Skocz do zawartości
Nerwica.com

bittersweet

Użytkownik
  • Postów

    5 256
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bittersweet

  1. No i nie po to sie jedzie, żeby mieć to samo co w domu. Lepiej poznać inne nacje, nowa kulturę, mentalność... można się dużo nauczyć.
  2. carlosbueno, mnie od razu wszyscy napominali, żeby od rodaków zagranica to się trzymać z daleka. I mieli racje niestety, różne znajomości z Polakami mi się teraz czkawką odbijają
  3. Ja nie cierpię marudzenia, oduczyłam sie tego zagranicą, bo w PL sie raczej nie da . Uważam, że to bezproduktywna strata energii i czasu. Zamiast tego lepiej zastanowic sie, jak rozwiazać problem i działać
  4. Jak facet zaczyna uderzać w "mężowski ton" to dla mnie niechybny znak, ze trza go wymienić
  5. bakus, idź wreszcie na te dziwki i przestań nam truć, bo strzykasz jadem, aż się niedobrze robi . Masz niekonwencjonalną radę .
  6. Z niepuszczonych bąków biorą się posrane myśli - stare, ale zawsze na czasie
  7. Relatywista, wiem... trudno obnażyć "miękkie podbrzusze" albo przyznać, że wgl się takie posiada
  8. inbvo, kto nie ryzykuje, ten nie jedzie... ja jak mam dylemat z reguły się zastanawiam: co zyskam jak coś zrobię ? co mogę stracić, jak coś zrobię ? druga strona kartki: co zyskam jak tego NIE zrobię? co stracę, jeśli tego NIE zrobię ? i porównuję bilans -- 05 wrz 2012, 12:40 -- Relatywista, he he najprostszych słów się boi największy nawet twardziel wiem, o co biega
  9. inbvo, to Cię chyba powinno zmotywować... jeśli nawet pijaczek sobie może kogoś znaleźć
  10. Stark, wygląd jest ważny, ale inne rzeczy są ważniejsze... nikt nie ma ochoty spędzać czasu z osobą, która jest głupia, prymitywna, płytka. Nawet jeśli wygląda jak gwiazda Hollywood. Niestety, trza zainwestować w znajomość trochę wysiłku umysłowego, zanim krew odpłynie w stronę "dołu" . -- 05 wrz 2012, 12:13 -- Relatywista, żaden z Was Nie jest "strachliwym pizdokiem" w mojej ocenie. Przykro mi, ze tak myślisz.
  11. Przystojniak to facet, którego zauważasz, uwodziciel to taki, który zauważa ciebie Macie mózgi chłopaki, to róbcie z nich użytek
  12. sweethomealabama, sięgnij po swoja umowę o pracę. Co tam jest napisane ? Bo to co opisujesz jest niezgodne z kodeksem pracy.
  13. Z wszystkim się można oswoić Z czasem uzbrajasz się w przyrządy asekuracyjne i zjazdowe, po n-tym razie zaczynasz udzielać seminariów w w/w temacie
  14. Wystarczy, że ktoś coś powie albo nie powie a Ty pozwalasz się sprowokować ... dlaczego tak Cię obchodzi zdanie innych ? dlaczego pozwalasz, by cudze zachowanie kierowało Twoim ? w ten sposób dajesz ludziom władzę nad sobą, bo to od nich uzależniasz swoje decyzje. Smutne to... pozdrawiam.
  15. Umiejętności społecznych można się nauczyć. No i do tego samozaparcie, żeby nie zniechęcać się na starcie ani po kilku porażkach. Do tego można mieć wsparcie w terapeucie... nie trzeba ze wszystkim sie szamotać samemu. Warto zawalczyć o siebie. To trudne ale możliwe
  16. carlosbueno, charakter się zmienia całe życie, pewność siebie i wysoka samoocenę można nabyć. Tak samo jak kasę można zarobić, to nie jest niemożliwe. A uroda jest względna, w naszym kręgu kulturowym to raczej kobieta powinna być urodziwa, facet może mieć inne walory. agonista, pornole Ci zbędne, miauczenia do ucha nie lubisz... oryginał z Ciebie -- 03 wrz 2012, 20:59 -- cudak, Candy14, why bo zabrzmiało to na poważnie Już sie poprawiam.. każda istota ludzka powinna mieć niezbywalne prawo do pornoli !
