linka, super, zachecilas mnie, dziękuję pedagog powiedziała ze to może być taki rodzaj terapii po stracie kota. Szczególnie ze ja koty uwielbiam i moja kicia zawsze mi "pomagała" gdy było mi smutno i zle
trek, o dzizas, masz fatalne wspomnienia z psychologiem... Ja też nie place i jest ok. A pedagoga szkolnego mam świetnego, spędziłam dziś u niej 2 lekcje, gadalysmy o wszystkim, otworzyła czekoladę...