jasaw

Aurora92, z jakiego powodu? -- 20 cze 2014, 22:11 -- ...ten ciągle powracający lęk

Doberman, hej, jak minął dzien?

Zebrec, uwielbiam, zazdroszczę -- 20 cze 2014, 00:26 -- Byłam dzisiaj u mojego Wnuczka-takie spotkanie to ogromna przyjemność i wspaniała, pozytywna energia

Zebrec, tak, to prawda, że trudno wypracować ten nawyk dbałości o siebie...ale warto próbować, to pewne. Byle nie przesadzać, z umiarem. Podobno najbezpieczniejsze dla zdrowia to - basen /ja niestety nie znoszę wody/ i gimnastyka, taka domowa, nie siłownia. Ew. jeszcze spacery, nie bieganie. Wiadomo-ile ludzi tyle szkół -- 20 cze 2014, 00:21 -- kupmitrumne, nie zamykaj się

Jeszcze trochę posiedzę...musiałam pospać w ciągu dnia, bo poprzedniej nocy nie mogłam spać, więc teraz nie czuję się senna.

wieslawpas, jasne, nie każdy musi...ja pokochałam piłkę dzięki moim Synom-fanom pierwszej klasy Gdy byli mali, lubiłam z Nimi spędzać czas, wspólnie oglądając mecze własnie...i tak mi zostało -- 20 cze 2014, 00:16 -- Gdy nie ma mistrzostw, ja też słucham w tle muzyki, głównie Chilli Out lub relaksacyjnej.

Zebrec, śednio...dzisiaj oglądałam wszystko z mniejszym zaangażowaniem, bo mnie oczy bolą, musze więc oszczędzać się, głównie słucham komentujących i zerkam, gdy coś się dzieje.

kupmitrumne, ważne by sprawnym być i robić cokolwiek

Zebrec, ostatni trwa - Japonia - Grecja 0:0 druga połowa

Zebrec, takie tam pogaduszki nocne...

wieslawpas, oczywiście, na początku moich doświadczeń z relaksacjami-też lubię. Teraz sięgam po relaksacje z wizualizacjami-ach, jak bardzo mi to pomaga-super! -- 20 cze 2014, 00:03 -- Np. to-proste i przyjemne bardzo: http://hjdb.wrzuta.pl/audio/3hPWfax2s4G/medytacja_zdrowia_02_-_new_version

helvete, sesto, ma rację - witaj

wieslawpas, mogę powiedzieć, że lepiej. Częściej wychodzę sama, choć lęki mam-walczę. -- 19 cze 2014, 23:52 -- Na ucisk w splocie ja stosuję: http://franzmauler.wrzuta.pl/audio/7t78v5nared/trening_autogenny_-_autohipnoza_by_franzmauler rozluźnia i nawet obniża mi tętno

wieslawpas, był niezły, chociaż tak naprawdę, ulubiona przeze mnie Brazylia, nie zachwyciła. Właściwie poziom mistrzostw jest wysoki, sa małe wyjątki. Najbardziej przykry był mecz, który wyeliminował Hiszpanię-lubię Ich styl gry . Bardzo dobrze grają Niemcy, choć widziałam dopiero jeden mecz. Nie mam faworyta... -- 19 cze 2014, 23:40 -- wieslawpas, czy miewasz jeszcze ten nieprzyjemny ucisk w głowie?

wieslawpas, ja lubię mecze. Oglądam prawie wszystkie, choć juz trochę oczy mi się męczą -- 19 cze 2014, 23:29 -- wieslawpas, chodzisz jeszcze na spotkania z psychoterapeutą?

fevarin, zajrzyj tu: http://www.psychoterapiawarszawa.pl/ Korzystałam z tej oferty na NFZ, ale głównie przyjmują tu prywatnie. W ośrodku pracują same kobiety. -- 19 cze 2014, 23:24 -- mateusz_, patrz wyżej -- 19 cze 2014, 23:27 -- Ukasz, w każdym dzielnicowym ZOZ-ie jest Poradnia Zdrowia Psychicznego i przyjmują tam oczywiście psychiatrzy. Trzeba podzwonić. http://www.nfz-warszawa.pl/leczenie/IKTU304/IBUM404170000102/IMSC918123/index.html

wieslawpas, piłką nie interesujesz się?

amelia83, jak ja Cię rozumiem...współodczuwam

wieslawpas, tak, rozmawialiśmy o tym-ok.3. Nie byłeś dzisiaj na parkingu?

Oglądam mecz

INTEL 1,

wieslawpas, witam Cię, ostatnio nie mogłam trafić na Ciebie-miło Cię widzieć

Dzień Dobry... Zaczął siię piekny, słoneczny dzien, nie za gorący-super, tak jest najprzyjemniej. Miłego dnia życzę wszystkim

Bezsenność jest straszna... Mnie na szczęście już nie męczy...czasem, gdy pośpię w ciągu dnia, po prostu nie chce mi spać, ale to normalne. Współczuję zwłaszcza tym, którzy muszą jakoś funkcjonować następnego dnia. To trudne na pewno.

Infinity, Kasiu, mam nadzieję, że żartujesz...