Saanna

ja lykalam xanax 2 tyg,(lekarz zaporponował od tyg imovane i juz czuje sie uzalezniona (lekarka dała); bo mnie antydep "pobudził" -- 12 lip 2012, 17:05 -- no to ja mam tak ze snem - sajgon

ja lykalam xanax 2 tyg,(lekarz zaporponował od tyg imovane i juz czuje sie uzalezniona (lekarka dała); bo mnie antydep "pobudził" -- 12 lip 2012, 17:05 -- no to ja mam tak ze snem - sajgon

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,105804,12064482,Pochodne_benzodiazepin___lekarstwo_gorsze_od_choroby_.html

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,105804,12064482,Pochodne_benzodiazepin___lekarstwo_gorsze_od_choroby_.html

ja to zaluje, ze lyknelam leki mam teraz gorzej niz bylo, mysle, ze to i tak przyspieszylo sprawe. nie chce byc uzalez od lekow, a pewnie tak bedzie. moim problemem jest tlumienie emocji, teraz(wczesniej az tak zle nie bylo), ale teraz to dupa.moja byla ter. z ktora sie dzis widzialam powiedziala, ze natychmiast potrzebuje pomocy, oczywiscie przyznala, ze "niefortunnie" sie stalo, ze odtworzyla sie trauma. :/ -- 13 lip 2012, 15:27 -- bylam dzis u lekarza, po raz n-ty dowiedziec sie co z ta moją bezennoscia calkowtia. dala mi skierowanie do szpitala- moze to i dobrze- wstepne rozpoznanie zab. osobowosci, choc mam objawy przypominajace schizofrenie. hmmm. "boję" się, ale kto tam wie. nie wazne co jest, wazne ze czuje sie jak smiec

ja to zaluje, ze lyknelam leki mam teraz gorzej niz bylo, mysle, ze to i tak przyspieszylo sprawe. nie chce byc uzalez od lekow, a pewnie tak bedzie. moim problemem jest tlumienie emocji, teraz(wczesniej az tak zle nie bylo), ale teraz to dupa.moja byla ter. z ktora sie dzis widzialam powiedziala, ze natychmiast potrzebuje pomocy, oczywiscie przyznala, ze "niefortunnie" sie stalo, ze odtworzyla sie trauma. :/ -- 13 lip 2012, 15:27 -- bylam dzis u lekarza, po raz n-ty dowiedziec sie co z ta moją bezennoscia calkowtia. dala mi skierowanie do szpitala- moze to i dobrze- wstepne rozpoznanie zab. osobowosci, choc mam objawy przypominajace schizofrenie. hmmm. "boję" się, ale kto tam wie. nie wazne co jest, wazne ze czuje sie jak smiec

jesli to jęczarnia, to ja pojęcze też- codziennie rycze, ze zycie mi sie zlamalo, ze nie moge spac nie moge normalnie funkcjonowac, nie robie tego co dawniej, nie chce prochów, ja chce zyc!!! A "nazwyam sie." , jest mi przykro, ze tak piszesz o sobie. wiedz, ze sa tu ludzie dla których jesteś ważna. Ja np, co ci pisalam, zafascynowana jestem twoim talentem literackim i też siłą ... pomimo dołków wstajesz i idzesz dalej. mysle, ze trzeba miec ogromną siłe i odwagę!

jesli to jęczarnia, to ja pojęcze też- codziennie rycze, ze zycie mi sie zlamalo, ze nie moge spac nie moge normalnie funkcjonowac, nie robie tego co dawniej, nie chce prochów, ja chce zyc!!! A "nazwyam sie." , jest mi przykro, ze tak piszesz o sobie. wiedz, ze sa tu ludzie dla których jesteś ważna. Ja np, co ci pisalam, zafascynowana jestem twoim talentem literackim i też siłą ... pomimo dołków wstajesz i idzesz dalej. mysle, ze trzeba miec ogromną siłe i odwagę!

o zesz wymyslil ty rumcajs

o zesz wymyslil ty rumcajs

moja psychoterapia - ta pierwsza , bolala ostro i w ciagu pierwszych m-cy nasilily mi sie objawy - pojawily sie leki itd. potem bylo juz tylko lepiej. podobnie bylo z druga, meczylam sie ptowornie, a potem byl "vkurff" potem poszlo. tyle tylko, ze za szyvbko sie skonczylo i stad kicha wyszla.

