Skocz do zawartości
Nerwica.com

mark123

Użytkownik
  • Postów

    12 773
  • Dołączył

Treść opublikowana przez mark123

  1. mark123

    Wybory

    No nie wiem, czy by dobrze mówili. Poparcie dla Biedronia udziela m.in. SLD, a SLD jakiś czas temu zadeklarowała sojusz z Komunistyczną Partią Polski, a UE chyba nie lubi oficjalnego komunizmu.
  2. mark123

    Kur zapiał

    Zastanawiam się wtedy, kto na blokowisku trzyma koguta i po co
  3. Chyba mylisz niepełnosprawność 02-P (którą faktycznie może mieć na forum sporo osób) z niepełnosprawnością 01-U (którą na forum ma może kilka osób)
  4. mark123

    Wkurza mnie:

    zimna i ponura pogoda i to, że w moim regionie jak na razie zapowiada się jeden z najzimniejszych czerwców od wielu lat
  5. Nie tyle, że mam, co być może jakieś istnieją. Ale ogólnie to takie osoby jak ja, raczej żyją krótko.
  6. Ojciec tak uważał, matka z kolei odwrotnie. W dzieciństwie wierzyłem matce
  7. Bo z predyspozycjami do chamstwa człowiek się rodzi. Chamstwo to naturalne postępowanie człowieka od dzieciństwa do starości, a dobro to "inność", "odchył od normy".
  8. Z tym, że jeśli nie zdarzy się cud, to finał moich problemów już za kilka lat będzie miał miejsce w grobie, albo pod mostem i że nie mam dużych możliwości temu zapobiec, a bardziej pozostaje mi liczyć na cud.
  9. Nie mam już poczucia bezpieczeństwie, czuję, że czyhają na mnie same zagrożenia i już do mojej śmierci będzie jedynie przybywać zagrożeń.. Czucie się bezpiecznie pozostaje jednak moją główną potrzebą, łaknę tego trochę jak wampir krwi. Niemożność zaspokojenia mojej głównej podstawowej potrzeby jest dobijająca.
  10. mark123

    Nasze wewnętrzne dzieci

    Jest w jakimś obskurnym domku na jakimś mrocznym pustkowiu. W domku jest telewizor. Pojawiła się w nim informacja, że doszło do poważnych i bardzo groźnych zmian w atmosferze "planety" i na wskutek czego powstał katastrofalny front burzowy, który będzie rozbudowywał się na całą "planetę" i może trwać bardzo długo, wiatr może dochodzić nawet i do tysiąca km/h, a opady staną się tak intensywne, jednocześnie mając charakter ciągły, że spowodują powodzie nawet na wysoko położonych terenach. Chłopic wyraźnie interesuje się meteorologią i rozumie, że wkrótce nadejdzie czas "piekła". Chciałby mieć przy sobie drugą połowę bytu - dorosłego, jednak jest on przetrzymywany przez demona w innym wymiarze. Wychodzi na chwilę z domku, z przerażeniem i łzami w oczach spogląda w niebo, które jeszcze jest spokojne. Wie, że wkrótce nie będzie. Wraca do domku, kuli się w kącie i popłakuje. Zauważa, że pojawia się demon, mówi chłopcu, że gdy front burzowy dotrze, będzie mieć 50% szans na przeżycie. Mówi mu też, że jeśli przetrwa, zwróci mu dorosłego i będą razem, natomiast jeśli front unicestwi chłopca, on unicestwi dorosłego; dojdzie do śmierci całego bytu. Chłopiec dalej kuli się przestraszony, nie wie, dokąd pójść na tym mrocznym pustkowiu i co zrobić.
  11. infnatylnie przestraszeni, smutni i z trudnym dzieciństwem przemoc, dom dziecka, porwanie Gdy fantazjuję o przyjaźni, to w mojej głowie pojawiają się wyłącznie takie osoby. Przeglądając fora internetowe, też moją uwagę przyciągają głównie osoby piszące posty o swoim przerażeniu, smutku i trudnym dzieciństwie
  12. Mówią niby o drugiej fali na jesień. Wirus musiałby "dobrze" zmutować, żeby stać się groźny w drugiej fali. Nie wierzę, ale nie mam w sumie nic przeciwko, by wirus stał się groźny w drugiej fali. No i lepsza ta fala byłaby wtedy nie na jesień, a w grudniu, taki prezent dla ludzi od Krampusa.
  13. Najmocniejsze emocje budzą we mnie filmy o dzieciach doświadczających krzywd, przykrości, dość często czuję wręcz tak jakby emocjonalne połączenie z postaciami w takich filmach. Ne przeżywam takich filmów jako widz, lecz można powiedzieć jako postać. Gdy dziecko jest smutne, ja jestem smutny; gdy się boi; ja się boję; gdy przeżywa stratę kogoś bliskiego, czuję, jakbym właśnie stracił kogoś bliskiego; gdy jest porzucone, czuję się porzucony. Gdy jest wiele dzieci doświadczających przykrości, krzywd, łącze się z tym, które najbardziej sobie nie radzi. Dzieje się to mimowolnie, mój umysł robi to automatycznie. Krzywdy dorosłych też mocno przeżywam, jednak rzadziej dochodzi do połączenia, częściej pozostaję widzem po prostu mocno kibicującym, by akcja filmu rozwiązała się pozytywnie.
  14. Gdyby moje życie przełożyć na film Titanic, to jestem mniej więcej w momencie, gdy przyszła informacja o dryfującej górze lodowej.
  15. Duża rozbieżność w ciężkich przypadkach, według danych we Włoszech ciężko choruje w tej chwili 1,1 % zakażonych, a np. w Niemczech 7,8 % zakażonych
  16. ciekawe, czy zagraniczne media też wciskają takiego gniota, że covid w zdecydowanej większości przebiega bezobjawowo i że przez to był lockdawn gospodarki i reżim sanitarny czy podają jakieś sensowniejsze info. Jeśli faktycznie zdecydowana większość osób uzyskująca wynik dodatni nie ma żadnych objawów, to te testy to bubel i nadają się na śmietnik
  17. mark123

