-
Postów
12 594 -
Dołączył
Treść opublikowana przez acherontia styx
-
Wiesz ilu ludzi ma jedną nogę krótszą, a nawet o tym nie wie
-
kosmostrada, też nie lubię białego kitla, wolę granatowy albo niebieski i takie noszę
-
Mi tam T. nie ściemniała, tylko powiedziała wprost na pierwszej wizycie, że nie wie czy wyjdę czy nie wyjdę z tego, bo wróżką nie jest samych lęków rok temu pozbyłam się jak na razie skutecznie pozostał inny problem cyklopka, mi zapalenie żył powierzchownych zafundowało Relanium podane dożylnie. Nigdy więcej nie dam sobie podać tego g#wna dożylnie zresztą później nawet nie byli w stanie mi tego podać, bo tak bolało, że byłam gotowa pogryźć, inne leki szły bez problemu a to…. masakra i od tego czasu w laboratorium "skaczą z radości" na widok moich żył bo nie dość, że się pochowały, to są cieniutkie i pobieranie krwi tym zamkniętym systemem u mnie odpada - jak normalnie zasysa krew tak u mnie przyssie się do ścianki naczynia i po pobraniu, muszą pobierać starym sposobem na igłę i strzykawkę Ludzie po chemioterapii miewają lepsze żyły ode mnie
-
kosmostrada, no niestety nie mam wyjścia. Musiałam to załatwić jak mam od poniedziałku mam zacząć pracę, bo w czwartek jestem w przychodni, a piątek chce mieć wolny, bo umówiłam się na zakupy z kumpelą Sigrun, ja kiedyś miałam bezproblemowe żyły. W jednym szpitalu mi je zepsuli podawaniem leków i zafundowali zapalenie żył powierzchownych
-
Bry dzień ;] kosmostrada, ojoj, szkoda kawki A ja nadal smarkam jak głupia, ale dzisiaj trzeba już było wypełznąć spod koca i ruszyć załatwić badania do nowej pracy. Przez infekcję pewnie mi wyjdzie pierdyliard leukocytów w morfologii, ale w sumie nie pamiętam kiedy nie miałam leukocytów ponad normę także żadna różnica Oczywiście pani w laboratorium miała problem, żeby pobrać mi krew, nie obyło się bez kłucia 2 razy W ogóle oczywiście jak chciałam załatwić większość z obiegówki wstępnej to prawie nikogo nie było akurat ja mam zawsze takie szczęście Także jutro ponowna wyprawa W ogóle pogoda dzisiaj była zajebiaszcza…ciepło jak na tą porę i to słoneczko
-
Zapomniany ogród. - Kate Morton
-
cyklopka, też bym się przeszła na Sarsę na razie myślę nad Myslovitz w grudniu Ale jest postęp, mogę oddychać
-
Ja z ospą normalnie chodziłam po dworze, jak już minął okres zaraźliwości. Ale ja jestem w ogóle zdolna. Chodziłam z 40 stopniową gorączką i nawet tego nie czułam
-
Ja już teraz też leżę, ale musiałam wyjść do apteki po jakieś leki mam 38.2 stopni temperatury
-
filip133, dzięki
-
Witam Łobuzy Ja nadal po(d)ciągająca, dodatkowo mam gorączkę - hurray nigdzie dzisiaj nie jadę, tylko siedzę w chałupie, mam nadzieje, że do jutra mi przejdzie i pojadę wszystko pozałatwiać. W nocy co chwile się budziłam przez ten katar najpierw mi było zimno, później gorąco i tak w kółko Podsumowując, mam wrazenie, że mózg mi zaraz nosem wypłynie.
-
Little Red Fox, gencjany się już przy ospie nie stosuje zresztą ogólnie gencjana jest beee, bo zaburza obraz zmian skórnych cyklopka, no to masz przymusowe wolne
-
cyklopka, a co stwierdzili? Mnie też jak tak dalej pójdzie czekają odwiedziny u rodzinnego…a nie lubię dziada
-
kosmostrada, podłączona do kabli mogłam pisać, ale nie lubię siedzieć na forum w telefonie, dlatego malutko się udzielałam platek rozy, Ciebie na pewno nie uziemią jak mnie urządzili w szpitalu, bo to nie ten oddział, także spokojnie zresztą, Ty pewnie będziesz jeszcze krócej ode mnie w szpitalu
-
A ja się czuję jakby mi mózg miał nosem wypłynąć
-
No ja mam jeszcze plombę na jedynkach do zrobienia, ale u mnie z jedynkami żmudna robota bo nachodzą na siebie i dentystka póki tam się nie dzieje tragedia odwleka to.
-
zordon54, ale to jakie techniki i metody są stosowane zależy od problemu pacjenta i osoby terapeuty, nurt akurat tu mało powie
-
Trza mieć współpracujące zęby Ja mam od lipca rozgrzebany ząb, w sensie leczenie kanałowe, i tak se chodzę z tym założonym drugi raz lekarstwem i nie mogę dotrzeć na ten Uniwersytet Medyczny, żeby go skończyć
-
platek rozy, to nie wiem. Albo Cię boli bo Cię boli…w sensie mnie po rozwierceniu i założeniu lekarstwa też bolał i to nawet bardziej niż przed, ale mnie dentystka uprzedzała, że tak może być przez 2-3 dni, tak samo po pierwszym grzebaniu w kanałach, albo masz #jową dentystkę i trzeba ją zmienić, bo se nie radzi w ogóle jakoś bardzo szybko Ci to kanałowe robi, ja po pierwszym założeniu lekarstwa zawsze muszę odczekać ok. 2 tyg, później grzebie, grzebie, znowu zakłada lekarstwo, każe poczekać około miesiąca i dopiero kończy i zamyka ząb
-
cyklopka, szkarlatyny ostatnio dużo, u mnie w rodzinie niedawno 4 osoby równocześnie zachorowały. Wypij wapno i zobacz czy coś się będzie działo z tą wysypką dalej. Albo podjedz do pomocy doraźnej, niech zerkną.
-
Davin, oczywiście. Ja chodzę do Centrum Stomatologii przy Uniwersytecie Medycznym i jak za kanałowe muszę zapłacić, bo nie jest refundowane, tak akurat zdjęcia RTG mam na NFZ.
-
platek rozy, a w trakcie leczenia kanałowego robiła Ci w ogóle RTG tego zęba? bo mi przy kanałówce obowiązkowo 2 zdjęcia zeba w trakcie leczenia, żeby sprawdzić przed całkowitym zamknięciem go czy tam nic się nie dzieje.
-
Witam wróciłam z uczelni, obowiązek obywatelski też spełniony, tylko mnie choróbsko rozkłada bo smarkam, prycham, kicham itp dlaczemu akurat teraz jak mam miliard spraw w tym tygodniu do załatwienia wczoraj było tak ładnie a dzisiaj słoneczko uciekło i znowuu szaro i buro na dworze
-
kosmostrada, też lubię zmianę czasu na zimowy a zjazdy mam tak rzadko bo to już ostatni semestr i mam tylko 2 przedmioty
-
Bry Wróciłam z uczelni i jakaś zmulona jestem a tak w ogóle zagięłam dzisiaj prowadzącą jednym pytaniem nie ma to jak zagiąć prawnika z zawodu jeszcze tylko przetrwać jutro i miesiąc spokoju od uczelni co prawda powinnam coś poczytać na jutro, ale chyba poczytam książkę w ogóle pamiętajcie, że dzisiaj w nocy przestawienie czasu….jutro śpimy godzinę dłuzej