Skocz do zawartości
Nerwica.com

pisanka

Użytkownik
  • Postów

    1 843
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pisanka

  1. mimo wszystko spokój z jakim się obudziłam mimo wczorajszego wkurzenia (były szef robi mnie w konia na kasę i umowy, będę chyba musiała zgłosić sprawę do PIPu -_- jest tu jakaś księgowa albo prawnik może? )
  2. realizuję rzeczy zgodnie z planem :)
  3. realizuję rzeczy zgodnie z planem :)
  4. pisanka

    Co teraz robisz?

    skończyłam robić ofertę sponsorską i jestem szczęśliwa
  5. pisanka

    Co teraz robisz?

    skończyłam robić ofertę sponsorską i jestem szczęśliwa
  6. pierwsze zajęcia zumby z cyklu masterclass z moim ulubionym instruktorem ^^ dawno tak się nie wyżyłam i to, że wyszłam na spotkanie ze znajomymi, i że terapeuta powiedział, że widać, że zdrowieję, więc możemy się spotykać raz na dwa tygodnie :)
  7. pierwsze zajęcia zumby z cyklu masterclass z moim ulubionym instruktorem ^^ dawno tak się nie wyżyłam i to, że wyszłam na spotkanie ze znajomymi, i że terapeuta powiedział, że widać, że zdrowieję, więc możemy się spotykać raz na dwa tygodnie :)
  8. pisanka

    Co teraz robisz?

    amelia83, dopiero pierwszy posiłek? umarłabym z głodu chyba :/ oglądam tvn24
  9. pisanka

    Co teraz robisz?

    amelia83, dopiero pierwszy posiłek? umarłabym z głodu chyba :/ oglądam tvn24
  10. zrobiłam sobie po obiedzie leniwą drzemkę i jestem teraz zadowolona i wypoczęta :3 no i udało mi się zapisać na jutro do diabetologa! (zwolnił się termin, bo następny to dopiero 31 marca ^^)
  11. zrobiłam sobie po obiedzie leniwą drzemkę i jestem teraz zadowolona i wypoczęta :3 no i udało mi się zapisać na jutro do diabetologa! (zwolnił się termin, bo następny to dopiero 31 marca ^^)
  12. pisanka

    Co teraz robisz?

    do kina, knajpy pewnie też sama bym średnio chciała chodzić. chociaż zdarzało mi się iść do knajpy jak miałam jakieś "okienko" podczas załatwiania spraw i nie miałam co ze sobą zrobić to szłam na jakąś kawę, brałam książkę... ale to dawno było teraz sama tak naprawdę mogę uprawiać sport, czy obejrzeć jakiś film w tv, ale wiadomo, że też cały dzień sama bym nie przełaziła za bardzo
  13. pisanka

    Co teraz robisz?

    do kina, knajpy pewnie też sama bym średnio chciała chodzić. chociaż zdarzało mi się iść do knajpy jak miałam jakieś "okienko" podczas załatwiania spraw i nie miałam co ze sobą zrobić to szłam na jakąś kawę, brałam książkę... ale to dawno było teraz sama tak naprawdę mogę uprawiać sport, czy obejrzeć jakiś film w tv, ale wiadomo, że też cały dzień sama bym nie przełaziła za bardzo
  14. wy w piżamie a ja miałam pobudkę o 5.30
  15. wy w piżamie a ja miałam pobudkę o 5.30
  16. pisanka

    Co teraz robisz?

