Skocz do zawartości
Nerwica.com

didado1

Użytkownik
  • Postów

    1 195
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez didado1

  1. czy mógłbyś coś bliżej z tą kosą bo nie rozumiem Przecież każdy z nas umrze, wczesniej czy później, ja już wyszłam z obsesji ciągłego myślenia o śmierci umrę to umrę i już, ale za każdym razem przy lękach jakoś nie umieram Towdy uważam że jak poznasz właściwą osobę minie wstyd i brak zaangażowania w życie towarzyskie
  2. didado1

    Papież

    Masz swoje konto - odpowiadaj za siebie a nie za innych. chodziło mi o real, to była rada dobra dla Towdiego a nie grożba, wiadomo że wirtualnie nikt tego nie zrobi, a w realu jak tak powie i się odważy może się liczyć z różną reakcją ludzi, dla mnie Papież był symbolem, i był kimś wielkim nawet jeżeli nie był czysto krystalicznym i ta wypowiedż Towdiego mnie osobiście bardzo poirytowała Towdy powiedziałam nie chcę rozmawiać z Tobą na temat ten, co nie znaczy że się na Ciebie pogniewałam Wyobraź sobie że zmarł mi niedawno mój ojciec a moja koleżanka pierwsze słowa które do mnie zarzuciła to było....... ile jest teraz za skórkę?..., mnie coś takiego wkurza (takie podejście), poprostu uważam ktoś umarł i pozostaje smutek i żal i dlatego trzeba podchodzić do pewnych tematów ostrożnie by nie urazić czyiś uczuć to jest moje zdanie.
  3. didado1

    Papież

    Towdy daruj sobie ale mam inne zmartwienia na głowie i szczerze mówiąc nie chce mi się już z TOBA ROZMAWIAć PRZYNAJMNIEJ NA TEN TEMAT
  4. didado1

    Papież

    no i to jest właśnie moje zdanie na ten temat, aż tak Towdy czujesz się urażony skoro liczyłeś na opanowanie ze strony innych ludzi czemu sam nie jesteś Przecież z góry liczyłeś się z krytyką Poruszyłeś dość trudny temat mieszająć wiarę z uczuciami ludzkimi związanymi z czyimś odejściem, z oddejściem kogoś wielkiego dla bardzo wielu milionów, to tak jakby ktoś bliski zmarł Twojemu/Twojej koleżance a TY jej/jemu na to.......a ja chyba jestem jedną z niewielu osób, która się cieszy, że go nie ma... DarkAngel popieram...... Kazdy ma swoja opinie na rózne tematy, jednym one sie podobaja, a drugim nie..... nie musisz popierać mojego zdania wcale nie napisałam tego by ktoś to popierał również napisałam to co o tym myśle [ Dodano: Pon Kwi 03, 2006 19:19 ] chciałam jeszcze dodać że osoba kulturalna z taktem takiego tematu by nie poruszyła, a napisałam że ktoś Cię zlinczuje a nie ja
  5. didado1

    Papież

    Tu nie chodzi o to Towdy że był klerykiem i jakim klerykiem lecz jakim był człowiekiem faktycznie nic już lepiej nie pisz na ten temat bo Cię ktoś zlinczuje
  6. może to jest to co zapamięta mózg tzn. uściślając zakoduje, mnie zmarł tata w piątek 13 go o 15:15 i mam tak nadal że jak piątek nadchodzi to go chłodno witam, jak jest 13-ty to też mi się nie dobrze robi nie daj boże kolejny 13-ty piątek, a jak przypadkiem spojże na zegarek i jest idealnie 15:15 to mnie ciuary przechodzą To tak jakby powracanie do traumatycznej sytuacji chyba niestety, a apropo ataku, bo mnie złapał niedaleko domu, do dziś mnie w tym samym miejscu trzepie, i nie chętnie doło tego miejsca przechodzę
×