Tata mnie wspiera w tym wszystkim. Gadalam też z wychowawczynią, bo się martwi, wie ze w zeszłym tygodniu non stop siedziałam u pedagog. Najwazniejsze jest żebym nie łamała się na koniec i chodziła. Muszę zdać tą ostatnia, trzecia klasę, i zdam, kur•a, zdam!!!