    ja kiedyś też tak miałam. Miałam jakieś zainteresowania, rzeczy, które lubię robić, ale nie miałam osób z którymi mogłabym te pasje dzielić. ale potem zaczęłam doceniać trochę 'samotnie' w niektórych tematach. np. kiedyś odwlekałam chodzenie na siłownie, bo szukałam kogoś do towarzystwa, sama jakoś się krępowałam czy coś. ale jak nikt się nie pisał za bardzo, to w końcu poszłam sama. Jakoś się zmusiłam, na początku czułam się taka 'samotna', wszyscy w jakiś grupkach, albo chociaż parach, gadają, śmieją się, znają. A ja nic :/ z czasem zaczęłam doceniać to, że mam spokój podczas ćwiczeń, bo gdyby ktoś mi cały czas coś gadał to by mnie szlag trafił a im dłużej chodziłam, zaczęłam poznawać się z innymi użytkownikami siłowni i jak chciałam z kimś zamienić ze dwa słowa to zwykle taka osoba się trafiała :) nagle się okazało, ze taka 'samotnia' wcale nie jest zła. Z zumbą było to samo. Nikt ze znajomych nie chciał chodzić, chodziłam sama. Okazało się, że nie jestem jedynym takim okazem, a osoby, które się znają często poznawały się właśnie na zajęciach :) ja tez poznałam kilka osób. Może spróbuj się więc przemóc, robić coś sama, a ludzie nagle się pojawią i z czasem będziesz miała towarzyszy? :)
  17. pisanka

    Co teraz robisz?

    ja kiedyś też tak miałam. Miałam jakieś zainteresowania, rzeczy, które lubię robić, ale nie miałam osób z którymi mogłabym te pasje dzielić. ale potem zaczęłam doceniać trochę 'samotnie' w niektórych tematach. np. kiedyś odwlekałam chodzenie na siłownie, bo szukałam kogoś do towarzystwa, sama jakoś się krępowałam czy coś. ale jak nikt się nie pisał za bardzo, to w końcu poszłam sama. Jakoś się zmusiłam, na początku czułam się taka 'samotna', wszyscy w jakiś grupkach, albo chociaż parach, gadają, śmieją się, znają. A ja nic :/ z czasem zaczęłam doceniać to, że mam spokój podczas ćwiczeń, bo gdyby ktoś mi cały czas coś gadał to by mnie szlag trafił a im dłużej chodziłam, zaczęłam poznawać się z innymi użytkownikami siłowni i jak chciałam z kimś zamienić ze dwa słowa to zwykle taka osoba się trafiała :) nagle się okazało, ze taka 'samotnia' wcale nie jest zła. Z zumbą było to samo. Nikt ze znajomych nie chciał chodzić, chodziłam sama. Okazało się, że nie jestem jedynym takim okazem, a osoby, które się znają często poznawały się właśnie na zajęciach :) ja tez poznałam kilka osób. Może spróbuj się więc przemóc, robić coś sama, a ludzie nagle się pojawią i z czasem będziesz miała towarzyszy? :)
  18. pisanka

    Co teraz robisz?

    omeeena, gdy dociera do Ciebie, że życie cały czas robi sobie z Ciebie żarty i za wszelką cenę próbuje podciąć nogi. Wtedy po serii załamań nerwowych stwierdzam "Życie, CH*J CI W DU*Ę!" (przepraszam za wyrażenie, ale czasami nic innego mi do głowy nie przychodzi ) i staję na nogi i działam :) (póki jakaś część moich organów jeszcze działa to próbuję je wykorzystać zanim przestaną działań ;P)
  19. pisanka

    Co teraz robisz?

    omeeena, gdy dociera do Ciebie, że życie cały czas robi sobie z Ciebie żarty i za wszelką cenę próbuje podciąć nogi. Wtedy po serii załamań nerwowych stwierdzam "Życie, CH*J CI W DU*Ę!" (przepraszam za wyrażenie, ale czasami nic innego mi do głowy nie przychodzi ) i staję na nogi i działam :) (póki jakaś część moich organów jeszcze działa to próbuję je wykorzystać zanim przestaną działań ;P)
  20. omeeena, wizyta u lekarza i siłownia :)
  21. omeeena, wizyta u lekarza i siłownia :)
  22. pisanka

    Co teraz robisz?

    odpoczywam po lekarzu i siłowni popijając kawkę :)
  23. pisanka

    Co teraz robisz?

    odpoczywam po lekarzu i siłowni popijając kawkę :)
×