-
Postów
12 593 -
Dołączył
Treść opublikowana przez acherontia styx
-
bonsai, z netu
-
platek rozy, taki o: mirunia, o tym przez chwilę pomyślałam
-
mirunia, kolegę chyba zbanowali bo Arhol pisał, że wyleciał na orbitę
-
Witajcie wróciłam od dentysty teraz 3 tyg spokoju i znowu 2 następne wizyty przy okazji w ramach nagrody wstąpiłam do rossmana po lakier do paznokci platek rozy, ale pyszności miałaś na obiad u mnie dziś żurek tosia_j, no chyba wstawił swoje zdjęcie świadomie jako avatar, trzeba było myśleć zawczasu
-
kosmostrada, no aparaty są drogie, wiem mi się marzy porcelanowy, bo jest praktycznie niewidoczny na zębach, ale jego cena już w ogóle jest zaporowa, bo ok. 3 tys za łuk A wyjmowane są do tyłka miałam jako dziecko i go wypluwałam przez sen szkoda kasy
-
kosmostrada, a jak masz skłonność do osadu nazębnego przez kawę, fajki itp to w żadnym wypadku nie myj zębów pastą do nadwrażliwych zębów, bo to tylko przyspiesza osadzanie jak już to wybielającą albo specjalną dla palaczy dobry jest Blanx dla palaczy, ale cena dość wysoka bo ponad 20zł a do super wydajnych nie należy i jeszcze ciężko czasami ją dostać, z tańszych to Pearl&Drops też dla palaczy bo są różne rodzaje, ona już jest tańsza, ja kupowałam za ok. 13zł w Rossmanie
-
kosmostrada, to jest dokładnie Colgate Sensitive Pro-Relief i to jest pasta, ale nią się nie myje zębów, tylko bierzesz na opuszkę palca i wmasowujesz w nadwrażliwy ząb przez minutę ja dostałam od dentystki małe opakowanie bo tylko 22 ml, ale wydaje się być wydajna ta pasta. A Młody jaki ma aparat? Zwykły czy samoligaturujący? bo ja w życiu nie założę zwykłego. Wszyscy znajomi, którzy mieli zwykłe, mieli problemy ze spadającymi zamkami, jedna kumpela nie ma, ale ona je same papki także się nie dziwie bo nie ma po czym jej spaść (zresztą ma stosunkowo krótko ten aparat także wszystko przed nią). A przy samoligaturujących odpadają co miesięczne wizyty u ortodonty na wymianę gumek chodzisz co 2 czasami nawet 3 miesiące tylko na podkręcenie aparatu, ewentualnie wymianę drutu
-
mirunia, no zaledwie na 2-3 tygodnie zrobiłabym wszystkie zęby w tydzień najchętniej, ale finansowo by mnie to wykończyło także muszę rozłożyć w czasie
-
kosmostrada, teraz dostałam taką a'la paste czy maść do wmasowywania w nadwrażliwe zęby, zobaczymy czy zadziała jak tak, to podam Ci nazwę możesz sobie kupić, widzę, że nie jest droga i można ją dostać w Rossmanie nawet a hollywoodzki uśmiech to będę mieć jak zrobię wszystkie 3 zęby które mam do zrobienia i założę aparat ortodontyczny, do którego od roku się przymierzam
-
platek rozy, i przeżyłaś jakoś w miarę dzień też dzisiaj byłam u dentysty na skalingu, pisakowaniu i fluoryzacji i po tej wizycie moje zęby krzyczą 'ała' dostałam od dentystki maść na nadwrażliwe zęby, ale dzisiaj jeszcze i tak nie mogę jej użyć przez tą fluoryzację jutro znowu zębolog, tylko tym razem leczenie kanałowe się kłania i później jakieś 2 tygodnie spokoju od dentysty
-
emilk, niet.
-
Witam kosmostrada, Wy to macie 'szczęście', ale teraz wszystko porobicie i będzie git a Młody wszechobecny remontowy bajzel przeżyje jakoś ja wróciłam od dentysty i z biblioteki jeszcze tylko jutro znów dentysta i 3 tygodnie spokoju od zębologów
-
nieboszczyk, ja też jutro do dentysty i we wtorek do dentysty
-
Purpurowy, jest
-
detektywmonk, zobaczymy dopiero zaczęłam, a jest to moja pierwsza książka Chmielewskiej
-
Wszystko czerwone.' - Joanna Chmielewska
-
alone05, to trzeba ćwiczyć, nie oglądać od oglądania się nie chudnie zbieram się, żeby pójść do paczkomatu
-
Witam z kawą amelia83, fajnie, że u Ciebie lepiej A u mnie dziś leniwie mam zamiar cały dzień czytać książkę później tylko poćwiczę chyba idzie burza, bo gdzieś grzmi w oddali
-
'Molekuły emocji.' - Janusz L. Wiśniewski
-
Witam z kawką Widzę Wy tu o remontach rozmawiacie … ja też muszę zrobić remont swojego pokoju, ale oczywiście nie mogę się na kolor zdecydować W ogóle jakie jaja. Jakieś 3 mce temu byłam u endokrynologa z podejrzeniem wyspiaka trzustki. Zrobiłam podstawowe badania w tym kierunku, które nic nie wykazały, to doktorek raczej wykluczył tą diagnozę (na 100% idzie ją potwierdzić i wykluczyć tylko w warunkach szpitalnych robiąc próbę głodową). Ostatni raz rozmawiałam z nim telefonicznie chyba w maju i stwierdził, że z tym szpitalem na razie dajemy sobie spokój, bo nic nie wskazuje na wyspiaka. Powiedział tylko, że w razie nasilenia objawów mam się z nim skontaktować i zrobimy jeszcze inne badania, ale przez poradnie przyszpitalną, żebym nie płaciła nie wiadomo ile za badania (byłam u niego prywatnie). Z racji tego, że nic się nie działo do doktorka nie dzwoniłam nawet więcej i dałam sobie spokój z endokrynologiem. No i do rzeczy. Dzisiaj dostaje list ze Szpitala Klinicznego, a tam, że wyznaczono mi termin przyjęcia na oddział endokrynologii na 29.09.2015r Teraz pytanie kto za tym stoi bo pojęcia nie mam czyżby doktorek po 3 m-cach doznał olśnienia?!
-
[videoyoutube=4qQyUi4zfDs][/videoyoutube]
-
oglądam blendery
-
platek rozy, dzięki! ;*** a u mnie jutro na szczęście ma być chłodniej i dobrze, bo zdechłabym w robocie, a tak włączy się ewentualnie wiatrak i będzie luzik tylko burze zapowiadają
-
platek rozy, jakiś czas temu podawałaś stronkę z której można zamówić próbki perfum, podasz jeszcze raz? bo nie zapisałam, a chcę porównać jak cenowo wypada z inną stroną