Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lady Em.

Użytkownik
  • Postów

    4 261
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lady Em.

  1. Byłam dziś na ślubie i przyjęciu weselnym mojej szwagierki. Było super, przejadlam się. Incydent kłótni z chłopakiem był, ale mnie przeprosił, wiec jest ok. Dzień zepsuł mi tylko fakt istnienia tych śmiesznych spottów na facebooku. Wg mnie to tylko miejsca gdzie można anonimowo wyśmiewać się lub obrażać ludzi ze szkoły. Teraz z mojego kolegi śmieje się cala szkoła. U mnie też był nieciekawy incydent z moja osoba. To podle i tchórzliwe
  2. Lady Em.

    Co teraz robisz?

    black swan, mam matematyki. 4. W dodatku ostatnio tak bardzo się bałam na nie pójść ze aż musiałam iść do pedagog. Nauczycielka wie ze jestem chora ale chyba tego nie uznaje. Nie chce być ponizona przed cala klasa znów...
  3. Kinky Kylie, stostra też... To był dla mnie szok... black swan, mam identycznie. Non stop coś rozdrapuje. To okropne, ale nie potrafię inaczej. Nie mam skóry na połowie kciuka i palca wskazującego. A tak bardzo się boję... ;(
  4. Jestem przerażona... Tak bardzo się boje jutra... Chce sobie coś zrobić żeby tak sie nie bać... Od godziny skubie sobie skorki na palcach i okropnie leci mi krew... Piecze, boli... Najchętniej siegnelabym po nóż, ale juz od maja udaje mi sie nie ciąć... Moja siostra też sie samookalecza, muszę jej dać dobry przykład... Tak mi ciężko cholera
  5. Lady Em.

    Fobia szkolna

    Shaera, wspolczuje... Tak zle? Taki masz strach? u mnie masakra... Byłam u pedagog na matmie i mam niesamowity gnój... Boje się ze jutro będzie się na mnie przy całej klasie wydzierala, a mam 4 matmy, chyba się poplacze oczywiscie uspokajacze wleca, bo ja tego nie wytrzymam... Juz nie wytrzymuje... Myślę żebyy sobie coś zrobić z tego strachu, bo wiem ze kiedyś i tak będę musiala isc i stawić temu czoło...
  6. Lady Em.

    Co teraz robisz?

    Skubię rany na palcach. Znowu. Tak bardzo się boję jutra... Ratunku
  7. Całkiem w porządku... Znów siedziałam u pedagog i rozmawiałyśmy, to mi bardzo pomaga... staram wziąć się za biologię i matmę ale coś nie wychodzi...
  8. Lady Em.

    Co teraz robisz?

    Leżę w łóżku. Mam dosyć. -- 28 sty 2013, 16:15 -- Leżę w łóżku. Mam dosyć.
  9. fatuma03, gdy coś sobie złego wmawiasz - na pewno tak się stanie A u mnie beznadziejnie. Znów zaczęła się szkoła, znów lęki i siedzenie jak na szpilkach. Wzięłam juz sobie udpokajacze w razie co, zaraz lykne. W dodatku chłopak jest zły na cały świat znów i nawet odechcialo mi się jeść a zjadłam dziś tylko kanapkę o 9... Mam wszystkiego dosyć. Chce beczec ale mi wstyd. Ehh
  10. Lady Em.

    Co teraz robisz?

    Płacze. Ale staram się nie. Zaraz wychodzę do domu. Godzina drogi przede mną w -10 stopniach. Ale może łzy mi zamarzna...
  11. Było super. Zrobiłam nawet gyrosa. W tu mój cudowny chłopak powiedział mi ze wyglądam jak uboga krewna i ze nie mam tak iść na urodziny jego dziadka. Bo powiedział ze wszyscy na galowo. A jak się okazało ze jednak nie to przyszedł do mnie żebym poszła z nim. Niech spada na drzewo prostować banany!!!!! Zaraz stad wychodzę, przez niego się poryczalam
  12. Szkoła, dom i picie z chłopakiem i znajomymi a jutro matura
  13. Lady Em.

    Co teraz robisz?

    Pije cytrynowke a jutro matura
  14. kasiątko, trzymaj się Kasiu, tak Ci wspolczuje
  15. LATEK50, ja pale gora dwa dziennie, często wcale po prostu jak mam ochotę to zapale, albo na jakiejś imprezie
  16. Siora jednak musiała postawić na swoim i kupiła sukienkę ale za własne. Rodzice kupili jej jednak buty. A ja idę we wszystkim od kogoś, rodzice proponowali nowe buty ale mi szkoda kasy, wole kupić jakieś kosmetyki... czyli coś co tygryski lubią najbardziej Kolęda dziś, a ja specjalnie wybylam z domu. Rodzice najpierw się buntowali ale potem doszli chyba do podobnego wniosku jak ja - skoro nie chodzę do kosciola to po co mam udawać wierząca w domu. poza tym siedzę teraz u chłopaka i czekam na niego bo pojechał do siory
  17. Dziś jadę na zakupy, i moja siostrę tata przekonał żeby nie kupowała sobie sukienki na studniówkę bo tylko raz ja na dupe założy
  18. Merridell, ja się go boje na maxa, jest bardzo brutalny. Mogę oglądać każdy horror byle nie taki w którym wypruwaja flaki, rzygac mi się chce od tego Mi sprawiło radość ze koleżanka mojego chłopaka nie przyjdzie na sylwestra bo zorientowała się ze nie jest mile widziana w moim domu
  19. omeeena, wiem, dlatego zdecydowałam ze jutro się z nim umowie, ze ja z nikim nigdzie chodzić nie będę, a on tak samo. Kończy się dobre, jesteśmy przecież w poważnym związku. jasaw, moi rodzice mówią to samo i też bardzo im się to nie podoba... kryty_k, boje się. Dlatego zaraz zdecydowanie wkraczam. Nie pozwalam mu na takie traktowanie, szczególnie ze jego mama jest bardzo fajna babka. Prawda jest taka ze prędzej czy później będzie mnie tak traktować jak nauczono go w domu. A ze pozwalano mu na wiele... To się rozczaruje, bo ja nie pozwalam dostal juz parę razy w pysk za kolejne wypierd... w kierunku matki wiec może go naprostuje
×