Skocz do zawartości
Nerwica.com

Absinthe

Użytkownik
  • Postów

    1 864
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Absinthe

  1. wykończony, daj tam potem znać,czy coś dało.Na razie jadę na tym nieszczęsnym citalu i lerivonie plus magnezy witaminy B etc.Ratuje się czym mogę.Chrzanić oceny,ja mam aspire na po 90-80 proc z każdego przedmiotu (wyjąwszy matme-tu celuje w jakieś 60-70).Na dzień dzisiejszy z moim "muskiem"jak zaliczę bedzie dobrze
  2. Ludzie z nieba mi spadliście.Popróbuje waszych rad,mam nadzieje coś pomoże,bo jak dotąd nikomu i niczemu się to nie udało,a jestem już na 5 leku z rzędu który nie działa i już tracę nadzieję... Codziennie próbuję się za coś zabrać,z marnym skutkiem.Ułożyłam sobie specjalny plan,że będę leciała działami,wydrukowałam sobie nawet specjalne kalendarze żeby mieć to bardziej zorganizowane i co?-początek listopada,a ja nie skończyłam nawet pierwszego działu z biologii,to samo chemia,jedynie coś tam z matmy porobiłam,z czego żeby było śmieszniej,nic nie pamiętam.
  3. Snejana, no,big-deal to będzie w maju;). Ja Cie ale macie bryki.Moje czinkłeczento w holenderskim gazie wymięka;(
  4. wykończony, co do Twojego avatara to miałam kiedyś taką ksywkę . Snejana, podstawy mata polski angielski i rozszerzenia-biologia i chemia
  5. No cześc:) u mnie też dobrze,hard przygotowania do matury 0_0.No i działania w kierunku bycia zdrowszym że tak powiem. Snejana, widze dobre samopoczucie?:) super i oby tak dalej:) Svafa,
  6. Witam i o zdrowie pytam jak tam się trzymacie ludu?
  7. Absinthe

    Samotność

    sleepwalker, a co dokładnie studiujesz jeśli można spytać?:)
  8. Absinthe

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=G6Kspj3OO0s][/videoyoutube]
  9. Dałam rady wstać-tak mało a jak cieszy:D
  10. Nie ogarniam tego.To zasłabłeś czy spałeś?
  11. Dzień po moich urodzinach:D będzie trzeba "coś dobrego"z sobą zabrać. Termin 12-14 października Lista: 1. halenore 2. New-Tenuis 3.Absinthe
  12. Mushroom, super sprawa zasypiać przy takich dźwiękach
  13. Svafa, metafora taka:P.U mnie niezbyt,całe niebo czarne....
  14. kurde już 23... ...no ok,to teraz marudzimy na nocnych
  15. Ale w tym nie ma nic wstydliwego.A jak zaniedbasz to może być gorzej.Zdecydowanie doradzam wizytę u lekarza.
  16. Można sobie porozpaczać, byle nie zrobić z tego rozpaczania sposobu na życie. Bo jak sobie wmówisz że nic nie potrafisz to nic nie zrobisz i nawet będziesz mieć "dowody" że to co sobie wmawiasz jest prawdą. Carlosbueno jest dobrym przykładem takiego zachowania. Ostre słowa,no ale szczere.Nie mam nic do Carlosa,niech sobie żyje swoim życiem;).Masz jednak racje co do tego sposobu,z tym że on czasem wynika z choroby.
  17. To co napisałeś.Aha,to wolisz się dalej męczyć? Chłopie przecież Cie nikt przez internet nie zdiagnozuje,co najwyżej doradzi czy wesprze.
  18. *Wiola*, Racja,czego też się domyślam .Czasem mi się zdarza(a nawet częściej niż czasem0_0)że robie coś wbrew rozumowi;(.Trzeba było spytać na jakimś pw czy coś.Love my musk...
  19. To może być nerwica natręctw,ale jako że nie jestem lekarz patrz punkt pierwszy post wyżej:).
  20. Panie szanowny borowiek, przede wszystkim pójść do lekarza;). tzn?masz przyspieszony oddech,ciężej Ci się oddycha?
  21. To nas chyba czeka całe życie:) ja narzekam ale też pracuje nad sobą. A tak na serio,słusznie prawisz-nie ma co rozpaczać tylko do roboty się wziąć,chociaż to cholernie ciężkie...
  22. ...ale wyszedłeś na prostą:).Gratulacje,musiałeś się pewnie dużo napracować nad sobą...to cięzka sprawa,taka walka z psychiką...wiem po sobie.No ale jak Tobie się udało to mi może też kiedyś
  23. Rozumiem,nie fajna sprawa...a to była sprawa nieśmiałości jeśli można spytać?
×