Siding Spring

To i ja niestety nie wiem;/

Zadalem te pytanie bo mam podobne doswiadczenie wlasnie w kwestii leków. Tez bylem niesmialy,skryty a na lekach jakby inny czlowiek. A skoro swojej zmiany nie wiazesz z jakims wydarzeniem to wiadomo gdzie tkwi przyczyna. No i w moim przypadku odlozenie lekow skutkowalo pogorszeniem nastroju a nawet poglebieniem stanow sprzed brania leku wlasnie po kilku miesiacach od odstawienia. Po jakims czasie powinnas miec ten stan rownowagi psychicznej jak sprzed brania. Leki naprawde niczego nie lecza trwale. Moga pomoc wypracowac pewne wzorce zachowan ale najprawdopodobniej po ich odlozeniu wroci sie do dawnych nawykow. Dlatego moze i rzeczywiscie psychoterapia jest lepsza opcja na trwale zmiany..Mamy podobne doswiadczenia jak widzisz...Ja zaluje ze kiedys nie siegnelem wlasnie po te forme pomocy. Chociaz kto wie co by bylo..

To zależy tez od tego co sie studiuje/studiowalo. Wiadomo ze kierunki techniczne/medyczne spotkaja się z wiekszym zainteresowaniem u pracodawcow aniżeli kierunki humanistyczne na ktore idzie masa osób i po ktorych szansa znalezenia pracy nie jest juz taka pewna. Inna kwestia jest to ze ktos moze byc naprawde wybitny w tym co robi, przez to zostanie zauwazony albo poswieci sie karierze naukowej..

Benzodiazepiny ogolnie pogarszaja funkcje poznawcze,oslabiaja pamiec,koncentracje. Moga chwilowo poprawiac koncentracje np poprzez eliminacje lęku a w dlugofalowym rozrachunku dzialaja raczej na niekorzysc.. W Twoim przypadku wychodzi na to ze jestes na tyle dobra ze nawet po porzadnej dawce anksjolitykow nadal osiagasz wymierne rezultaty. No i chyba ciezko ocenic czy bez lekow byloby lepiej skoro i tak jestes w 10% najlepszzych studentow?:DD Niektorzy koncza wlasnie studia dzieki lekom ale wlasnie poprzez ich dzialanie antylękowe,antyfobiczne. Pamiec,koncentracja moze na tym ucierpiec ale wazne ze chodzi sie na zajecia , jest sie aktywnym. Mgielka jest tego dobrym przykladem.

Wkraczajac w wiek dojrzewania zaczelas brac antydepresanty? To by tlumaczylo czemu z niesmialej dziewczynki stalas sie dusza towarzystwa.

Przy takich dawkach lekow czlowiek z pewnoscia glupieje. Ile juz czasu bierzesz 3 mg xanaxu?

Nigdy sie nie spotkalem z takim opisem swoich przezyc jak u Stonki. Przeczytalem ten watek na hyperrealu i dziwne odczucia mam. Stonka oprocz swoich problemow strasznie sie nakreca, masochizm jakis. Sama sie wykancza. Nie wiem skad to wynika..z takiej silnej natury lękowej?

Myslalem juz sam ze ta mirta to taki dobry lek. Sam duzo testowales wiec masz rozeznanie. Wiesz co i jak dziala. A jednak lipa...Ciezka sprawa z tym dopasowaniem leku. A idealu juz z pewnoscia nie ma.

no wlasnie elfrid dlaczego paro? przeciez obaj wiem ze to najbardziej glebujace ssri ze wszystkich. A sam juz miales przedsmak tego jak dziala ....Skad ta decyzja? Miales jeszcze inne leki do wyprobowania..

to tez ma wplyw wiadomo ale nawet jak mam chwile spokoju to pamiec,koncentracja szwankuje wiec mozna poprobowac troche ja wzmocnic tym bardziej ze ten lek to chyba nie taka siekiera jak ssri ...jak ma pomoc a nie bedzie specjalnie szkodzilo to warto dac szanse chociaz pewnie nie ma co liczyc na jakies mega fajerwerki..

no ciekawi i mnie ten srodek kalebx. Byc moze sprobuje za jakis czas a i mysle ze jakos da sie lekarke uglaskac.. . Moze to jest brakujace ogniwo w moim samopoczuciu. Chociaz to pewnie zludne marzenia..a i memantyna godna uwagi... Oby nie bylo wplywu wlasnie na sfere nastroju i poglebienia lęku bo wiem ze dzialanie cholinergiczne lekow zawsze jst u mnie odczuwalne..

poczytalem o tym donepezil i patrze ciekawy srodek ...Moze bylby naprawde pomocny w opanowaniu masy materialu na egzaminy? Lepsze to pewnie niz faszerowanie sie lecytynami i innymi bajerami. Moze wart by bylo przyjrzec sie blizej i sprobowac recepte wychaczyc...

fakt

Wspolczuje depas. Znam ten bol i wiem ze jezeli nic sie nie zmieni to prawdopodobnie pozostanie mi jedno wyjscie. Obys znalazl swoj lek i w koncu przelamal siebie samego. Bo mysle ze wlasnie w naszych przypadkach tylko leki moga zdac egzaminn..

