Zasłyszane przed chwilą:
Nauczycielka na lekcji pyta dzieci, jakie znają lekarstwa i na co one pomagają. Zgłasza się Jaś i poproszony do odpowiedzi, podaje Viagrę jako lek na sraczkę. Zdziwiona nauczycielka pyta chłopca, skąd mu to przyszło do głowy? Na co ten odpowiada:
- No bo mama codziennie mówi do taty "weź viagrę żeby Ci to gówno stwardniało".