-
Postów
12 593 -
Dołączył
Treść opublikowana przez acherontia styx
-
blah!, endokrynologów ogólnie jest za mało wszędzie.
-
blah!, kwestia z czym idziesz. Ja szukałam kogoś kto pracuje w Klinice Endokrynologii, ale albo nie mieli terminów, albo nie szło się dodzwonić. W końcu trafiłam do gościa, który jak się okazało pracuje w Klinice Endokrynologii, mimo, że mało znany, opinii o nim w internecie też prawie wcale nie ma, ale jestem zadowolona, z wynikami nie musiałam jeździć tylko podawałam telefonicznie i mi mówił co dalej.
-
blah!, jakbyś była z moich okolic to poleciłabym Ci poradnię gdzie przyjmują dość szybko. Chyba, że masz gdzieś koło siebie POL-med, tam powinni mieć endokrynologa i idzie wyżebrać szybko termin
-
blah!, nastaw się na to, że nawet prywatnie do endokrynologa możesz czekać koło miesiąca-dwóch. Sama 2 mce temu szukałam i dzwoniłam i terminy mają zabójcze. W końcu jednak udało mi się gdzieś wyżebrać wizytę po 3 dniach, ale ciężko.
-
Ja chyba kupię taki jak miałam poprzednio, czyli ten: Tani jak barszcz, a u mnie się sprawdza najlepiej
-
platek, nie tyle się rozmazuje co mi znika ale ja oczekuje od linera, że będzie trwały, bo często jestem 14h poza domem i średnio mam czas i chęci na poprawki poza tym jednym mankamentem jest ok
-
płatek, ten dokładnie:
-
platek, liner kupiłam jakiś czas temu, ale że średni to też bym musiała w jakiś zainwestować na razie ciągnę jeszcze na resztkach starego w ogóle pytanie do babskiej części użytkowniczek polećcie jakąś dobrą bazę pod cienie
-
platek, ja się w poniedziałek wybieram do rossmana po tusz do rzęs, ciekawe czy go w ogóle jeszcze dorwę kosmostrada, no i zacnie, że udało Ci się dostać do doktorka
-
Siemacie płatek, niestety, nauka do egzaminu a Ty co planujesz na weekend?
-
blah!, spoko
-
Odradzam, bo po pierwsze jeśli badał Cię neurolog, to oni jeśli mają podejrzenie, że to błędnik odsyłają do laryngologa. Laryngolodzy też nie wszystkich od razu wysyłają na to badanie, bo mam w rodzinie osobę, która miała problemy z błędnikiem i po zwykłym KT włączono jej leki i jest o wiele lepiej. Zawroty głowy mogą mieć pierdyliard przyczyn i nie widzę sensu wykonywania super specjalistycznych badań jesli nie ma ku temu wskazań. I ostatnie, sama przez 10 lat męczyłam się może nie stricte z zawrotami głowy, co z omdleniami, ale zawroty głowy też temu towarzyszyły i przeszłam pierdyliard badań we wszystkie strony po czym przypadkowo okazało się, że problem leży w czymś czego nikt tak na prawdę nie sprawdzał, a wpadła na to osoba, która jest lekarzem hematologiem, czyli z głową i sercem ma tyle wspólnego co nic, tym bardziej z trzustką, która okazała się prawdopodobną przyczyną moich dolegliwości. I zamiast od razu od wykonania badania, zaczęłabym od konsultacji u laryngologa, niech on się wypowie nt. sensowności tego badania. Zrobisz jak uważasz, Twój czas i Twoje pieniądze.
