Skocz do zawartości
Nerwica.com

cleo27

Użytkownik
  • Postów

    338
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cleo27

  1. tez mam to czasami i nie jest to zadna grożna choroba ,przestań o tym myślec i samo przejdzie,masz tez prawdopodobnie niskie ciśnienie albo wogóle jest niskie cisnienie,
  2. ja byłam z wynikami u swojej internistki i u hematologów i każdy mówił,ze morfologia jest ładna. Ja poszukam tych wyników i napisze Ci tu jak to wyglądało.
  3. mieszkam pod warszawą,podanie ulicy szpitala nie miało oczywiscie oznaczac ,ze wiesz gdzie on jest ,ot tak poprostu napisałam gdzie byłam w szpitalu. Co do zelaza ,będę jednak obstawac przy swoim. Lekarka kardiolog powiedziała,ze jak nie ma się zelaza serce bije szbkoi zeby dotlenic organizm.ja nie jestem lekarzem,nie znam się na tym wiem tylko jedno odkąd biore sorbifer serce bije normalnie.
  4. ale ferrytyne tez ci badali czy tylko żelazo w surowicy bo wiesz,mozna mieć ładne żelazo w surowicy a ferrytyny bardzo mało. Koniecznie zrób sobie echo serca.
  5. Nie nie zdiagnozowałam się sama i nie lecze się sama...czytaj ze zrozumieniem....byłam u wielu specjalistów z moimi dolegliwościami, u 5 endokrynologów( byłam także w szpitalu na Banacha i robili mi wszystkie badania na tarczyce), 3 kardiologów , 3 hematologów i wyobraz sobie,ze endokrynolodzy wszyscy stwierdzili ,ze powinnam brac eutyrox mimo tego,ze tsh nie wychodzi ponad norme a pozostałe hormony tez są w normie ( wynosiło 4),nawet prof nauman tak uważał. Co do zelaza tylko 1 z tych endo powiedział,ze moge cos miec z zelazem bo przy chorobach tarczycy to się często zdaża,mialam szybkie bicie serca i tylko 1 na 3 cudownych kardiologów stwierdził,ze to od żelaza mimo,ze w surowicy było w dolnej normie i kazał zrobic właśnie ferrytyne. Morfologie zawsze miałam bardzo dobrą więc nic bys z niej nie wyczytał a serce waliło mi jak szalone. Lekarze oczywiscie obstawali przy róznych chorobach serca a jak je wykluczyli to po najlżejszej lini kazali brać propranolol na serce i to wszystko bo mówili,ze skoro żelazo w surowicy jest to to nie od tego i co i gucio prawda jak dostałam żelazo i wit b12 to wszystko się uspokoiło ,dalszych juz historii z lekarzami nie będę opisywać bo niestety woła to o pomste do nieba. na swojej drodze to na tylu lekarzy spotkałam tylko 2 ,którzy mi faktycznie pomogli a reszta to powinna się cofnąć na studia bo co mam powiedziec o lekarzu,który mówi mi,ze przy hashimoto powinnam brac jod!!!!!!!albo drugi mądry,który mówi,ze żelazo nie ma wpływu na prace serca . Niestety mam bardzo złe zdanie o lekarzach,studia to za jajka i pochodzenie społeczne pokończyli.
  6. Kolego ...jeżeli jesteś lekarzem to chyba kolejnym konowałem i ignorantem,otóz od kilku lat choruje na hashimoto i doskonale wiem jakie wyniki co oznaczają i jakie daje objawy.Na pewno wynik tsh 7 nawet przy dośc dobrym ft3 i ft4 nie jest wynikiem ,którego nie nalezy leczyc a przez takich jak Ty pseudo lekarzy ja do tej pory nie moge wyjsc z niektorych chorób bo lekarze lecza wyniki a nie pacjenta i jego objawy. Zenada,naprawde żenada. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 8:49 am ] acha i jeszcze jedna rzecz jak mialam tsh 4 a wyniki ftt3 i ft4 w normie to p. Prof Nauman juz powiedzial,ze to za duzo i dawał eutyrox w małej dawce. Kobieta ,ktora chce w ciąze zajsc powinna miec tsh w okolicach 1-2 a co do dolegliwosci układu pokarmowego to nigdy takowych nie mialam wiec to tez nie jest reguła.Zanim powiesz,ze ktos opowiada głupoty to przemysl to albo poprostu się doucz [ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:22 am ] ha,ha,ha dobre naprawde dobre z ta ferrytyną,ze nie trzeba jej badac bo morfologia wszystko pokaże. Ferrytyne trzeba mierzyc bo mozna miec dobty wynik zelaza w surowicy a ferrytyna ponizej normy,ja tak mialam,mam tez super morfologie więc gdybym sie na tym opierała to nigdy by u mnie nie wykryli,ze tak naprawde to nie mam prawie żelaza w organizmie wiec nie wprowadzaj dziewczyny w błąd,temperature mam podwyzszona i nie bola mnie stawy wiec jeszcze raz prosze doucz sie a nie odrazu wykluczasz,ze to nie tarczyca. Byc może ,ze nie tarczyca,ale własnie na tarczyce to najbardziej wygląda.
  7. no to faktycznie szybki ,to ja mam tak ok 80-88 i nuz panikuje,ze to za szybki!!! słuchaj a badałaś potas,zelazo,ferrytyne i magnez bo u mnie to ja kiedys mialam taki puls ok 100 i 3 lata mówili mi,ze to nerwica i dopiero niedawno kardiolog powiedziała,ze mam za mało ferrytyny a co za tym idzie żelaza w surowicy i stąd ten szybki puls.
  8. W tej chwili biorę metoprolol na zwolnienie akcji serca - nie mam już tych uporczywych kołatań, ale okazało się dziś że coś nie bardzo wyszło mi badanie holterem - jakaś arytmia i musze sobie zrobić echo serca - ale nie jest to nic groźnego:-) Co do zawału to fakt jest faktem zgadzams ięz Cleo- leczyć nerwicę, zdrowo się odżywiać, ruszać się - i nic się nie stanie:-)) Linka655...a jakis miałas puls,ze musisz brać te leki?
  9. bez przesady,naprawde...na zawał to trzeba sobie zapracować,nalezy dbać o serce,dostarczać mu wszystkich niezbędnych mikro i makroelementów poza tym nas kobiety przed zawałem chronia dodatkowo hormony( chodzi o kobiety miesiączkujące). Dla serca ważny jest ruch,brak ruchu powoduje,ze serce jest słabe,to jest mięsień,który musi pracowac!!!!sama nerwica i zwiazane z nia ataki nie prowadzą do zawału,tak jak napisała tu jedna z dziewczyn,serce to twardziel i nie tak łatwo go wykończyć!!!!!Gorsze jest ciagłe myślenie o tym i zadreczanie sie tym.
  10. cleo27

