Absinthe

Draska, tak jak mówi cudak, oni Cię kochają.Za dużo oczekują,ale to się rodzicom często zdarza,nie tylko tym Twoim.Dobrze by tez zrobiło jakbyś z nimi o tym szczerze porozmawiała.To może dużo naprawić.W moim przypadku na krótko,ale lepsze to niż wcale,przynajmniej mam pewnośc,że nie jestem tylko "na pokaz".

Pozwolę sobie na off top z prośba o podanie tego źródła.

No tak,ta bezsensowna akceptacja.Ja też długo żyłam pod dyktando rodziców,długo trwało zanim zrozumiałam że nie chce tak żyć,bo to mnie wpędza tylko w większe kłopoty z moim zdrowiem psychicznym a ta ich aprobata i akceptacja do niczego w życiu mi się nie przyda tak naprawdę.Zawsze będą chcieli tylko więcej i więcej a ja się w końcu wykończę.A powiedz mi,mieszkasz z nimi?

Abbey, mi się też to właśnie rzuciło w oczy.Aż się chyba pokusze o przeczytanie "białych jabłek"

Abbey, fajny podpis ten na niebiesko

ług

robie za dejvida hasselhoffa 0_0

już drugi lek,a jedyne działania jakie występują to te niepożądane.Noż kur*a.

anaboliczny

Elo wszystkim jak tam wieczór mija?

A ja tak troche zbocze z tematu,czy moze wiadomo juz czy po tym zlocie bedzie jeszcze w tym roku jakis?

Bellatrix, heh dziekuje:D amelia83, wybacz ten lekki nietakt.Moglam sie domyslic..To zabrzmi tak troche wymuszenie...ale..wyrazy wspolczucia.Mam nadzieje trzymasz sie tam jakos?

gotuje obiad jak dotad zadnych ofiar w ludziach,znaczy dobrze mi idzie amelia83, to w lipcu sa nabozenstwa rozancowe?

Witam sie z dziennymi:)

[videoyoutube=OmLNs6zQIHo][/videoyoutube]

mozesz jeszcze dopomoc sobie wujkiem google-wpisac psychiatrzy warszawa i powinno ci wyskoczyc,jakies adresy czy numery a nawet opinie.Ja tak szukalam i dzieki temu znalazlam kompetentnego psychologa.A tak to wczesniej to chodzilam od konowala do konowala ktorym powinno sie zabrac prawo do wykonywania zawodu.

Witaj smarczkufajny nick :),swietnie Cie rozumiem,sama kiedys mialam podobnie na szescie mi przeszlo czego i Tobie zycze.Rowniez namawiam na wizyte u przynajmniej psychologa,to moze duzo pomoc.

witajcie,jak tam wam dzien mija?

Troche zle ulozylam zdanie.Chodzilo mi o to,ze jak juz sie dorosnie ma sie swoje dzieci itd. to trzeba walczyc z swoja przeszloscia aby nie popelniac tych samych bledow co rodzice tylko dlatego ze mnie tak nauczono i ja nic nic innego nie potrafie i gdybac ze jakbym mial/miala innych to byloby inaczej.A jesli chodzi o pieklo zamiast dziecinstwa to tu faktem winni sa rodzice.Bo ich takze nic nie tlumaczy,nawet ze maja ciezkie zycie,chodz jak juz mowilam nie zawsze znaczy to ze nas nie kochaja.

ja tez nie mam za dobrewgo wzorca od rodzicow.ale wiem,ze to ie dlatego ze mnie ie kochaja,tylko poprostu zycie ich przerasta i ciezko im zapanowac nad nerwami,ktorych juz zreszta nawet nie maja.nie mowiac o tym ze ojciec prawdopodobnie chory na schize.ale nie ma co zwalac na nich,jesli sie wie ze zle robili tylko uwazac zeby samemu tak nie skonczyc.to jest ciezkie,ale mozliwe.

witajcie ludu:) luk_dig, coś taki podenerwowany?

witajcie ludu:) luk_dig, coś taki podenerwowany?

Kiya, no to powiem tak:musiałabyś widzieć,to sama byś stwierdziła że nie pasuje-wyglądam bardziej jak pajac niż wampir:D.Hmn,a może trzymałaś za krótko że nie wyszło?

Kiya, no to powiem tak:musiałabyś widzieć,to sama byś stwierdziła że nie pasuje-wyglądam bardziej jak pajac niż wampir:D.Hmn,a może trzymałaś za krótko że nie wyszło?

Kiya, tylko że mi taki kolor nie pasuje,mam za bladą facjatę na to.....11 zł to faktycznie nie dużo.Trza by się było zaopatrzyć w jakiś kolor tej firmy