  17. Wiesz, ale Tobie łatwo pisać. A jak się nie mam żadnych perspektyw w tym polu to można i do śmierci trzymać rezerwację. Każdy by chciał ze szczególną osobą itd..., ale życie jest ciężkie. A stresować się zawsze będziesz. Sorry, piszesz jakbyś miał trąd co najmniej.... niby dlaczego nie masz żadnych perspektyw ? bo co ? nie masz urody modela i jeszcze problemy z psyche ? to każdy na tym forum taki jest, nie jesteś wyjątkiem No jasne, zamiast popracować nad charakterem/wyglądem najłatwiej iść do burdelu... agonista, przyłączam sie do Candy14 żona na głowę Ci weszła każdy facet powinien mieć niezbywalne prawo do pornoli
  18. inbvo, główna motywacja, dla której ludzie uprawiaja seks to emocje, które do siebie czują. Zakochana kobieta nie będzie zwracać uwagi, czy jesteś prawiczkiem czy nie. Nie będzie jej to odstręczać, przeciwnie, uzna że to wspaniałe, że będzie w Twoim życiu kimś szczególnym. Ten pierwszy raz zarezerwuj sobie dla osoby, która Cie darzy uczuciem - i nie musisz sie stresować, nawet jeśli nie będziesz idealnym kochankiem agonista, jeśli kobieta w związku udaje orgazm, to ten związek jest nic nie warty. Chyba chodzi o to, żeby być wobec siebie szczerym i wspólnie rozwiązywać problemy ? Kolejna sprawa, ze faceci często są sami sobie winni, że kobiety udają. Obrażają się albo strasznie przejmują, zamiast wrzucić na luz. Seks powinien być przyjemnością i zabawą, a nie jakimś poligonem dla macho.
  19. inbvo, być może niejasno się wyraziłam odnośnie prawiczków. Wnioski, że wolę, żeby mój facet miał doświadczenie i wolność wyboru to tylko MOJE osobiste preferencje i upodobania. Podejrzewam, że dość niekonwencjonalne. Kobiety chyba wolą tradycyjne związki oparte na stałości i wierności. Ale nie chce generalizować, co lubią kobiety. Nie jestem jasnowidzem ani telepatą, żeby wypowiadać się w imieniu wszystkich kobiet. Dlatego piszę: ja, w/g mnie, sądzę, dla mnie , itp. Luzik, na pewno mój tok myślenia nie jest głosem większości . No fakt, ze prostytutka oferuje tylko seks - ale po co komu seks, który polega na udawaniu i kłamstwie ? żeby się rozładować ? do tego kobiety nie potrzeba "najlepsza baba to własna graba" no i niczego nie złapiesz ani kasy nie stracisz
  20. inbvo, kazdy jest inny... jeden będzie szczesliwy całe zycie z jedna kobieta, inny będzie cały czas szukał "nowości". Dla mnie prawiczek nie jest gwarancja wierności, jak zapewniała koleżanka @Kinia5. Tego typu myślenie to dla mnie naiwność, dlatego tak odpisałam. No i nie sadze, żeby moje posty miały tak morderczą siłę przekonywania , ze jakas laska po ich przeczytaniu sie zniechęci do prawiczków Dużo userek zadeklarowało, ze im się prawictwo podoba, ten fakt jakos pomijasz .... Co do prostytutek, wybacz... trochę to niesmaczne. Dla mnie ktoś, kto korzysta z tego typu usług, sam siebie poniża. Tak jakby sam się przyznawał, ze nie potrafi zainteresować sobą "normalnej" kobiety. Że jest tak beznadziejny, że musi za to płacić. Dla mnie to upadek. Poza tym, co właściwie może zaoferowac dziwka ? oprócz kłamstwa ? Bo niezależnie jaki klient będzie, ona i tak poudaje 10 orgazmów na minute i niesamowitą ekstazę. Nie rozumiem, jak faceci dają się nabierać na takie prymitywne chwyty. A jak trzeba będzie faktycznie zadowolić kobitę, to dalej będą ciemni jak tabaka w rogu
  21. I to niby nie jest chore ????? w dodatku co chcesz przez to osiągnąć ? zrobic coś, czego juz sie nie da odkręcić, nawet jak sie poniewczasie zorientujesz, ze to była totalna głupota ????
  22. Pijesz do mnie ? nie jestem w stanie skumać, o co właściwie Ci biega , sorki. I nie propaguję żadnych poglądów, tylko wyrażam swoja opinię. Nie staram sie też nikogo przekonać, nie mam takich ambicji.
  23. Stark, okaleczanie sie to uleganie podszeptom chorego umysłu. Nie pozwól się sprowokować
  24. Peter_HS, pierwszy raz jest najgorszy. Potem się przyzwyczajasz, spox.
×