moja psychoterapia - ta pierwsza , bolala ostro i w ciagu pierwszych m-cy nasilily mi sie objawy - pojawily sie leki itd. potem bylo juz tylko lepiej. podobnie bylo z druga, meczylam sie ptowornie, a potem byl "vkurff" potem poszlo. tyle tylko, ze za szyvbko sie skonczylo i stad kicha wyszla.

no niby chodze, ale ja juz nie mam sił jeszcze pol roku temu, zylam "prawie" pełna piersią, serio. mialam plany, mialam firme zakladac etc. mialam tez sporo rzeczy przykrych w zeszlym roku, problem z rpaca, rozstalam sie z facetem trudne rzeczy. -- 11 lip 2012, 14:02 -- w koncu wyrazalam emocje itd, a teraz ... kupa ze mnie czuje, ze stracilam zycie. wiecznie sie boje.

no niby chodze, ale ja juz nie mam sił jeszcze pol roku temu, zylam "prawie" pełna piersią, serio. mialam plany, mialam firme zakladac etc. mialam tez sporo rzeczy przykrych w zeszlym roku, problem z rpaca, rozstalam sie z facetem trudne rzeczy. -- 11 lip 2012, 14:02 -- w koncu wyrazalam emocje itd, a teraz ... kupa ze mnie czuje, ze stracilam zycie. wiecznie sie boje.

czy aby napewno złośc jest "łatwa" do wywalenia? krzyk to nie to samo co złość. to moze byc wscieklosc, a to inne uczucia. -- 11 lip 2012, 13:57 -- jesli nie mowisz ty smaki i owaki, to nie jest destruktywne

czy aby napewno złośc jest "łatwa" do wywalenia? krzyk to nie to samo co złość. to moze byc wscieklosc, a to inne uczucia. -- 11 lip 2012, 13:57 -- jesli nie mowisz ty smaki i owaki, to nie jest destruktywne

a co w zlosci jest zlego? wywalisz zlosc, pozbedziesz sie depresji- serio. mow o tym, co cie zlosci, podejzewam, ze jest u ciebie lęk, ze jak sie zloscisz, to ejstes "zlym czlowiekiem", albo cos zniszczysz np. relacje. losc ma dobre strony. Teraz nosisz w sobie zlosc i napiecie, bo nie wywalalas za wczasu im wiecej bedzie wkurzenia w tobie tym szybciej dojdziejsz do siebie. czy widzialas kiedykolwiek pozytywne skutki złości? serio sie pytam

a co w zlosci jest zlego? wywalisz zlosc, pozbedziesz sie depresji- serio. mow o tym, co cie zlosci, podejzewam, ze jest u ciebie lęk, ze jak sie zloscisz, to ejstes "zlym czlowiekiem", albo cos zniszczysz np. relacje. losc ma dobre strony. Teraz nosisz w sobie zlosc i napiecie, bo nie wywalalas za wczasu im wiecej bedzie wkurzenia w tobie tym szybciej dojdziejsz do siebie. czy widzialas kiedykolwiek pozytywne skutki złości? serio sie pytam

a ja sie boje, ze mam całkowitą bezsenność nie czuje sie dobrze, za dnia spiaca. lece na i9movane, CO NOC alez ile mozna moj mozg zapomnial jak sie usypia jest przymulony. bez leków nie usnę. sama moze wczoraj na ksztalt zasniecia mialam, ale to nie to ... boję sie, juz nei wiem co mi jest. ja naprawde bylam po ludzku zmeczona i kladlam glowe na poduszke i spalam

a ja sie boje, ze mam całkowitą bezsenność nie czuje sie dobrze, za dnia spiaca. lece na i9movane, CO NOC alez ile mozna moj mozg zapomnial jak sie usypia jest przymulony. bez leków nie usnę. sama moze wczoraj na ksztalt zasniecia mialam, ale to nie to ... boję sie, juz nei wiem co mi jest. ja naprawde bylam po ludzku zmeczona i kladlam glowe na poduszke i spalam

leczy, leczy

leczy, leczy

terapia dziala w 2 strony: 1. pomaga, 2. ale zle prowadzona, moze zaszkodzic. doswiadczylam i tego i tego

terapia dziala w 2 strony: 1. pomaga, 2. ale zle prowadzona, moze zaszkodzic. doswiadczylam i tego i tego

29...