-
blah!, nie zajmuję się interpretacją wyników badań obrazowych także Ci nie odpowiem, bo tym zajmują się lekarze radiolodzy. Co do tętna 70, nie wiem skąd wzięłaś, że takie tętno powinno być niezależnie czy jesteś w spoczynku czy nie, skoro fizjologiczną reakcją organizmu na wysiłek, stres itp. jest jego przyspieszenie, natomiast w czasie snu tętno może spadać nawet do 40/min. i nie jest to żadna patologiczna reakcja. I uwierz, że widziałam więcej pacjentów z różnymi dolegliwościami ze strony układu krążenia (zaczynając od zwykłej tachykardii, migotania przedsionków, poprzez zawały, burze elektryczne, niewydolność serca na zatrzymaniu krążenia kończąc) niż Ty napisałaś postów na tym forum i wiem co mówię. Nawet przy tętnie rzędu 90/min. system monitorujący pacjenta na oddziale nie załącza alarmu jeśli nie ma przy tym zaburzeń rytmu, a że pacjenci monitorowani są na Intensywnej Opiece Kardiologicznej, to leżą, przeważnie bez wstawania, nawet do toalety. Norma jest 60 - 100 i mało kto ma idealne tętno zgodne z tymi normami dla wieku itp., sportowcy np. mają zwolnione tętno i nikt ich z tego nie leczy, bo mają w wyniku treningów większą pojemność minutową (co w efekcie może prowadzić do przerostu jednej z komór, ale to już nie ten temat).
-
Ani introwertyzm, ani ekstrawertyzm nie są wadami. I tak, związek introwertyka i ekstrawertyka jest jak najbardziej możliwy. Kwestia dotarcia się na niektórych płaszczyznach. Wystarczy ciut poczytać o tym i to nie jakieś super-ekstra-naukowe badania.
-
kosmostrada, niestety, czeka mnie nauka do egzaminu i zaliczeia także modle się o brzydką pogodę, co bym się nie wkurzała, że piękna pogoda a ja muszę siedzieć nad notatkami i ustawami
-
blah!, w taki sam jak pokazuje wszystkie inne nieprawidłowości. Co do tętna to nie wiem skąd wzięłaś granicę 70, bo mało kto ma idealne tętno, a norma jest do ok. 100/min., zresztą nawet jeśli miałabyś tachykardię to przy braku jakichkolwiek nieprawidłowości w budowie serca czy pracy układu bodzco-przewodzącego żaden lekarz i tak nic z tym nie zrobi poza zapisaniem beta-blokera, który będzie działał dopóki będziesz go brać - przestaniesz, tętno wróci do poprzednich wartości. Przyczyn tachykardii może być wiele, a równie dobrze może to być po prostu taka Twoja natura. Ja miewam tętno 140, przy czym nie biorę żadnego beta-blokera i nawet nie czuję, że mam takie tętno. Wyszło kiedyś przypadkowo przy telemetrii, tak bym nawet nie miała pojęcia o tym, że mam takie tętno.
-
kosmostrada, no ja właśnie muszę się wyprać i też chyba zalegnę w łóżku i poczytam :) przytargałam dzisiaj 3 grube tomiszcza z biblioteki, ale najpierw muszę skończyć książkę, którą mam rozpoczętą
-
blah!, ale KT nie wykorzystuje pola megnetycznego, tylko promieniowanie rentgenowskie i jeśli KT było spiralne a nie sekwencyjne to małe szanse, że czegoś nie pokazało a tętno 90 to jest w normie doszukujesz się na siłę czegoś
-
blah!, po co Ci takie badanie? jeśli miałaś robione KT głowy lub rezonans to w nich wyszłyby problemy z błędnikiem. Nie rób na siłę niepotrzebnych badań.
-
Cześć wszystkim co za paskudna pogoda pada, wieje... mam nadzieje, że do jutra się poprawi bo rano muszę wyjść załatwić jedną sprawę jakie macie plany na weekend majowy?
-
telefon, który mnie dziś obudził
-
uczelnia, która nie dość, że wymyśla jakieś durne rady wydziału, na których muszą być obecni przedstawiciele studentów z danego kierunku, to jeszcze 3 razy zmienia termin
-
Jak ktoś nie ma planów na jutro to chętnie mogę się zamienić i posiedzi za mnie na uczelni od 8 do 20 ktoś chętny?
-
kosmostrada, to całkiem nieźle jak po odstawieniu leków osiągnęłaś taki luz i spokój, bo ja po odstawieniu sertaliny miałam ochotę kogoś zbluzgać za sam fakt istnienia tej osoby
-
kosmostrada, Tyś z innej planety? nie masz się na co powkurzać? chcesz to Ci oddam kilka powodów bo aktualnie to nawet mi się wkurzać i bluzgać nie chce