
bittersweet
Użytkownik-
Postów
5 256 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bittersweet
-
toksyczny chłopak?
bittersweet odpowiedział(a) na madelajn temat w Problemy w związkach i w rodzinie
madelajn, co zamierzasz ? -
toksyczny chłopak?
bittersweet odpowiedział(a) na madelajn temat w Problemy w związkach i w rodzinie
niedługo karze Ci nosic worek na głowie jak muzułmance albo zabroni wychodzic z chaty, żebys się broń boze nikomu nie spodobała... ciekawa jestem co to za zagrozenie wg niego ? że jak ktos spojrzy na Ciebie to się rzuci i zgwałci ? On traktuje Ciebie jak swoja wlasnosc albo całkowicie bezmózga istotę, która nie potrafi odrzucic niechcianych zalotów. -
BÓG - czy istnieje,jaki jest,nasze wyobrażenie
bittersweet odpowiedział(a) na sbb88 temat w Socjologia
mio85, a jak byłes zdrowy w dobrej formie to w jaki sposób tłumaczyłes sobie i innym własnie takie przypadki bezsensownego cierpienia jak Twoja choroba ? albo np. smiertelna chorobe małego dziecka ? -
Mama znęca się psychicznie nade mną i ojcem od lat, pomocy
bittersweet odpowiedział(a) na alexis989 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Wyleczyc się chyba nie da, ale moze uspokoić farmakologicznie byłoby możliwe, po prostu zapodawac jakies piguły. Pozostawic mame samej sobie tez nie najlepiej, bo nie wiadomo jakie pomysły jej do głowy wpadna jak będzie pozbawiona przyjaznego otoczenia, moze kompletnie zdziczeć. -
Mama znęca się psychicznie nade mną i ojcem od lat, pomocy
bittersweet odpowiedział(a) na alexis989 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
alexis989, podejrzewam ze z przemoc psychiczna mozna tak samo zastopowac jak przemoc fizyczną, dokumentujac za pomoca stosownych organów i zakładajac sprawę w sadzie. Jezeli mama ma udokumentowane uszkodzenie mózgu to nie wiem na co czekacie, zwróc sie o pomoc do organizacji zajmujacych sie przemoca w rodzinie, poradza wam co robic sadzę, ze mozecie mame nawet uzezwłasnowolnic lub/i skierowac na leczenie. Nie moze byc tak ze osoba z uszkodzonym mózgiem terroryzuje dorosłych ludzi + dziecko. -
carlosbueno, prawdziwi Szwajcarzy kryją sie w Alpach razem ze swistakami bez obcokrajowców nie przetrwaja, bo maja ujemny przyrost naturalny - tak sie kończy hołdowanie pracy, oszczędności, umiarowi i innym protestanckim cnotom mam nadzieje ze przejrza na oczy i nie pozwola się tak wy.ruchac elementowi napływowemu jak reszta Europy.
-
Simple living - proste i oszczędne życie
bittersweet odpowiedział(a) na Psychoanalepsja_SS temat w Socjologia
gościu stara sie byc miły to go nie gaś, niech kupi torebke i buty ofc, kiedy nie teoretyzuje pisze z autopsji -
Jeśli bedziesz słuchac patologicznej rodziny, to skończysz jak ten kuzyn zreszta po co chcesz im o tym mówić ? raz w tygodniu idziesz do tera albo załtaw sobie terapie w ośrodku zamknietym typu Komorowo, wyjedziesz na 3 miechy /do pracy dostaniesz zwolnienie na czas terapii/ i będziesz mogła mentalnie i fizycznie odciac się od toksycznego srodowiska. Moja rada, przestań kierować się dobrem rodziny, radami rodziny, oczekiwaniami rodziny - zobacz, dokad Cię to doprowadziło zacznij dbac o siebie i troszczyc sie o siebie, a nie czuć odpowiedzialna za innych, którzy nota bene Twoje samopoczucie mają głeboko w d. Nie doczekasz się wdziecznosci ani nawet zrozumienia, wiec po co to robisz ?