    nerwica mija!

    Ja tez od dłuzszego czasu czuje sie naprawdę dobrze,nie mam żadnych lęków juz nawet od jakiegos czasu walerinu nie biore. Wszystko sie uspokoio,śpie normalnie,żyje normalnie. Puls mi spadł bo okazało się,ze to był brak żelaza a nie nerwica serca i dlatego tak szybko mi biło. Szkoda tylko ,ze lekarzom ta wielce skomplikowana diagnoza zajeła az 3 lata!!!!! W kazdym razie życzę wszystkim takiego samopoczucia jak moje !!!!
  11. Oj kochana jak ja bym Ci opowiedziała jakich ja miałam endokrynologów i co mi mowili to by Ci się włos na głowie zjezył!!! Polecam Ci wogóle forum na gazeta.pl - (Choroby tarczycy) i drugie tez na gazeta.pl ( hashimoto) wejdz tam i poczytaj sobie jakie objawy mozna miec przy takim wyniku jak Twój ,który jak najbardziej nadaje się do leczenia i jakie objawy są przy hashimoto.
  12. Radziłabym Ci jednak powtórzyc badania na tarczyce i zmienić ednokrynologa. Tsh 7 ton juz jest znaczna niedoczynnośc i jak najbardziej możesz się żle czuć!!!! Niektóre osoby majac 3.5 ( czyli jeszcze w normie) czują się juz żle. Po drugie koniecznie zrób przeciwciała aTPO i a TG bo mozesz miec imunologiczne zapalenie tarczycy typu hashimoto,ja to mam więc doskonale wiem jak mozna się przy ty czuc!!!! Co do żelaza i ferrytyny to ja mialam ferrytyne ponizej normy laboratoryjnej a zelazo w surowicy w środku normy i poszłam do hematologa i powiedziała,ze tak być nie może ,ze najwazniejszy jest wynik ferrytyny bo ona oznacza ile masz zelaza w tkankach wiec ja mimo normy żelaza w surowicy biorę żelazo (dostałam sorbifer durules i serce juz pracuje normalnie więc była to ewidentna wina niskiej ferrytyny) . Myślę,ze Twoj problem z sercem tez pochodzi od żelaza i koniecznie idz do dobrego hematologa bo cos trzeba z tym zrobić bo serce się męczy i organizm masz niedotleniony. Jeszcze jedna sprawa,zbadaj koniecznie poziom wit b12 bo jeżeli masz jej za mało to będziesz miała tez niską ferrytyna !!! I pamiętaj o poowtórzeniu badań na tarczyce i tych przeciwciał na tarczyce bo myslę.ze tu leży powód Twego złego samopoczucia.Przy imunologicznej chorobie tarczycy jest takze złe wchłanianie żelaza wiec jak widzisz wszystko sie tu zazębia. Życzę Ci szybkiego powrotu do zrowia!!!
  13. radziłabym zrobić badania na tarczycę,konkretnie na niedoczynnosc . Zrób TSH, FT3, FT4 ,wyglada to na silną niedoczynnosć. Po drugie co do tego serca zrób koniecznie poziom potasu, ferrytyny i zelaza w surowicy bo prawdopodobnie masz niedobory tego i stąd ta mała wydolnosc i tak silna zadyszka po małym wysiłku. Ja własnie tak mialam męczylam sie z tym 3 lata i dopiero teraz sie okazało,ze nie mam juz prawie żelaza w tkankach. Szybko zrób te badania i daj znać co wyszło.
  14. Kwiatku...nerwica to jest napewno,ale napisałaś ,ze miałaś lekko nadczynnośc tarczycy a przeciez własnie nadczynność daje takie objawy. Skąd wiesz czy nadczynnośc się nie nasiliła jeszcze. Koniecznie powtórz badanie i zrób usg tarczycy bo mozesz miec guzka nadczynnego!!!!Uważam,ze uciebie to jest nerwica + tarczyca
  15. cleo27

