-
Postów
1 843 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez pisanka
-
zumba i trening ^^
-
zumba i trening ^^
-
genialne :) też lubię cytaty Bukowskiego (i twórczość oczywiście też ;P)
-
genialne :) też lubię cytaty Bukowskiego (i twórczość oczywiście też ;P)
-
na Białołęce tutaj masz info https://www.facebook.com/events/361353423978012/ ja nie idę, bo nie lubię tej "elity" -- 02 mar 2013, 20:49 -- 21 września
-
na Białołęce tutaj masz info https://www.facebook.com/events/361353423978012/ ja nie idę, bo nie lubię tej "elity" -- 02 mar 2013, 20:49 -- 21 września
-
aaa i to co mi sprawiło jeszcze dzisiaj radość to z P cały ranek chodziliśmy po restauracjach i chyba wybraliśmy idealną na obiad ślubny :))) tylko teraz zobaczymy czy cena też będzie idealna mają wysłać nam ofertę w ciągu kilku dni i się stresuje, bo już się trochę napaliliśmy na to miejsce, a znając życie sypną cenę taką, że w życiu nie uda nam się tego zrobić
-
aaa i to co mi sprawiło jeszcze dzisiaj radość to z P cały ranek chodziliśmy po restauracjach i chyba wybraliśmy idealną na obiad ślubny :))) tylko teraz zobaczymy czy cena też będzie idealna mają wysłać nam ofertę w ciągu kilku dni i się stresuje, bo już się trochę napaliliśmy na to miejsce, a znając życie sypną cenę taką, że w życiu nie uda nam się tego zrobić
-
że maraton płatny? maratony zwykle są płatne. Oczywiście zdarzają się jakieś promocyjne darmowe, czy w celu jakieś konkretnej akcji (np. jutro jest darmowy maraton, bo nagrywają materiał dla DD TVN i można przyjść za free), albo są promocje, że studenci czy emeryci wchodzą na dany maraton za darmo, albo członkowie jakiś klubów fitness, różnie to bywa. ale przeważnie jednak się płaci.
-
że maraton płatny? maratony zwykle są płatne. Oczywiście zdarzają się jakieś promocyjne darmowe, czy w celu jakieś konkretnej akcji (np. jutro jest darmowy maraton, bo nagrywają materiał dla DD TVN i można przyjść za free), albo są promocje, że studenci czy emeryci wchodzą na dany maraton za darmo, albo członkowie jakiś klubów fitness, różnie to bywa. ale przeważnie jednak się płaci.
-
regeneruję siły i zaraz idę pod prysznic
-
regeneruję siły i zaraz idę pod prysznic
-
wytrwałam na maratonie zumby
-
wytrwałam na maratonie zumby
-
ja też nie znoszę kupowania ubrań, a spodni w szczególności -_- do tego lustra w przymierzalniach są różne, jedne pogrubiają, inne wyszczuplają, a potem wracam do domu i i tak wyglądam źle. nie znoszę tego. dlatego rzadko kupuję ciuchy i wszystkie mam już tak zjechane, że chyba czeka mnie przegląd szafy i zakupy w przyszłym miesiącu Nie martw się Bretta praktykami, dasz radę i dobrze o tym wiesz
-
ja też nie znoszę kupowania ubrań, a spodni w szczególności -_- do tego lustra w przymierzalniach są różne, jedne pogrubiają, inne wyszczuplają, a potem wracam do domu i i tak wyglądam źle. nie znoszę tego. dlatego rzadko kupuję ciuchy i wszystkie mam już tak zjechane, że chyba czeka mnie przegląd szafy i zakupy w przyszłym miesiącu Nie martw się Bretta praktykami, dasz radę i dobrze o tym wiesz
-
ja czasami i z wierszami sobie nie radzę. mam jakieś myśli w głowie, ale gdy próbuję je zapisać to nagle znikają
-
ja czasami i z wierszami sobie nie radzę. mam jakieś myśli w głowie, ale gdy próbuję je zapisać to nagle znikają
-
ja nigdy nie umiałam robić zdjęć w ogóle nie potrafiłam przenieść tego co mam w głowie na cokolwiek, czy to rysowanie, robienie zdjęć, budowanie z klocków czy sklejanie czegoś tam :/
-
ja nigdy nie umiałam robić zdjęć w ogóle nie potrafiłam przenieść tego co mam w głowie na cokolwiek, czy to rysowanie, robienie zdjęć, budowanie z klocków czy sklejanie czegoś tam :/
-
wróciłam ze spaceru z kijkami i relaksuje się popijając kawusie
-
wróciłam ze spaceru z kijkami i relaksuje się popijając kawusie
-
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
pisanka odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
oo super! ja jutro mam maraton zumby -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
pisanka odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
oo super! ja jutro mam maraton zumby -
ja wszystko mogłabym jeść ze szpinakiem ale czosnku nie znoszę, chociaż jak nie wiem, że gdzieś jest to go nawet nie wyczuję ^^ ale jak potem ktoś mi powie, że zjadłam czosnek to panikuję, bo "nie lubię"