-
Postów
12 594 -
Dołączył
Treść opublikowana przez acherontia styx
-
Witam ja już po pierwszym dniu w nowej pracy oczywiście jakbym czegoś nie odwaliła to byłoby dobrze 7 rano - raport. Klitka wielkości 2x2 a tam z 10 osób. Minęło już z dobre 20 minut tego raportu, stoję sobie kulturnie w pewnym momencie zaczęło mi się robić słabo, oblałam się zimnym potem, zaczęłam widzieć wszystko za mgłą, przestawałam kontaktować, ale stoję twardo i mówię sobie 'A., nie rób szopki, jesteś 20 minut w nowej pracy" i stoję (ledwo) dalej, dobrze, ze za sobą miałam szafkę o którą mogłam się oprzeć a po boku taką szklaną ścianę, z raportu oczywiście już nic nie jarzyłam i w pewnym momencie zorientowano się, żem blada jak ściana i mnie wyprowadzono, biedną oddziałową ciut wystraszyłam. Położyli mnie w zabiegowym, otworzyli okno, po 3 minutach jak ręką odjął - wróciłam do pracy ale ogólnie jestem zadowolona z nowej pracy jak na razie a na jutro misja "stymulator" - se stwierdziłam, że nie widziałam nigdy jak wszczepia się kardiowerter to se pójdę zobaczyć tylko oddziałowa musi przekabacić doktorka, żeby pozwolił mi wejść na czas zabiegu do hemodynamiki
-
daktyle suszone.
-
Wszyscy się witają i spitalają
-
zbieram się na trening
-
Pora na życie. - Cecelia Ahern
-
W ogóle byłam dziś u optyka i soczewki przy mojej wadzie wzroku odpadają bo przy soczewkach zawsze daje się o 0,25 dioptrii mniej niż w okularach, a że ja mam zapisane -0,5 cylindra to zostają tylko okulary bo nie produkują soczewek 0,25
-
cyklopka, może masz po prostu wolne łącze u mnie plik takiej wielkości to jeden dzień, a w nocy to z 3h i jest
-
mirunia, super Tobie wyszedł ten stroik
-
Aurora88, ja tam 1 listopada się na cmentarz nie wybieram masa ludzi, rewia mody, nic poza tym no może wieczorem ewentualnie na spacer, ale na pewno nie na główne uroczystości
-
kosmostrada, ja też dzisiaj miałam sprzątać, ale jeszcze mnie choróbsko trzyma i czuję się jak kupa to przełożyłam na jutro
-
cyklopka, kupisz, które Tobie będą odpowiadały, nie nam ja jesienią preferuje ciut inne buty no i nie trawię wiązanych butów (wyjątek adidasy i trampki) dlatego napisałam o tych półbutach do jeansów też mogą być takie
-
cyklopka, ja bym brała te czarno beżowe co pokazywałaś (chyba drugi link)
-
Witam wieczorową porą Stwierdzam iż praca szkodzi zdrowiu poszłam do pracy do poradni i mnie na nowo rozłożyło chyba muszę zmierzyć temperaturę a jeszcze musiałam zostać godzinę dłużej, bo byli pacjenci do wydania pozwolenia na broń W ogóle jak robiłam badania wstępne do tej pracy w szpitalu to mi sprawdzali ostrość wzroku i w lewym oku wyszło coś nie bardzo gadam dzisiaj z moją okulistką, a ta jak usłyszała, że coś nie tak to tylko "siadaj na fotel, zaraz sprawdzimy" no i oczywiście skończyło się receptą na okulary z tym, że ja i tak kupię soczewki, ale mam teraz problem pierwszego świata, bo wadę mam tylko w jednym oku i to mała, a w drugim przy okularach to szkło i tak byłoby optycznie nieczynne….czyli, muszę sobie kupić soczewki tylko na jedno oko
-
kosmostrada, wiem, że ostatnio czaiłaś się na odżywkę do rzęs 4long lahes jak była promocja w Rossmanie, to uprzejmie donoszę, że jest teraz na nią promocja w SuperPharm i kosztuje 40 zł a do oddziału banku nie pójdę jeśli mnie jutro nagle oświeci jaki ja mam PIN, bo karta sama się odblokuje pokombinuje jutro przy bankomacie, najwyżej znowu ją zablokuje to wtedy już pójdę do oddziału
-
Sigrun, teoretycznie jest możliwość nadania nowego pinu nawet przez telefon. Znaczy się infolinia zgłasza wniosek i ja smsem dostaje nowy pin, ale do tego muszę mieć numer AKD i pin do TeleBGŻ i jak AKD mam bo to jest w umowie, tak pin do TeleBGŻ się nie zgadza. Nie wiem czy ja ten kod dostępu do TeleBGŻ zmieniałam a nie pamiętam czy co, ale w tej sytuacji muszę iść do oddziału banku osobiście i tam zgłosić wniosek o nadanie nowego numeru pin zrobię to w piątek bo jutro nie mam czasu.
-
Sigrun, nie dzwoniłam na infolinię banku i karta się automatycznie odblokuje o północy…ale co mi po tym skoro i tak nie pamiętam pinu
-
Sigrun, si. Najgorsze, że nie pamiętam tego pinu
-
To ramach upiększenia tego jakże pięknego dnia powiem, że sobie karte do bankomatu zablokowałam sierota
-
Sigrun, ospę już miałam także raczej nie na półpaśca to nie wygląda też ale to by było ciekawe, wirtualnie kogoś zarazić chorobą, taka e-choroba
-
Siemacie Łobuzy Ja wróciłam z polowania z obiegówką, nadal wszystkiego nie załatwiłam, ale przynajmniej mam zdolność od lekarza zakładowego oczywiście wielkie wymysły, bo z racji infekcji mam podwyższone leukocyty i OB i lekarz nie wie czy może w tej sytuacji dać mi zdolność blablabla….no ale w końcu dała resztę załatwię już pierwszego dnia pracy czyli w poniedziałek Rano rzeczywiście zimno, ale słoneczko pikne w ogóle wczoraj wyszła mi jakaś wysypka na brzuchu… myślałam, że do dzisiaj zejdzie a tu nadal jest i swędzi i znowu mam 37,4 stopni temperatury a wczoraj już było tak dobrze
-
Davin, kuźwa jak Ty doradzisz to
-
Człowiek pójdzie się wykąpać a tu się romanse kręcą A ja mam problem pierwszego świata, mam suche i popękane usta a pomadka ochronna leży na drugim końcu pokoju, a nie chce mi się wstać po nią jak żyć ?
-
platek rozy,
-
kosmostrada, fakt, ja nie trafiłam z lękami do T., tylko z czymś innym. Lęki pojawiły się nagle w trakcie terapii. Aurora88, Ty masz 8h terapii miesięcznie? Chyba bym oszalała wystarczy mi moja 1-2h w miesiącu
-
zordon54, serio, techniki są dla Ciebie aż tak ważne? Ja chodząc na terapię techniki i to jak się nazywają mam w głębokim poważaniu, ważne, że działają. Jedyne co powiedziałam T., na którejś z pierwszych wizyt, ze nie trawię psychobełkotu i ma mi go nie serwować