Schwarzi, nie krytykuje Cie ale kurcze znam mnostwo mlodych ludzi z ktorymi mozna sensonie pogadac..serio serio :) Fakt ze sa raczej po 20 stce.... nie wiem jak to wyglada u nastolatkow. Ale z tego wieszosc wyrasta wiec jest szansa ze juz niedlugo poznasz jakies sensowne towarzystwo. Wkurza mnie jedynie takie generalizowanie.. wszyscy wokol mnie sa do dupy a ja taka wyjatkowa ze nie moge z nikim pogadac. Moze trzeba sie przyjrzec uwazniej i zobaczyc kto nosi maski, kto pod przykrywka melanzu ukrywa wrazliwa dusze a kto jest na tyle elastyczny ze potrafi sie bawic i powaznie pogadac tez