Skocz do zawartości
Nerwica.com

norma_baker

Użytkownik
  • Postów

    805
  • Dołączył

Treść opublikowana przez norma_baker

  1. no właśnie, tyle tej chemii, że ktoś w końcu coś dla siebie znajdzie senność czułam jedynie na początku wchodzenia na 40 mg citalopramu, na żadnym innym leku tego nie było.
  2. jeśli chodzi o lęki, to między SNRI [wenlą] a SSRI [np. esci] nie zauważyłam różnicy - i na tym i na tym doznawałam napadów. i nie byłam zombie po SSRI co człowiek to opinia
  3. popieram. potem jak będziesz próbował wrócić do 150 może już nie być tak fajnie. skoro jest dobrze to nie wiem, czego więcej chcesz?
  4. Ty, tiktalk, masz za mało wenli, aby mówić o CRF, stąd też pewnie nie odczuwasz jego działania i masz jeszcze zmniejszone libido... tak przypuszczam
  5. norma_baker

    Skojarzenia

    kolarstwo - kilometry
  6. norma_baker

    X czy Y?

    kobieta lody w waflu czy na patyku ?
  7. norma_baker

    Skojarzenia

    spływ - wodospad
  8. dariusz1990, bierzesz już perazynę i lamotryginę i piszesz, że idziesz w kierunku górki - sugerowałabym depakinę [opakowanie 500 mg w przypadku ChADu jest bezpłatne], która, jak piszą niektórzy, ma właściwości przeciwmaniakalne.
  9. norma_baker

    X czy Y?

    latte hamburger czy cheeseburger?
  10. "Jednakże donoszono, że sertralina może zwiększać toksyczność lamotryginy poprzez zwiększenie stężenia lamotryginy w osoczu." http://www.symphar.com/products/symla/Symla_SmPC_polski_170107.pdf <- strona 14
  11. wczoraj wzięłam na noc trzecią tabletkę mirtagenu. jak narazie jest ok, tzn. po pół godzinie od wzięcia występuje senność ale nie śpię nie wiadomo ile, ponieważ jeśli wezmę mirtę o 22 to spokojnie budzę się o 5 i jestem wyspana. w ciągu dnia również nie ma zamuły. lęki niestety jeszcze w dalszym ciągu są ale czego się spodziewać po tak krótkim czasie?? co do apetytu nie zauważyłam jego wzrostu, zobaczę jednak za jakiś czas, czy faktycznie wpływa na tempo przemiany materii. no, to tyle z trzydniowego sprawozdania
  12. norma_baker

    Skojarzenia

    michałki - orzech
  13. urojenia ksobne się pojawiają, ale szybko już daję sobie z nimi radę [myślę, że tu duża zasługa abilify ]. ale nie wiem czy takie nietypowe to to, bo podobno zaburzenia psychotyczne pojawiają się przy dwubiegunówce.
  14. mnie też leki trzymają w miarę w ryzach. w miarę, bo czuję jak jedną nogą jestem w remisji a drugą szybuję ku górze i mam taki trochę dziwny, lekko euforyczny stan na dzień dzisiejszy z elementami podchodzącymi pod hipo... i na szczęście też jeszcze nikogo nie zabiłam, hehe
  15. oj rozumiem Cię. ja w "górce" mam w głowie wieczne "SZYBCIEJ! SZYBCIEJ!" i nie mogę się na niczym skoncentrować...
  16. dokładnie. ja na przykład na małych dawkach kwetiapiny [do 100 mg] byłam jak zombie, kompletnie nie do życia. ja jestem przykładem, który potrzebuje 300 mg kwetiapiny do prawidłowego funkcjonowania.
  17. z neuroleptyków na stany lękowe podobno dobry jest jeszcze rispolept i fluanxol, choć dla mnie faworytami i tak są te, które wymieniłeś, czyli olanzapina [według mnie najlepsza na lęki] i kwetiapina. a dlaczego chcesz poznać inne neuroleptyki? brałeś te dwa ostatnie?
×