Skocz do zawartości
Nerwica.com

acherontia styx

Użytkownik
  • Postów

    12 593
  • Dołączył

Treść opublikowana przez acherontia styx

  1. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, tam krojenie to kit, chodzi mi o to, żeby nie stać w upale przy gotującym się żarciu nie wiadomo ile chociaż ja mam cień w kuchni, to nie jest tak źle
  2. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, no ja właśnie miałam na myśli amerykańską Myśle co jutro na obiad, co by nie stać przy garach nie wiadomo ile, i chyba machnę leczo
  3. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    Wróciłam z Biedry i mrożona kawa mnie zaatakowała wrzucam do niej kostki lodu a one mi strzelać zaczynają pryskając kawą naokoło Moja mama na borówki mówi jagody nie mogę Jej tego oduczyć
  4. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, pjona też zasnęłam przy czytaniu książki teraz muszę się ogarnąć i wyjść do Biedronki po jakieś zakupy, bo w lodówce niedługo tylko światło zastanę jak Maderka niedysponowana na razie
  5. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    mirunia, niee, wymiotować przestała. Dzisiaj szef kuchni (czyli ja) na śniadanie podał Jej sucharki i zostały zaakceptowane przez żołądek ogólnie już jest lepiej, schylać się nie może, ale już wstaje i chodzi trochę Rozmawiałam z moją panią doktor, ale co mi okulista na wymioty pomoże Ciśnieniowe wykluczam, mama jest niskociśnieniowcem (zresztą mam to po Niej), ale wcześniej nie miewała takich objawów, zresztą ma niskie ciśnienie, ale w normie. Anemia raczej też odpada. Ogólnie już z Nią lepiej bo zaczyna mnie wyzywać
  6. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    Witam z kawą i po pracy Jak tam, uwędzeni wszyscy? kosmostrada, nie, mnie zawroty głowy omijają, ja jak już to na całego, padam całkowicie ale pytałam bardziej o moją mamę, bo się schylać nie może bo jej od razu się we łbie kręci.
  7. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    platek rozy, i tak ponad 1,5h siedziałyśmy bezczynnie z powodu braku pacjentów teoretycznie już o 10 mogłyśmy się urwać ale taka rozpusta tylko teraz wyjątkowo, bo nie ma pani doktor, która 'rzondzi' bo sam zarząd przychodni nas raczej nie odwiedza bez potrzeby Dziewczyny mające problemy z zawrotami głowy i błędnikiem. Pytanie mam. Czy zawroty głowy nasilające się przy pochyleniu to będzie błędnik czy mi się objawy z innym narządem pokiełbasiły?
  8. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    high, oj tam, my się dzisiaj z panią doktor zwolniłyśmy o 11.30 - same szef mi do tego niepotrzebny
  9. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, a swoją drogą my w mieszkaniu mamy chłodno, także nie jest źle zresztą moja mama dobrze znosi upały
  10. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    mirunia, WIBO ma nr pod spodem wytopione w szkle tak jakby bo naklejek rzeczywiście niema kosmostrada, żadnych wirusówek jeszcze brakuje, żeby mnie zaraziła tym paskudztwem Ale niech sobie choruje w spokoju, narzekać nie mogę bo nie pamiętam kiedy ostatnio była tak chora, że leżała w łóżku cały dzień i nie wstawała. Myślę tylko co jej by tu na to z apteki wziąć, chciałam Atosse z przychodni pożyczyć, czy tam nawet Zofran dożylny, żeby chociaż z wymiotami się nie męczyła, ale nie ma u mnie w przychodni takich specyfików a to jest na receptę. Jak do jutra jej nie przejdzie to chyba poproszę panią doktor o wypisanie recepty, bo jutro też muszę podjechać do pracy na 3h.
  11. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    Witam niestety Was 'pocieszę', dzisiaj w pracy pani doktor, z którą pracuje mówiła, że upały mają być jeszcze 2 tygodnie, nie tydzień nie żebym miała narzekać na taki stan pogody, ale rozumiem osoby fatalnie znoszące upały Wróciłam z pracy i stwierdzam, że to cud, że ten biznes im tam jeszcze nie padł 3 razy zmieniana wersja jak, kto i kiedy pracuje i każdy słyszał inną no ale już wyjaśnione, przynajmniej do końca tego tygodnia a w ramach dalszych atrakcji w domu mam szpital. Matka mi się rochorowała gorzej, że nie wiadomo ki czort to, bo objawy pasujące do wszystkiego i do niczego czyli zawroty głowy i wymioty….leży w pokoju obok i 'zdycha' no cóż, w tej sytuacji muszę sobie sama coś upolować w lodówce tudzież w sklepie na obiad
