-
Postów
1 843 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez pisanka
-
a to co mi sprawiło dzisiaj radość to 8 km nordic walking i wizja tego, że za 2 godziny idę na siłownie i zumbę :)
-
amelia83, ok, Ty też się pochwl jak było
-
amelia83, ok, Ty też się pochwl jak było
-
amelia83, dziękuję Tobie też ;* -- 04 mar 2013, 18:16 -- :) trochę się stresuje ^^
-
amelia83, dziękuję Tobie też ;* -- 04 mar 2013, 18:16 -- :) trochę się stresuje ^^
-
gratulacje amelia! :) ja mam jedną jutro :)
-
gratulacje amelia! :) ja mam jedną jutro :)
-
kasiątko zazdrość! ja jeszcze kilka godzin muszę posiedzieć -_- ale wieczorem zumba i to mnie motywuje, żeby wytrwać i to, że zjadłam dobry obiadek zrobiony przez mojego P. no i to, że od rana czuję, że zbliża się atak na żarcie, ale póki co zatrzymałam się na 5 biszkoptach i plasterku marcepanu i przestałam. Wieczorna zumba też mnie motywuje, żeby nie jeść, bo nie będę mogła tańczyć potem :)
-
kasiątko zazdrość! ja jeszcze kilka godzin muszę posiedzieć -_- ale wieczorem zumba i to mnie motywuje, żeby wytrwać i to, że zjadłam dobry obiadek zrobiony przez mojego P. no i to, że od rana czuję, że zbliża się atak na żarcie, ale póki co zatrzymałam się na 5 biszkoptach i plasterku marcepanu i przestałam. Wieczorna zumba też mnie motywuje, żeby nie jeść, bo nie będę mogła tańczyć potem :)
-
ja to samo mam ochotę rzucić ją w cholerę.
-
ja to samo mam ochotę rzucić ją w cholerę.
-
a dużo do tej 18 Ci zostało? czasami nie warto czekać..
-
a dużo do tej 18 Ci zostało? czasami nie warto czekać..
-
iść na terapie np
-
iść na terapie np
-
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
pisanka odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
L.E., znam to tak wyglądały moje ostatnie prawie 3 miesiące od świąt jak odpuszczę sobie to jest koszmar, ale diety jako takiej też nie mogę trzymać, bo napady wracają. Mam swoje maniakalnie stałe menu, które jak jem każdego dnia (ciągle to samo) to nic się nie dzieję. a jak wprowadzę chociaż drobne modyfikacje już mi się w mózgu coś przestawia i zaczynam żreć :/ najważniejsze to nie dawać sobie okazji na odpuszczenie sobie. U mnie niestety wszelkiego typu imprezy rodzinne, urodziny, imieniny, święta itd działają kiepsko "a ten jeden raz sobie pozwolę i zrobię >wolne< od diety" a potem trzeba podojadać to co zostało, a potem jem cały czas nawet jak świąteczne się skończy :/ dlatego już teraz planuję jak przetrwać wielkanoc chociaż wielkanoc na szczęście nie jest dla mnie tak żarłogenna jak np. wigilia czy sylwestra. -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
pisanka odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
L.E., znam to tak wyglądały moje ostatnie prawie 3 miesiące od świąt jak odpuszczę sobie to jest koszmar, ale diety jako takiej też nie mogę trzymać, bo napady wracają. Mam swoje maniakalnie stałe menu, które jak jem każdego dnia (ciągle to samo) to nic się nie dzieję. a jak wprowadzę chociaż drobne modyfikacje już mi się w mózgu coś przestawia i zaczynam żreć :/ najważniejsze to nie dawać sobie okazji na odpuszczenie sobie. U mnie niestety wszelkiego typu imprezy rodzinne, urodziny, imieniny, święta itd działają kiepsko "a ten jeden raz sobie pozwolę i zrobię >wolne< od diety" a potem trzeba podojadać to co zostało, a potem jem cały czas nawet jak świąteczne się skończy :/ dlatego już teraz planuję jak przetrwać wielkanoc chociaż wielkanoc na szczęście nie jest dla mnie tak żarłogenna jak np. wigilia czy sylwestra. -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
pisanka odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
L.E., a co takiego wywołało napad? coś się stało? spróbuj znaleźć przyczynę i z nią walczyć, nie z jedzeniem. jak zwalczyć przyczynę napadu to napad się skończy. -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
pisanka odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
L.E., a co takiego wywołało napad? coś się stało? spróbuj znaleźć przyczynę i z nią walczyć, nie z jedzeniem. jak zwalczyć przyczynę napadu to napad się skończy. -
zaleciało mi kiepską próbą marketingową...
-
zaleciało mi kiepską próbą marketingową...
-
popijam kawkę i odpoczywam po treningu
-
popijam kawkę i odpoczywam po treningu
-
a czemu chcesz mieć anoreksje? jeżeli po to by być chuda to muszę Cię zmartwić - w tej chorobie nigdy nie będziesz
-
a czemu chcesz mieć anoreksje? jeżeli po to by być chuda to muszę Cię zmartwić - w tej chorobie nigdy nie będziesz