-
Chca zyc ludzie psychicznie zdrowi, bo dobrze sie czuja ze soba i światem, chca zyc optymisci, bo wierza ze bedzie lepiej. Pozostali chcą zyc dla innych osób, np dla dzieci, rodziny, zakochani nie chcą opuścic swojej drugiej połowy itd. Reszta nie chce zyc, ale ze strachu przed smiercią /instynkt przetrwania jest bardzo silny/ lub ze strachu przed przyszłym wcieleniem, ew czelusciami piekielnym jakoś trwa w stanie zawieszenia. Zreszta ogólnie łatwiej czegos nie robic nie zrobic, łatwiej wegetowac niz sięgnac po sznurek. Duzo osób popełnia samobójstwo niebezpośrednia, pijac lub cpając nałogowo.
-
Jezeli bedziesz się bardzo źle czuła, popros o wsparcie farmakologiczne, mi bardzo pomogły antydepresanty. IMHO powinnas isc na terapie DDA, mam wrażenie że nie potrafisz postawic zdrowych granic swoim rodzicom, tylko pozwalasz się im wykorzystywać - w dodatku projektujesz że dalej sie bedziesz nimi zajmować w przyszłosci moze terapia pozwoli Ci spojrzeć trzeźwo na zobowiazania które masz wobec rodziny i zaczniesz dbac o siebie.
-
Simple living - proste i oszczędne życie
bittersweet odpowiedział(a) na Psychoanalepsja_SS temat w Socjologia
hehe, ja też nie konsumuje tylko rzeczy, wazniejsze są dla mnie przeżycia, doswiadczenia. Wolę pojechac na wycieczke niz kupic komplet nowych mebli. Co do tematu shopping & ......... faceci zakupy to dobry test, jesli facet wytrzyma kilka godzin na zakupach, to wszystko wytrzyma - jesli za nie płaci, nadaje sie na męża -
zrobiłam to!relacja z przesłuchania w sądzie
bittersweet odpowiedział(a) na małpka bubu temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
szacun -
Strach i nieuzasadnione poczucie wstydu.
bittersweet odpowiedział(a) na robertos12 temat w Pozostałe zaburzenia
robertos12, jezeli sprawa z tą dziewczyna tak Cie nurtuje i powoduje tyle chaosu w Twoim zyciu, w rozwikłaniu jej powinien Ci pomóc psychoterapeuta. Zdziwiło mnie, ze jeszcze nie poruszyłes tego tematu na terapii, "nie masz odwagi" - dlaczego to takie trudne ? -
To ze piszesz na forum to dobry znak, próbujesz wyzwolic sie z tego syfu rodzinnego w którym tkwisz. Jesli to z siebie wyrzucisz, bedzie Ci lepiej - tłumienie emocji jest fatalne. Niestety, czesto w czasie terapii ból, rozgoryczenie, smutek przezywa się ponownie, a to moze byc potwornie bolesne. Pod okiem specjalisty powinno być jednak w miare bezpieczne. Jest tez niezbędne jeżeli chcesz zacząc normalnie żyć. Inaczej wszystkie te negatywne emocje beda Cie cały czas zjadac od srodka, kierowac Toba.
-
Strach i nieuzasadnione poczucie wstydu.
bittersweet odpowiedział(a) na robertos12 temat w Pozostałe zaburzenia
robertos12, strasznie jestes przewrazliwiony. Czy zauważyłeś, że reagujesz kompletnie nieadekwatnie do sytuacji ? Przeciez nic sie nie stało, dlaczego cały czas rozkminiasz co jakas dziewczyna o Tobie mysli ? pewnie wcale nie mysli - tylo nam sie wydaje że jestesmy pepkiem świata, a inni ludzie nas oceniaja czy wgl się nami przejmuja - niestety tak wcale nie jest. Kazdy zajmuja sie soba i swoimi problemami, a nie cudzymi. Nieuzasadnione poczucie wstydu nalezy do cech neurotyzmu, takich jak: lęk przygnębienie poczucie winy niska samoocena napięcie -
haha, święta racja przytocze historie z zycia wzietą : koszty utrzymania 8 -osobowej rodziny uchodźców z Erytrei /podaje w CHF, mejsce akcji kanton Zurych/ to UWAGA ! 60 tys CHF miesięcznie. Koszty obejmuja utrzymanie rodziców, dzieci, tłumaczy, pomocy socjalnej, umieszczenie 4 dzieci w domu opieki, bo rodzice sa nimi przeciązeni, mimo że nie pracuja. Rodzina przez 3 lata nie nauczyła sie jezyka, nie zasymilowała, terroryzuje okolice. Poniewaz w Szwajcarii kosztami socjalu obciąza sie gminy, nie kanton, gmina jest zmuszona zwiekszyc podatki mieszkańców o minimum 5%, aby uniknąć zadłużenia. Mieszkańcy totalnie wkurwieni i załamani, bo nie kazdemu się przelewa. I nie sa to sytuacje jednostkowe.
