Skocz do zawartości
Nerwica.com

mark123

Użytkownik
  • Postów

    12 773
  • Dołączył

Treść opublikowana przez mark123

  1. Moja seksualność jest bardzo mocno zaburzona i jest do leczenia, to jestem pewien na 100%.
  2. U mnie, jeśli pojawiłaby się potrzeba związku, to raczej będę musiał wybrać się do seksuologa, bo z moją obecną "seksualnością" widzę marne szanse na stworzenie związku, w którym ja i partnerka czulibyśmy się dobrze. A gdzie ja napisałem, że Ty się naśmiewasz ?
  3. Ja mam wrażenie, że merytoryczna strona wątku nigdy za bardzo nie istniała. W wątku dominuje naśmiewanie się z ludzi nie mających potrzeby seksu i mających obrzydzenie do widoków seksualnych.
  4. mark123

    Na co masz ochotę?

    Żeby się ten głupi weekend skończył, żeby ojciec szedł do pracy.
  5. To, że ktoś lubi seks, nie znaczy, że będzie to dla niego największą przyjemnością, jaka istnieje. Na pewno są ludzie, którzy lubią seks, ale mają rzeczy, które lubią bardziej od seksu. Ideologia, że seks jest największą przyjemnością, jakiej ludzkość może doświadczyć, jest głupotą.
  6. mark123

    Wkurza mnie:

    Ludzie zapatrzeni w swoją ideologię.
  7. Twierdzenie, że jakaś przyjemność jest największą przyjemnością, jakiej ludzkość może doświadczyć to ślepe zapatrzenie w nią. Bez względu na to, czy ktoś danej przyjemności nie doświadczył w ogóle czy doświadczył nawet "milion" razy, nie ma prawa do twierdzenia, że to największa przyjemność dla ludzkości. Z obserwacji świata można wywnioskować, że znaczna część ludzi najbardziej lubi seks i pieniądze, ale nikt nie ma prawa odnosić tego do 100% ludzkości. Logiczne jest, że nie istnieje konkretna przyjemność, która byłaby obiektywnie największa dla całej ludzkości.
  8. Co może być przyjemniejszego od seksu, skoki na bandzi? Jeśli uważasz, że seks jest najprzyjemniejszy dla wszystkich 7 miliardów ludzi i nie masz na to żadnych naukowych argumentów, to jesteś po prostu głupi, no albo udajesz głupiego. Zauważyłem, że z seksem jest jak z religią. Niektóre osoby religijne są zamknięte na to, że ktoś może być niewierzący i chcą na siłę narzucić wszystkim religię. W seksie niektóre osoby mające potrzeby seksualne są zamknięte na to, że dla niektórych mogą istnieć rzeczy przyjemniejsze od seksu oraz na to, że niektórzy mogą w ogóle nie chcieć seksu i chcą na siłę narzucić wszystkim, że seks to najprzyjemniejsze co istnieje.
  9. Można stwierdzać, że seks jest obiektywnie przyjemny i że dla niektórych ludzi jest największą przyjemnością, jaką doświadczyli, ale stwierdzanie, że seks jest obiektywnie największą przyjemnością dla człowieka, jest bzdurą.
  10. Ty też nie masz pojęcia, co jest najprzyjemniejsze dla ludzkości i piszesz głupie teksty.
  11. A Ty przeprowadzałeś wywiad ze wszystkimi dorosłymi ludźmi na świecie, co jest dla nich najprzyjemniejsze, że z Ciebie taki ekspert od przyjemności, że uważasz, że seks jest najprzyjemniejszą rzeczą, jakiej może człowiek doświadczyć ?
  12. Poglądy, a emocje, to dwie różne sprawy. Wywaliłbym, ale nie z powodu poglądów, tylko emocjonalnego wstrętu.
  13. mark123

    Co teraz robisz?

    Piję bezalkoholowe piwo o smaku granatowo-pomarańczowym.
  14. Ja uważam, że w nagości samej w sobie nie ma nic złego, odczucia zniesmaczenia do nagości samej w sobie, są nieprawidłowością.
  15. U mnie chyba to, że nie mam potrzeby nawiązywania żadnych relacji może być związane z tym, że nie przechodziłem fazy ciekawości świata w dzieciństwie, pociąga chyba ona za sobą ciekawość do ludzi, więc w tej fazie zaczynają rozwijać się potrzeby społeczne. Nie byłem nigdy ciekawy świata i w efekcie nie rozwinęły się potrzeby społeczne.
  16. Jeśli ktoś uważa, że seks (lub cokolwiek innego) to obiektywnie największa przyjemność, jakiej człowiek może doświadczyć, to prawie nic nie wie o przyjemnościach i pisze bzdury; albo jest zafiksowany w przyjemnościach, które dla niego są największe i myśli, że każdy tak ma.
  17. Problemy te nie muszą mieć podłoża religijnego.
  18. Wydzieliny i odgłosy, chociaż odgłosy to może nie tyle obrzydzają, co budzą we mnie jakiś niepokój, że mężczyzna robi jakąś krzywdę kobiecie.
  19. Ja stricte aseksualny raczej nie jestem, ale mam bardzo "wykolejone" libido. Jestem fetyszystą, więc chyba nie mogę być aseksualny. A jako bliskość nie postrzegam nic, postrzeganie bliskości u mnie nie funkcjonuje. Ja wiem, że mam skrzywiony.
  20. mark123

    Wkurza mnie:

    Moja sensoryczna nadwrażliwość
  21. Ja seks pomiędzy partnerami postrzegam tylko jako fizjologię i prymitywne instynkty. Na strony typu redtube, nie wchodzę.
  22. Ja myślę, że skrzywieniem jest "seksowstręt", natomiast sam w sobie brak potrzeby seksu, nie musi być skrzywieniem.
  23. mark123

    Test AQ i Aspie Quiz

    AQ: 31 Twój wynik Aspi: 93 na 200 Twój wynik neurotypowy (nieautystyczny): 107 na 200 Wygląda na to, że masz cechy zarówno Aspie, jak i neurotypowe
  24. To raczej efekt mojej frustracji, wkurza mnie, że mocno różnię się od reszty ludzi i w efekcie w ramach "zemsty" chcę zmusić innych, żeby chociaż poglądy mieli podobne do moich.
  25. Ja za to czasem odczuwam silne pragnienie, by zmusić innych do swoich poglądów.
×