I dajesz rade? Ciezko ogarnac zycie po "zyciu" w takim kaftanie ochronnym jakim jest paroksetyna. Z poziomu bezlękowego trzeba zmierzyc sie z rzeczywistoscia tylko i wylacznie poleajac na sobie i swoich reakcjach. No chyba ze u Ciebie paroksetyna nie miala az tak silnego przeciwlękowego dzialania...

witaj. Na pewno znajdziesz tutaj pomoc. Pozdrawiam

Zeby zlagodzic te nadmierne pobudzenie,drazliwosc,nerwowosc po ssri bralem benzo. Wlasciwie to byl jedyny srodek ktory lagodzil te stany. Samo benzo nie ma na mnie az tak duzego dzialania ale w polaczeniu z paroksetyna to zdarzalo mi sie odleciec....

No jak sie ma kilku chlopakow to chyba nalezy liczyc sie z ciaza eh..

po anafranilu mial to lateks;). Tez narzekalem na sennosc podczas brania anafranilu..;/ moze nawet porownywalna z sennosia na paro..

W ogole miko to masz jakos oficjalna diagnoze lekarska? No sprobuje oczywiscie...i mi rty i agomelatyny. Mam nadzieje ze nie bedzie pogorszenia lękow bo podobno agomelatyna moze takowe indukowac..a Ty jak dokladasz jednak sertre czy zotaniesz na samej mircie? Moze warto dolozyc cos innego do mirty moze jakis stabilizator nastroju? cos co by jednak nie powodowalo typowo ssrojwskich ubokow.

A no tez widze ze coraz wiecej nas..tak reagujacych. Podobnie mam i z tym ze na ssri mam wiecej energii ale to i tak malo konstruktywna energia bo nic sie nie chce robic. Czlowieka ma wiecej sil , wytrwalosci, energii a i tak mniej chce sie robic...Jak sie juz zacznie to wtedy mozna dlugo dzialac... (chociaz wydawac to sie moze nieco sprzeczne). Z drugiej strony inni nie musza tak miec bo to wynik wlasnie tez mojej osobowosci..zj** dodam. Co do mirty to pisales ze czystym antagonista 5htc2 jest agomelatyna a mam ja na skladzie wiec raczej z nia sprobuje ...sennosc w moim przypadku niem jest wskazana. A i dodac musze ze cienko ze mna . Anhedonia daje w kosc...bezsens masakryczny no ale jeszczze rekoma zapieram sie przed ssri. Doraznie lykam benzo..

dokladniePopiół pobierz benzo na poczatku. ktore i uspokaja i poprawa nastroj. Potiwerdzone juz przez wielu ze ssri pogarszaja sytuacje na poczatku a do tego paro to najsilniejsze ssri wiec dla niektorych moze to byc naprawde katorga... Chodzi tu i o aspekt fizyczny i psychiczny(ten bol nie do zniesienia). Masz juz doswiadczenie z tym lekiem wiec powinno byc lepiej. Wytrzymaj i nie odkladaj skoro zdecydowales sie. Wlasnie dlatego ja sie boje wracac do ssri z wyzej wymienionych powodow. Mam bardzo wrazliwa psychike i ze mna leki robia podobne rzeczy jak z Popiolem. Nie wspominajac o ubokach fizycznych ktore z czasem moga sie nawet nasilic. Trzeba miec swoj bilans korzysci i strat i wedle tego podjac decyzje o leczeniu.

a no faktycznie miko84 z tym masz racje. Na ssri nie chce mi sie gadac z ludzmi ale jak juz dojdzie do rozmowy to nie ma z nia problemu. Bez lekow chce mi sie gadac z ludzmi ale jak juz dojdzie do rozmowy to jest z nia problem. Haha od tego wszystkeigo mozna zwariowac;p noelfrid czekalem az mnie dobrym slowem wspomozesz. Poki co nic nie biore ale w planach ciagle agomelatyna. Boje sie juz jakichkolwiek eksperymentow bo i tak mam skomplikowana psychike i strach komplikowac ja jeszcze bardzije. Ale mysle agomelatyna nie skopie mi psychiki tak jak np ssri podczas wchodzenia na nie. Ale nadzieja jest ze pomoze. miko84 na moj chory rozum to wlasnie chyba powinienies dodac sertre do mirty a nie odkladac i ladowac sama sertre po ktorej masz uboki jak po ssri. Ale z drugiej strony to czy ona rzeczywiscie Tobie pomaga? Czasami nie rozumiem sensu tego co opisujesz. Sklamalem...nie dostrzegam go w ogole:d. Jeden lek ma na Ciebie jednego dnia dzialanie pozytywne a drugiego negatywne ..trzeciego nie bierzesz , po to zeby czwartego napisac ze jednak dziala pozytywnie.

chu** tez szukam tego idealnego leku i go nie ma po prostu. Wszystkie te leki wlasnie daja jakies dziwne uboki. Juz myslalem miko84 ze chociaz Ty cos dopasowalem ale widac i w twoim przypadku lipa. A chu* z tym leczeniem. Przepraszam za wulgarne slownictow

No to wlasnie o to w tym chodzi. Po prostu czasem nie da sie zapanowac nad reakcja organizmu. reaguje sie podswiadomie i dupa z tego ze ma sie jednak swiadomosc tego o czym pisal Ezekiel.