-
Podejrzewam, że szukasz w takich relacjach milosci rodzicielskiej, wybierasz sobie starszych facetów bo to substytut ojca - to jego miłości tak naprawde pragniesz. Poniewaz nigdy jej do ojca nie dostałas, a zapewne tez nigdy nie dostaniesz, odtwarzasz dokładnie taka samą sytuację, kierujesz swoje uczucia na kogos, kto nie moze /domyslam się że pan jest zonaty ?/ ich odwzajemnic. Jednym słowem, odwzorowujesz toksyczny wzór relacji wyniesiony z domu. Idż na terapie, zeby się tego oduczyć. Imo czujesz się tez odpowiedzialna za rodziców, gdy piszesz ze nie mówisz o nich, wstydzisz sie, czujesz gorsza - zdaj sobie sprawe, ze to nie Ty odpowiadzasz za ich błedy i zachowanie. Powiedź wprost - nie wspominam o mamie , bo jest alkoholiczką. Nie wstydź sie tego, to nie Ty pijesz, tylko ona. Niech ona sie wstydzi.
-
Nie wiem co robić
bittersweet odpowiedział(a) na PannaNatalia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
nie znam, tylko wyrażam swoje zdanie - rzekomo o to chodziło w tym temacie -
Ja tam rozumiem, o co cho, chociaz nie jestem facetem. Może za dużo porno oglądam i przeszłam na ciemna stronę mocy
-
follow_the_reaper, usuń ciasteczka
-
Simple living - proste i oszczędne życie
bittersweet odpowiedział(a) na Psychoanalepsja_SS temat w Socjologia
Fajne podejscie to simple living, ale nie dla mnie - uwielbiam konsumować i nie potrafie sobie niczego odmówić zreszta nie chce sobie niczego odmawiać, bo po co. Lubie miec wszystko w nadmiarze. -
Nie wiem co robić
bittersweet odpowiedział(a) na PannaNatalia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A jak po raz drugi poprosi o rozmowe to co, odmówisz ? jako DDA powinnas z automatu unikac jakiejkolwiek znajomosci z facetami siegajacymi po alko I juz sie zaangażowałaś, bo zajmujesz swoje mysli i czas tą sprawą. -
Nie wiem co robić
bittersweet odpowiedział(a) na PannaNatalia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
pytac mozna, ale czy odpowie zgodnie z prawdą ? zeby naprawde sie przekonac czy gościu naduzywa czy nie, trzeba by go poobserwować ale czy warto, z jakiegos powodu rzuciła go dziewczyna i stracił prace, odpowiedź nasuwa się sama - pije. -
supcio, możesz kopsnac troche kasy ? albo nie, zamiast kasy od razu nowy wóz a najlepiej dwa, przyjaciel tez potrzebuje
-
nie wiem jak działa w takich, wiem ze dobrze działa na lęki, fobie, głód nikotynowy, ogólnie na sfery niepoddajace sie racjonalizmowi czy logice, stad moja uwaga. Zgadzam się z beladinem że Dlatego podejrzewam ze nawet jezeli hipnoza by się powiodła /tzn pozbyłbyś siie tych natretnych mysli czy ciągot na ten temat/ rozdwojenie między potrzebami a "moralnoscią" zamanifestowałoby sie w inny sposób.