Skocz do zawartości
Nerwica.com

pisanka

Użytkownik
  • Postów

    1 843
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pisanka

  1. ja wszystko mogłabym jeść ze szpinakiem ale czosnku nie znoszę, chociaż jak nie wiem, że gdzieś jest to go nawet nie wyczuję ^^ ale jak potem ktoś mi powie, że zjadłam czosnek to panikuję, bo "nie lubię"
  2. pisanka

    Co teraz robisz?

    super! gratulację! tak trzymaj
  3. pisanka

    Co teraz robisz?

    super! gratulację! tak trzymaj
  4. słyszałam kiedyś, że jak się chce to nawet niemożliwe staje się możliwe
  5. słyszałam kiedyś, że jak się chce to nawet niemożliwe staje się możliwe
  6. pisanka

    Co teraz robisz?

    nooo! masakra zwykle klikam wtedy 'wycisz' i udaje, że nic się nie dzieje ^^ (potem często jestem zaskoczona "o dzwonił ktoś", "o nie zauważyłam połączenia" albo udaje, że wcale mi się nie wyświetliło połączenie jak ktoś się czepia, że nie odbieram tel, albo zwalam na popsuty głośnik i mówię, żeby pisali sms )
  7. pisanka

    Co teraz robisz?

    nooo! masakra zwykle klikam wtedy 'wycisz' i udaje, że nic się nie dzieje ^^ (potem często jestem zaskoczona "o dzwonił ktoś", "o nie zauważyłam połączenia" albo udaje, że wcale mi się nie wyświetliło połączenie jak ktoś się czepia, że nie odbieram tel, albo zwalam na popsuty głośnik i mówię, żeby pisali sms )
  8. pisanka

    Co teraz robisz?

    ja też mam problem z rozmawianiem przez telefon najgorsza rzecz na świecie chociaż i tak jest ciut lepiej, bo zdarza mi się odebrać telefon od znajomych, a przez prawie 2 lata nie odebrałam telefonu od nikogo. Kontakt był ze mną tylko online, albo sms. W sumie teraz nadal podobnie -_-
  9. pisanka

    Co teraz robisz?

    ja też mam problem z rozmawianiem przez telefon najgorsza rzecz na świecie chociaż i tak jest ciut lepiej, bo zdarza mi się odebrać telefon od znajomych, a przez prawie 2 lata nie odebrałam telefonu od nikogo. Kontakt był ze mną tylko online, albo sms. W sumie teraz nadal podobnie -_-
  10. pisanka

    Co teraz robisz?

    a ja pracuję od godziny
  11. pisanka

    Co teraz robisz?

    a ja pracuję od godziny
  12. pisanka

    Co teraz robisz?

    omeeena, :) a ja macham bo mówię dzień dobry
  13. pisanka

    Co teraz robisz?

    omeeena, :) a ja macham bo mówię dzień dobry
  14. uwzględniając umięśnienie? Jeśli tak to jak rozbudowane? tak. głównie brzuch, ramiona, plecy. Nóg i tyłka nie chce mieć umięśnionego, wolę szczupłe, ale wyrzeźbione.
  15. uwzględniając umięśnienie? Jeśli tak to jak rozbudowane? tak. głównie brzuch, ramiona, plecy. Nóg i tyłka nie chce mieć umięśnionego, wolę szczupłe, ale wyrzeźbione.
  16. pisanie to dobra rzecz. ja prowadzę bloga (może niezbyt systematycznie...), założyłam drugiego bloga, którego nie prowadzę (może zacznę, może nie, zobaczymy) ale przede wszystkim prowadzę dzienniczek uczuć, czyli codziennie zapisuję jak się czuję, jakie emocje mną targają, co wpłynęło na zmianę mojego samopoczucia itd. i zrobiłam wykres w którym każdego dnia przez miesiąc na skali od 0 do 10 zaznaczam na jakim poziomie jest moje samopoczucie w danym dniu. Wtedy widzę jak wyglądają moje wahania nastroju, czy wykres jest w miarę stabilny, czy skaczę od góry do dołu... polecam, bo można faktycznie sporo zobaczyć :)
  17. pisanie to dobra rzecz. ja prowadzę bloga (może niezbyt systematycznie...), założyłam drugiego bloga, którego nie prowadzę (może zacznę, może nie, zobaczymy) ale przede wszystkim prowadzę dzienniczek uczuć, czyli codziennie zapisuję jak się czuję, jakie emocje mną targają, co wpłynęło na zmianę mojego samopoczucia itd. i zrobiłam wykres w którym każdego dnia przez miesiąc na skali od 0 do 10 zaznaczam na jakim poziomie jest moje samopoczucie w danym dniu. Wtedy widzę jak wyglądają moje wahania nastroju, czy wykres jest w miarę stabilny, czy skaczę od góry do dołu... polecam, bo można faktycznie sporo zobaczyć :)
  18. 50 kg to jest idealna waga dla mnie, tyle, że ja zapewne jestem od Ciebie sporo niższa... (oczywiście według mnie idealna waga też jest i tak sporo niższa, ale staram się wypierać to myślenie ze swojego umysłu i uwierzyć, że kalkulatory, lekarze, trenerzy, dietetycy mają rację...)
  19. 50 kg to jest idealna waga dla mnie, tyle, że ja zapewne jestem od Ciebie sporo niższa... (oczywiście według mnie idealna waga też jest i tak sporo niższa, ale staram się wypierać to myślenie ze swojego umysłu i uwierzyć, że kalkulatory, lekarze, trenerzy, dietetycy mają rację...)
  20. właśnie? ideał to ile kg? ja też kiedyś dążyłam do ideału, tylko gdy osiągałam wagę idealną to zaraz okazywało się, że ideał jest jeszcze inszy
  21. właśnie? ideał to ile kg? ja też kiedyś dążyłam do ideału, tylko gdy osiągałam wagę idealną to zaraz okazywało się, że ideał jest jeszcze inszy
×