  12. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    JERZY62, u mnie jak na razie ani kropli deszczu może w nocy popada
  13. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    mirunia, znaczy po zalaniu zalewą i zakręceniu słoików moja kuzynka jeszcze przez 5 minut zagotowuje je, zeby wieczka strzeliły ale szczerze, nie wiem czy to konieczne
  14. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    mirunia, si :)zgadza się :)
  15. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    mirunia, nie robiłam dziś ogórków, bo za długo mi u lekarki zeszło, bo się rozgadałyśmy i za gorąco. W piątek dopiero będę robić najwcześniej, bo jutro niespodziewanie muszę do pracy jechać na 4 godzinki A proszę bardzo: OGÓRKI W CURRY 6,5 szklanki wody 1,5 szklanki octu 2 szklanki cukru (niepełne) 4 cebule 2,5 kg ogórków już obranych (czyli trzeba kupić 3kg, to po obraniu robi się z tego 2,5 kg ) 3 łyżeczki curry gorczyca Ogórki muszą być takie ciut większe, nie korniszony. Ogórki obieramy, kroimy wzdłuż na 4. Teoretycznie można bez obierania, ale nie odpowiadam za efekt końcowy, bo moja kuzynka zawsze obiera. W każdy słoik włożyć dodatkowo gałązkę selera zielonego i 2 plastry cebuli. Gorczyce na tzw. oko Nie przejmować się jak na dnie słoika zrobi się taki brzydki pomarańczowawo-brązowy osad bo to normalne, to tylko nie ropuszczone do końca curry
  16. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    platek rozy, trza było zamieszkać w Poznaniu bo praca spoko, zarząd nieupierdliwy w sumie więcej go nie ma niż jest
  17. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    platek rozy, zapraszam do mnie u mnie w przychodni szukają coś a'la sekretarki(nie rejestratorki) , bo koleżanka tydzień temu urodziła dziecko, także szybko nie wróci
  18. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    platek rozy, a no to dupa. Myślałam, że pracę w UM mogłabyś połączyć z pilnowaniem Madzi a same warsztaty sobie odpuścić miałam okazje prowadzić takie warsztaty, tylko to się ładnie nazywało Trening Umiejętności Społecznych z aktywnego poszukiwania pracy i drugie z zasad bezpiecznej farmakoterapii (leki psychiatryczne) dla pacjentów Fountain House, jesooo, jaka nuda dla mnie to była A ja myślałam, że mam wolne jutro, a tu zonk, do pracy zdechne w tym upale w robocie ale na szczęście tylko na 4h jutro
  19. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    Witam z kawką wróciłam od mojej pani doktor oczywiście dobry o-pe-er nie jest zły ale poza tym załatwiłam co chciałam, wypisała mi skierowanie do tej Warszawy, ponarzekałyśmy na służbę zdrowia i gitara będziemy się przymierzać do odstawki leków, ale dopiero od następnej wizyty jeśli się nic nie zmieni nawet zaczynam ją lubić, bo początkowo mnie wkurzała platek rozy, a nie możesz powiedzieć, że pilnujesz dziecka i nie możesz brać udziału w tych warsztatach aktywizacji czy ki czort to jest? Ja tam bym się zbuntowała
  20. cyklopka, figura Twojej terapeutki nie powinna stanowić przeszkody do tego, żeby porozmawiać o Twoim brzuchu bo to trochę tak jakbym ja powiedziała T., że czepia się o to, ze jestem za chuda a sama jest chuda, o ile nie chudsza ode mnie
  21. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    high, jak będziesz miał okazje próbuj - niebo w gębie jadłam go tylko raz i do dzisiaj o nim marzę cały czas zresztą są przepisy w internecie, ale nie sprawdzone przeze mnie, ani nikogo znajomego, bo ja go jadłam w pracy jak pacjentka przyniosła w ramach podziękowań za opiekę na oddziale
  22. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    Mag14, serio, moja kuzynka takie cuda robi. Też są dobre ale ja osobiście wolę curry
  23. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    high, jeszcze są w miodzie z kurkumą jadłam sernik - to jest dopiero szał macicy
  24. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, mirunia, taaa, chyba zniosę do piwnicy w tym koszyczku z racji tego, że mieszkam z mamą widzę, że mnie tu wyprowadziłyście na swoje
×