Skocz do zawartości
Nerwica.com

niosaca_radosc

Użytkownik
  • Postów

    2 381
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez niosaca_radosc

  1. luk_dig, a ja zaczęłam się zastanawiać, coś Ty w Serbii nawyprawiał Saiga, ciekawe zainteresowanie. Domowe zwierzątka to raczej nie są
  2. hasacz, jakoś daję radę. Wyśpię się kiedy indziej.
  3. hasacz, a gdzie tam. Zasnęłam po 5, a o 8 byłam już na nogach. A Ty?
  4. Lilith, no to ja się cieszę, że Ty się cieszysz. Przynajmniej coś miłego tego dnia.
  5. Pitu, a jak stwierdzenie o którego godzinie wstał Mushroom ma się do psychologi? Bo coś nie czaję tego? Chyba się uprzedziłeś trochę i Cię złość ponosi.
  6. Mushroom, w Trójmieście? U mnie ani grama śniegu.
  7. Vian, tu muszę przyznać Ci rację. Często faktycznie uczymy się nie tego, co powinniśmy. Są inne, lepsze sposoby na naukę, ale skoro już trzeba mieć ten papierek, to wydaje mi się, że warto robić wszystko, żeby jak najwięcej z tego studiowania wyciągnąć.
  8. Wręcz przeciwnie. Może po prostu boisz się nieznanego i każde obycie sprawia, że coraz mniej się tego boimy.
  9. Vian, ale studiując można upiec dwie pieczenie na jednym ogniu - i zyskać papier, i zdobyć wiedzę.
  10. hasacz, z chęcią. Jeszcze trochę to może po nich zasnę
  11. Svafa, myślałam, że może pracujesz.
  12. U mnie na uczelni wielu ludzi idzie na doktorat, a na studiach doktoranckich praca dydaktyczna jest obowiązkiem, więc z tymi prowadzącymi nie jest tak źle.
  13. Mam jedną sprawdzoną radę - próbować, próbować i jeszcze raz próbować. Fakt, nieśmiałość i wrażliwość może Cię wstrzymywać, ale nie starając się od razu skazujesz się na niepowodzenie. -- 01 gru 2012, 03:56 -- Próbować poznać jakąś dziewczynę, umówić się na kawę, spacer - cokolwiek. Jeśli nic z tego nie wyjdzie - trudno, ale ważne, żeby się nie poddawać.
  14. bakus, a co z Twoim charakterem jest nie tak? -- 01 gru 2012, 03:34 -- bakus, Carlos jest zdaje się z Pucka.
  15. hasacz, to jak u Ciebie znikł, to dobrze
  16. A może chodzi bardziej o to, że według Was nie jesteście atrakcyjni dla kobiet? Posłużę się tu przykładem carlosbueno, który uważa się, za nieatrakcyjnego, a ja tam widzę zupełnie co innego. Co Ty na to?
  17. fiekeu2, wypisałeś sporo objawów/przyczyn, z którymi sam możesz sobie nie poradzić. Zresztą nie musisz sam z tym walczyć. Lekarz psychiatra/psycholog jest po to, żeby Ci pomóc, tylko musisz tego chcieć.
  18. hasacz, nie, nie przez chłopaka. Mnie tam żaden nie zechciał. A za piwko dziękuję. Z chęcią wypiję
×