Skocz do zawartości
Nerwica.com

acherontia styx

Użytkownik
  • Postów

    12 590
  • Dołączył

Treść opublikowana przez acherontia styx

  1. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, mi telefon z macbookiem też się nie chce połączyć, wszystko przerzucam przez dysk google albo dropboxa
  2. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    Witajcie Cieszę się, że wszyscy w miare dobrej formie ja jak wyszłam z domu przed 6 rano, tak przed chwilą wróciłam. Rano praca, później lekarz i latanie z ciotką po mieście Jakby to mój kolega powiedział 'jest ku*va Celciusz' - w sensie, że gorąco w ogóle u lekarza okazało się, że moje zaniki mózgu [cóż, narząd nieużywany zanika - widać jak używam mózgu na co dzień ] są prawdopodobnie śladem po krwiaku, którego miałam nawet o tym nie wiedząc, a który się wchłonął i dostałam skierowanie do szpitala 300 KILOMETRÓW OD DOMU bo jak to doktorek stwierdził, u nas nie ma sprzętu, żeby dojść o co chodzi mojej głowie
  3. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, u mnie na bezsenność działało to, że nie przespałam jednej całej nocy, później dnia, jak się nadal nie dało zasnąć to kolejna doba bez snu i później już przeważnie było ok. Nie wiem tylko czy u Ciebie to zadziała skoro wybudza Cię lek na ranem
  4. Argish, taaa, zwłaszcza, że od rana w poradni jest armagedon, jakby wszyscy nagle okulisty potrzebowali
  5. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    Witam z kawą mirunia, śliczny kociak w ogóle uwielbiam koty kosmostrada, biedna jesteś z tym budzeniem w nocy mam nadzieję, że szybko minie i zaczniesz w końcu normalnie spać i funkcjonować.
  6. Witam wszystkich Artemizja, Argish, a ja jutro do roboty…buuuu
  7. Ostatnio zaczęłam oglądać 'Tjockare än vatten' i zapowiada się całkiem nieźle. Serial opowiada o trójce rodzeństwa, które po niespodziewanej śmierci matki musi się nauczyć na nowo ze sobą rozmawiać.
  8. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    platek rozy, ja niedawno zaczęłam pracę w poradni okulistycznej. Okulistyka totalnie nie moja działka, byłam zielona i pierwsze 4 dni też dygałam za darmo, za dojazd nikt mi nie zwrócił. Dopiero jak powiedziałam wprost kierowniczce, że za kogoś za darmo robić nie będę, to przyspieszyła podpisanie umowy, ale tylko dlatego, że osobie, która powinna być nie pasowało i ja przychodziłam za nią na 3-4 dni jeszcze można iść na te 3-4h dziennie za free, dopiero jak zaczynają przeginać z tym szkoleniem i na siłę przedłużać to albo wyłożyć wprost kawę na ławę, albo uciekać
  9. [videoyoutube=CatLpOUHwmE][/videoyoutube]
  10. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    cyklopka, nienawidzę pisać CV i listów motywacyjnych no ale jak trzeba to trzeba mam nadzieję, że uda dię dostać pracę, o którą się starasz a u mnie popołudnie spędzane nad pracą magisterską, ale zaraz sobie chyba przerwę zrobię, bo już mnie szlag trafia z tą kardiochirurgią
  11. tworzę moją pracę magisterską i piję kawę
  12. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    platek rozy, najlepszości we wszystkim co Cię otacza ;*** Ja już po śniadanku, sobotnim sprzątaniu i siadam do drugiej kawki kosmostrada, szukałam dla Ciebie ostatnio zadań do pracy z lękami, które miałam od swojej T., były to zadania typowo z pozn-beh, którą rozważasz, ale wcieło mi gdzieś kartkę z tym widocznie wyrzuciłam, ale wiem, że te zadania są też w jakiejś książce o poznawczo-behawioralnej terapii.
  13. teraz coś w powtórnym KT wychodzi, ale to już muszę się udać do lepszego neurologa, który mnie nie zleje tylko będzie mu się chciało szukać przyczyny jestem umówona do jednego profesora z Poznania, zobaczymy co powie na tą całą moją dokumentację
  14. elo, niestety nie. moje domysły są takie, że przegieli z lekami bo dostałam Clonazepam, Relanium, 10 mg Midanium, Depakinę, Mannitol itd. i po prostu byłam naćpana z tym, że mi w tym stanie robili i KT głowy i rezonans, bo się bali, że to coś się dzieje w głowie, ale oba badania wyszły czyste.
  15. elo, spoko, wiem co czujesz bo ja też przez kilka dni po tamtym wydarzeniu nie ogarniałam jak i co się stało i sama świadomość, że robiłam rzeczy nad którymi nie miałam kontroli i których nie pamiętam była dobijająca.
  16. elo, niestety, ale możliwe, że tak było. Ja jakieś 3 mce temu miałam sytuacje, że najpierw straciłam przytomność a następnie mam wyrwane kilka ładnych godzin z życiorysu, a podobno nieźle narozrabiałam (między innymi ugryzłam lekarza ), z tym, że ja dostałam duże dawki leków bo nie mogli sobie ze mną poradzić. Jak zemdlałam ok. 9, tak obudziłam się o godzinie 16 w szpitalu na sali intensywnego nadzoru. Z tych kilku godzin pamiętam jedynie przebłyski, że wyrwałam sobie wenflon, rozmowe o Mannitolu, rozmowe o OIOMie i lekarza mówiącego 'zaraz cię zaintubuję'. Jeśli rzeczywiście masz ślady na rękach po wkłuciach i jest jakaś dokumentacja to wydarzyło się to na prawdę. Ja dokumentacje z tego dnia ze szpitala dostałam prawie po miesiącu dopiero pocztą.
  17. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, tylko uprzedzam, cena Nutridrinków ciut zaporowa. Ok. 6zł za buteleczkę, są też coś a'la podróby, jakieś Fresubin czy coś takiego, ale nie wiem jak one stoją cenowo. No i smaki są różne. No i nie polecam picia całej buteleczki na raz, bo Cię zemdli jak już to stopniowo buteleczkę przez cały dzień po kilka łyków ewentualnie można rozrobić pół na pół z wodą. Wernisażu również zazdroszczę przeszłabym się na coś takiego
  18. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    cyklopka, no nie powiem, urozmaicony jadłospis
  19. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, mi jak nie mogłam jeść polecano Nutridrinki. W smaku nie jest może rewalcyjne ale przynajmniej dostarcza trochę kalorii. Albo może rób sobie koktajle z owoców i mleka? W końcu teraz sezon i duży wybór owoców i warzyw. Pitne zawsze łatwiej wchodzi jak nie da się nic przełknąć
  20. essprit, to, że u Ciebie może nie wolno było kontaktować się między sesjami to nie znaczy, że to jest jedyna słuszna metoda postępowania jeśli pacjent tego kontaktu nie nadużywa i odbywa się to za zgodą terapeuty nie widzę w tym nic nieprofesjonalnego. polecam poczytać 'Dar terapii. List otwarty do nowego pokolenia psychoterapeutów i ich pacjentów.', pogląd, że terapeuta ma być "białym ekranem" już dawno przeszedł do lamusa
×