Skocz do zawartości
Nerwica.com

mark123

Użytkownik
  • Postów

    12 773
  • Dołączył

Treść opublikowana przez mark123

  1. mark123

    Na co masz ochotę?

    Żeby termin wczasów już nadszedł.
  2. Mam tak bardzo czesto, budze sie z jakas przypadkową piosenką w glowie i koniecznie musze jej posluchac... W mojej głowie w większości dominuje muzyka, którą słuchałem w ostatnim czasie, ale zdarzy się czasem, że "zagra" coś przypadkowego.
  3. Dlaczego nie skoro tak to na Ciebie wpłynęło? Przecież to chyba powinieneś powiedzieć w pierwszej kolejności. Teraz już dokładnie nie pamiętam, dlaczego wtedy nie powiedziałem. Do poradni chodziłem bardzo dawno temu.
  4. mark123

    Na co masz ochotę?

    Żeby mi się teraz przestało chcieć spać.
  5. Ja też nie, można by powiedzieć, że jestem wręcz... antytyłkowy i antycyckowy.
  6. Kiedyś w poradni psychologiczno-pedagogicznej coś napomknąłem, ale jeśli dobrze kojarzę, to tylko o ciemności, a o śnie, paraliżach i pozostałych lękach chyba nie mówiłem.
  7. mark123

    Co teraz robisz?

    Ja też nie piję w ogóle kawy, energetyki i cola są smaczniejsze.
  8. Ja codziennie jestem w Darkach przez pewien czas, jako obserwator.
  9. Ja jeszcze nie, cola nie wypita jeszcze.
  10. Może i tak, w każdym razie ja w najbliższym otoczeniu (rodzina, znajomi) nie znam osoby tak lękliwej jak ja. Ja w swoim otoczeniu (rodzina i ludzie, których do tej pory spotkałem i obserwowałem) też nie znam osoby tak lękliwej, jak ja.
  11. Dzisiaj podczas fantazjowania oprócz ciarek na głowie, to przez kilka sekund czułem ciepło w górnej przedniej części głowy.
  12. mark123

    Na co masz ochotę?

    Z jednej strony z pewnego powodu mam ochotę na to, żeby już była druga połowa lipca. Z drugiej strony z pewnego powodu nie mam ochoty na to, żeby już była druga połowa lipca.
  13. Sam już nie wiem, co lepsze, czy przygnębiający fakt konieczności studiowania w czasie roku akademickiego, czy nuda wakacyjna.
  14. Dokładnie po tym śnie zacząłem bardzo bać się ciemności; pojawiły się problemy ze spaniem, mijało dużo czasu, zanim zasnąłem; czasem spacerowałem trochę po mieszkaniu, bo się bałem położyć; w nocy bałem się powtórki wydarzenia także w rzeczywistości; pojawiły się paraliże senne oraz jakieś dziwne "jazdy"; zacząłem się też bardzo bać słomek, łodyżek, balonów, wysokości, nasilił się znacznie u mnie wstręt do brudu. I to trwało następnych kilka lat, potem się częściowo uspokoiło. Do dziś lekko boję się ciemności, średnio wysokości, bardzo boję się dotykać słomek, łodyżek, balonów; wstręt to brudu osłabł, ale nie zniknął całkiem.
  15. mark123

    Samotność

    Zielono/e mi No chyba by się u mnie właśnie nie za bardzo dało przełamać; "niereformowalny" przypadek.
  16. Moim zdaniem czasami nie tylko za tego dnia, po którym się dany sen śni. Czasami sen może być "pomerdaniem" zdarzeń/myśli sprzed kilku miesięcy, lub też lat za nim przyśni się nawet po raz pierwszy.
  17. mark123

    Życie ,to wybór.

    Ja wybrałem raczej inną opcję - unikać (stresu i wysiłku przede wszystkim).
  18. Sen już opisywałem na str 11. -- 10 lip 2013, 01:19:35 -- Potem przez kilka lat powtarzały się sny o podobnej tematyce. -- 10 lip 2013, 01:49:40 -- Domyślam się, że sen nie przyczynił się bezpośrednio do lęków, które się po nim pojawiły, bo to tylko sen. No ale w jakiś pewien sposób się przyczynił.
  19. Tak, żebym miał definitywnie siebie dość, to nie. Toleruję siebie, ale nie akceptuję i nie rozumiem. Gdy się zastanawiam nad sobą, to wkurza mnie, że nie wiem, dlaczego dokładnie jestem taki, jaki jestem; oraz to, że jak na razie wygląda na to, że nie pasuję do żadnej grupy ludzi z zespołem swoich cech, problemów; jestem jednym z największych dziwaków.
  20. U mnie można by powiedzieć, że sen sprzed kilkunastu lat zapoczątkował "drugą fazę" moich zaburzeń.
  21. mark123

    Samotność

    Dzień bez coli byłby dla mnie smętny. -- 09 lip 2013, 23:41:05 -- Ja próbowałem i nie pomogło tym razem w ogóle. Dopiero samo po pewnym czasie wskoczyło.
  22. Spać mi się chce, ale pewnie i tak położę się późno.
  23. mark123

    Samotność

    Ja prawie nie spożywam bo w coli jej za dużo chyba nie ma, kawy nie pijam, energy drinki może kilka razy w roku. Choć jak pracowałem i byłem wiecznie niedospany to sporo kofeiny przyjmowałem. Ja w ciągu dnia zazwyczaj wypijam dwie czarne herbaty, około 1.5 litra coli i 1 puszkę energy drinka. -- 09 lip 2013, 23:26:21 -- Mnie 502 i 504. To forum chyba od dawna ma problemy z serwerem.
  24. mark123

    Samotność

    Stanął bym obok Ciebie, otworzył flachę, inni wokół by zrobili tak samo i jakoś by się potoczyło. Chyba, że jesteś abstynentem, to wtedy nie wiem co trzeba było zrobić, żeby przełamać pierwsze lody. Jestem abstynentem. Kofeina niby też używka w pewnym sensie, no ale kofeinę to prawie każdy w jakiejś postaci chyba spożywa.
×