    Zlewne poty

    a jakie Ci wyszły te hormony tarczycy? Jak wysoki masz ten puls? Zbadaj sobie jeszcze potas dla pewności i bierz teraz magnez bo uspakaja serce.
  16. cleo27

    Lęk przed śmiercią

    Mam niestety to samo,dokładnie takie same myśli.....jak brałam magnez i wit b complex to one były jakby mniejsze
  17. słuchajcie co tych zdretwień to ja też myślała,ze to nerwicowe,ale lekarka zleciła badania na poziom wit b12 i był bardzo niski i powiedziala,ze to od tego. i faktycznie tak było.
  18. słuchajcie a ja mam inaczej niz Wy,ale tez mnie to męczy a mianowicie jak ide powiedzmy na spacer to nagle zaczynam czuć taki ucisk w dole szyji tam przy tym dołku,robiłam usg tarczycy i jest ok więc co to czy to moze byc nerwicowe bo wierzyć mi się w to nie chce!!!!!!!!!!!!!1
  19. Z tarczycy robiłaś tylko na TSH? jezeli tak to za mało,trzeba jeszcze zrobic ft3 i ft4 i koniecznie na przeciwciała tarczycy aTPO i aTG oraz parathormon. To mi cholernie pasuje na niedoczynnośc tarczycy taka naprawdę silną niedoczynność. Jeżeli natomiast robiłaś wszystkie badania tarczycy i były ok to czy byłas pod kątem SM badana? Jest jescze cos co przychodzi mi do głowy a manowicie nerwica+ chory kręgosłup który uciska na jakis nerw i powoduje takie objawy. Mogłaby byc także borelioza. Nic wiecej mi tu nie pasuje,ale w końcu co ja moge Ci radzic to lekarze powinni wykluczyć wszystkie mozliwości
  20. wiem,ze niektórzy przy atakach tak mają
  21. tez to mam,i nic mi nie daje wejscie ani o 1 ani o 3 strony wczesniej,wogóle do danego tematu wejsc nie moge buu....pomocy...buu
  22. cleo27

    Nerwica a ciśnienie

    Ja po takich atakach byłam słaba,miałam dreszcze,poprostu wyczerpana na maksa,ale cisnienie mialam ok 100/70 ,ale ja zawsze takie mam.
  23. z ta temperatura to mnie troche zastanowiłeś ja mam co wieczór ok 38 do 37 stopni i ciekawa jestem dlaczego,ogólnie czuje się dobrze ,czasem mam takie lekkie pobolewanie mięśni,np w ręku a innego dnia w nodze,ale to rzadko jest. Miałam 3 kleszcze z czego wokól jednego był taki bardzo mały delikatny rumień i dostałam wtedy antybiotyk kabax na 10 dni brania,pózniej po 2 tyg robiłam badania i wyszły ok ,ale może zostały za wczesnie zrobione.
  24. staram się ,naprawdę sie staram nie mierzyc ,ale to takie moje natręctwo jest i mój humor zależy własnie od tego pulsu kurde!!!!!!Jeżeli po mierzeniu wyjdzie 78-80 mam super humor a jeżeli wyjdzie 84-88 to juz dla mnie masakra,jestem załamana cały dzień .Wziełam już dzisiaj i neospazmine i melise i gucio nic mi nie pomaga buu......a tak sie super ostatnio czułam
  25. ja tez mam dziś dzień marny,wogóle to ostatnie 2 dni mam marne,jakas taka podkurzona jestem i puls mam ciągle 88 co dla mnie jest juz stresujące
×