    Wkurza mnie:

    osoby mające niesprawną logikę - rozdawnictwo dla uboższych - skandal, marnują pieniądze! - wielkie rozdawnictwo dla korpobanksterów - bić brawa
  18. Przyjmując, że koronawirus nie jest medialno-polityczną "kampanią" (a tym samym przyjmując także, że koronawirus nie jest wirusem, którego w 99% przypadków przechodzi się całkowicie bezobjawowo), to śląsk jest lub był w ostrym przyroście wykładniczym i to nie tyczy/nie tyczyło się tylko kopalni, kopalnie wybrano po prostu na ostre testowanie, tak jak to robili/robią Niemcy ogólnie dla obywateli. Myślę teraz też, że w szczycie Polska mogła mieć bardzo niewiele mniejszą ilość zakażeń na milion mieszkańców, co Niemcy, tyle że Niemcy - testy testy testy, a w Polsce była taktyka - testy tylko dla wybrańców "znajomków itp", dopiero przy ogólnym wygaszaniu pierwszego szczytu, bardziej te testy zwiększają. No i Polska dzięki szczepieniu na gruźlicę może mieć wyraźnie mniejszy procent cięższych przypadków niż m.in. Niemcy, Ale przyjmując, że wirus to międzynarodowa medialno-polityczna "kampania", to te testy są tak fachowe, jak fachowość mediów i polityków.
  19. Jeśli by dołożyć mówienie, że w 99% przypadków zakażenia przebiega bezobjawowo to jest to tak absurdalne, że faktycznie może to być jakaś gierka medialno-polityczna światowych mocarstw, no a inne kraje zależne od nich gospodarczo, finansowo poniekąd, "muszą" się dostosować, a co niektóre w związku z indywidualną wewnętrzną sytuacją polityczną mogą dodatkowo ugrać swoje.
  20. Zobaczymy za kilka dni, gdy będą pierwsze dane po zniesieniu lockdawnu Dzień wyborów był dziś, ale organizator wyborów (kto? PKW? ta została formalnie pozbawiona możliwości zorganizowania wyborów. Poczta Polska i Sasin? ci jeszcze mieli formalnej możliwości organizacji) nie wywiązał się z obowiązku ich przeprowadzenia (czemu?). Taki jest status prawny na chwilę obecną. Nawet prawnicy się pogubili, co prawnie dalej
  21. Rząd jest teraz skupiony na widmowyborach (tym bardziej, że niewykluczone, że 23 maja "odbędą się" drugie widmowybory) nie na koronawirusie
  22. mark123

    Co teraz robisz?

    Piję piwo o smaku ogórkowym
  23. Władze mojego miasta w pewnym sensie zaostrzyły od wczoraj restrykcje związane z ilością pasażerów w komunikacji miejskiej. A na moim osiedlu miała miejsce pierwsza koronawirsowa interwencja policji od początku pandemii, mandat dla 4 osób za nielegalne zgromadzenie.
  24. Skoro stworzyli wybory widmo, to mogą wszystko, choćby i powrót do restrykcji "bo tak". Z niektórych wypowiedzi odnoszę subiektywne wrażenie, że Szumowski nie ogarnia, jak działa polska służba zdrowia. Już podają co jakiś czas informacje o błędnie uznanych za zakażonych. Uważam, że w takim przypadku na pewno są też błędnie uznani za niezakażonych, no ale takich info, to już nie opublikują.
  25. https://viva.pl/ludzie/newsy/minister-zdrowia-o-nowych-restrykacjach-w-ruchu-ile-testow-wykonuje-sie-w-polsce-125470-r1/ W sumie to teraz nie wiadomo, czy w ewentualnym powrocie do obostrzeń chodzi o koronawirusa czy o politykę Kaczyńskiego
×