, że charakter dziecka jest w jaimś stopniu dziedziczny. W moim przypadku mój ś.p dziadek, którego nie miałem przyjemności poznać miał depresję, był artystą, nikt mu nie potrafił pomóc, męczył się i popełnił samobójstwo. Moja mama, jest w niemal identycznej sytuacji ale odratowali ja po próbie samobójczej i żyje jak warzywo, praca - dom, bez jakiegokolwiek sensu życia. Ja... podobnie, artystyczna dusza, nie radze sobie z samym sobą, kwestia próby sambójczej to podejrzewam kwestia czasu. Wielokrotnie miałem żal do mamy, że zgodziłą się na dziecko. Ona sama nie potrafiła się mną opiekować, nie umiała, nie nadawała się na matkę. Pytanie... czy zdecydujecie się na dziecko, wiedząc, że może przechodzić przez trudności życiowe takie jak wy teraz?? Czy to nie jest egoizm jeżeli się zdecydujcie?? Ja bardzo bym nie chciał mieć dziecka właśnie z tego powodu, co jest akurat prawdopodobne w moim przypadku. Akurat rodzinne, że nikt z wymienionych osób nie znalazł prawdziwej miłości jedynie krótkie związki małżeńskie i koniec.
-
Poczucie własnej wartości
bakus odpowiedział(a) na Angel26 temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
Nie jesteś za stary na takie cos. Bierzemy przykład z ludzi całe życie. Spójrz sobie np. Clooney'a. Jako aktor się sprawdza idealnie w roli facetów z jajami, popatrz sobie np. na jego mowa ciała, ubierz elegandzko, zrób zęby jak masz z nimi problem i się uśmiechaj. Ale nie jak głupek tylko jak facet męsko. Jak nie na Clooneya to na Stathama. Weź przykład ale nie naśladuj. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
bakus odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Glupoty gadasz. Ilość testosteronu nie ma kluczowego wpływu na łysienie. To jeszcze zależy od gęstości włosów, rodzaju włosa, genów łysienia i odporności włosa na odmiane testosteronu gen(a nie sam testosteron) DHT. -- Cz kwi 26, 2012 12:49 am -- A.. i muszę poprawić dawny post... pomyliłem nazwisko Pana, którego okresliłem jako pomyłkę w dziedzinie psychologii\seksuologii nie Batko tylko Depko. -- Cz kwi 26, 2012 12:53 am -- Aha i Pani ekspert... mam prośbe. Tak często Pani tu powtarzała jak to bycie prawiczkiem jest fajne dla kobiety i że warto czekać. To ja prosze o zaprezentowanie dla odmiany negatywne skutki późnej inicjacji seksualnej. Najistotniejszy wg mnie brzmi "Ludzie, którzy czekają z inicjacją, blokują się na nią i mozliwe, ze już nigdy jej nie odbędą"... gadanie o czekaniu można dawać 15 latką. Ale my jesteśmy ludzmi po 20. Ja mam 23, kolega inny ma 25\26 nie pamiętam. Jest tutaj gdzieś 35 letni prawiczek. Gdzie w tym wszystkim zaleta późnej inicjacji skoro tak źle na nas to wpływa?? -- Cz kwi 26, 2012 1:17 am -- I proszę mi odpowiedzieć na pytanie. Co jest fajnego w prawiczku, skoro tak na prawdę prawiczkiem jest bo żadna go nie chce? -
A ja się pytam tych co mówili, że miłość każdemu jest pisana, że przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie... Tym sposobem mydlili oczy wielu osobą, ja teraz od nich żądam zwrot straconych lat na ich rady pt "czekaj na tą jedyną bo warto". Prosze mi zwrócić wiek nastolatka.