Skocz do zawartości
Nerwica.com

Candy14

Użytkownik
  • Postów

    21 372
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Candy14

  1. to chyba czeste u zaburzonych matek? Moja byla chorobliwie zazdrosna o moj dobry kontakt z tata posuwajac sie nawet do sugestii erotycznych miedzy nami. Strasznie mnie to zenowalo. Poza tym napuszczala swoje dzieci na siebie wymyslalajac jakies bzdury. Ja z siostra nie dawalysmy sie na to nabrac i nie dala rady nas sklocic
  2. Dzis to akurat ja u niego ale to tez moje kąty zadomowilam sie tu po 5 latach
  3. Powrot do domu Bylo cudnie ale stesknilam sie juz za swoimi kątami
  4. Dzisiejsza mlodziez nie jest ani lepsza ani gorsza od tej ktora byla kiedys...jest inna bo zyje w innych warunkach
  5. Nie ma co sie dziwic ..przesiakaja nimi i cale zycie i powielaja na nastepne pokolenia Co do pytania Jak najbardziej tak o ile widza ze to co wyniesli z domu nie jest zdrowe i chca sie zmienic
  6. Dawid u mnie nad Baltykiem tez sa sztormy ale to bylo cos niesamowitego Wrzuce potem filmik na fejsa
  7. Zajebisty szkocki sztorm i morze wlewajace sie na ulice Niezapomniany widok
  8. O jak najbardziej! Jak w kazdym zawodzie i tam sa partacze
  9. Aneczak, ja dopiero na terapii dowiedzialam sie ze moze mi sie czegos nie chciec, zer moge byc zmeczona i przelozyc cos na pozniej albo zwyczajnie nie miec w danym momencie na to ochoty. U mojej matki wszystko musialo byc natychmiast czy mi sie chce czy nie i czy mi to pasuje, a w malzenstwie nawet do glowy mi nue przyszlo ze moge powiedziec "nie mam teraz na to ochoty"
  10. Candy14

    Stosunek do alkoholu

    alicja_31, znam :) My na to mowimy miodowka.. fakt zero kaca po niej
  11. Kestrel, super ze tak zaczal Ci sie rok. Popatrz jak rozny od poprzedniego
  12. taaaa..a wszystko to dla mojego dobra przeciez
  13. ale to bylo to co znamy z domu rodzinnego.. kto nam pokazal jak ma wygladac normalny, zdrowy zwiazek? Mnie nikt
  14. Luktar, z hashimoto bardzo Ci wspolczuje. Ja na szczescie mam nadczynnosc i zimne guzki wiec niegrozne i bywam raczej nadaktywna . U Ciebie moze to tez powodowac wahania wagi
  15. tez tak mialam... skutecznie zniechecilo mnie to do proszenia o cokolwiek. byl to nawet dobry sposob zeby mnie wytresowac do radzenia sobie samej Bardzo nie hallo
  16. tak ale juz o slabszym natezeniu i umialam sobie z nimi poradzic Tylko rok ale to byl dobry poczatek bo potem ciagnelam ja sama. Moja psychoterapeutka dala mi podstawy kiedy przestalam uciekac w sen i poczulam sie na tyle silna zeby zyc :) No i kiedy znowu zle sie czulam ale poradzilam sobie juz sama
  17. mikra78, jezeli czlowiek nie chce sobie pomoc to zaden psychoterapeuta mu nie pomoze. Ja chcialam sobie pomoc (chociaz nie od poczatku) i naprawde duzo przepracowalam z nia roznych rzeczy ktore powodowaly moja depreche.
  18. co dwa tygodnie??? rzadko troche......
  19. Candy14

    Uszanowanie.

    Leszy, hej witaj i rozgosc sie
  20. w sensie wyleczenia jej terapia to raczej ale na pewno sie przydaje zeby oswoic sie z choroba i nauczyc z nia zyc. Ale sa ksztalceni przeciez wlasnie w tym kierunku. Depresja endogenna nie jest jedynym rodzajem depresji jaki dotyka ludzi. Mnie moja psychoterapeutka ladnie z mojej wyciagnela...nie bez mojej pomocy oczywiscie -- 02 sty 2014, 17:13 -- ale przeciez to nie teraputa Cie w to wciaga.. diagnoza to tylko kierunek i nic innego. Czujesz sie zaszufladkowana? Kazdy czlowiek jest inni pomimo DDA/DDD,depresji czy nerwicy. Ja jestem DDD i pomoglo mi to zrozumiec jakich scheatow nie mam ciagnac i co w sobie zmienic. W zaden sposob nie czuje ze to jakis stygmat ktorego nie mozna przeskoczyc
  21. Luktar, no wlasnie... dlatego bardziej ufa psychoterapeutom niz psychiatrom. Nie wydaje mi sie ze mozna zdiagnozowac czlowieka po 20 minutach rozmowy ..przeciez pacjent moze podkolorowac swoje objawy. Gdyby mi zalezalo na prochach to w tej chwili bym je dostala od psychiatry bo o depresji wiem sporo i zaden problem opisac objawy... a nie mam jej obecnie
  22. ogolnie czuje sie dobrze chociaz permamentnie niewyspana,,, jednak moj organizm w jakis sposob przyzwyczail sie do tej dawki snu jaka dostaje i funkcjonuje ok
  23. to by sie akurat u niego zgadzalo
  24. Luktar, są rozne rodzaje depresji... niektore da sie pokonac , niektore tylko zaleczyc ale przeciez dobre i to
  25. ja tak sypiam od 5 lat ... chociaz wolalabym sie porzadnie wyspac.
×