shinobi

To chyba znaczy, że coś w związku źle funkcjonuje. Dla mnie najlepszą przyjaciółką jest dziewczyna. Nie bardzo sobie wyobrażam inne rozwązanie.

Talentu Ci odmówić nie mogę, świetnie rysujesz, dobrze piszesz. Tematy jakieś radykalne podejmujesz, a ta moda, o której piszesz ma już chyba bardziej globalny charakter, chociaż może w tym naszym zaścianku bardziej to widać.

1. tak 2. tak 3. tak 4. nie 5. tak 6. tak 7. tak 8. tak 9. tak 10. tak 11. tak 12. tak 13. nie wiem, może 14. tak

Oduczysz się, jak Cie popieści.

coma, uff... to dobrze. Już wygoglowałem, już wiem. Nie dla mnie.

A kto to?

Anielica, dobrze, wszystko już rozumiem. :) Myślałem, że trzeba to obwarować jakimiś bardziej szczegółowymi zapisami. Idealnym wyjściem jest posiadanie najlepszego przyjaciela/przyjaciółki w osobie swojego zyciowego partnera. Chyba.

Anielica, ale jak dogadanie... ? Że np. ustalą, że gadają o tym i tamtym, a siamtym już nie, i że tylko macanie, a reszta już nie? Weź Ty mnie to objaśnij, jak chłopu.

Trza spisać najsampierw cyrograf, nie inaczej.

Faktycznie - Fantastyczne efekty jakich oczekuje się po nowoczesnym "leku przeciwdepresyjnym" Takie efekty można uzyskać po kilku dniach ciągu amfetaminowego. Nie trzeba przez 50 dni wrzucać psychotropu ....... Że co? Że amfa to syf i narkotyk?Że uzależnia? Pogadamy o tym w momencie odstawiania "leku" SSRI. rotfl Kanciaste poglądy bywają zabawne, gdy podlejemy je może jakimś żartobliwym sosem, ale tak... intel, zlituj się.

petruszka30, świetny ten Poppy, a jaki wyedukowany. :)

Podoba mi się ten tekst, fajny.

W cywilizowanym świecie to już niemodne, ale w Ameryce Południowej może jeszcze byś się ze swoimi poglądami w jakąś niszę wstrzelił.

E.Hemingway "Komu bije dzwon", narracja, sposób konstrukcji zdań dla mnie nie do zaakceptowania. Słabe.

Przeuroczy ten Leon. Ładne meble. :)

Chciałbym być dziadkiem klozetowym.

Albo oglądanie Animal Planet.

Kurcze, nie lubię ani seksu, ani rozmów. Dla przyjaźni jestem stracony.

Jak widzę babę, to mi się chce, i to chyba normalne nie? W sensie, że pogadać mi się z nią chce, a nie że seks i tak dalej. Nie jestem psem, na Boga. Ale tak się przyjaźnić, no nie wiem.

Może chciała, żebyś ją złapał za cyca, albo coś... Sama gadka to nie mąka, to nawet nie zaczyn, chleba z tego nie będzie.

Zapuście wąsa towarzyszu.

Coś może i jest w tym, co napisałeś. Czuję, że zostałem złamany, nim wogóle zdążyłem się ukształtować jako w miarę odrębny byt, a może własnie wskutek tego nie ukształtowałem się nigdy. Ja nawet nie wiem, jak to jest czuć się stabilnie.

34 lata. Pierwsze symptomy nerwicy natręctw i nerwicy lękowej miałem jeszcze przed ukończeniem 10 roku zycia. Gdy miałem 16 lat choroba rozwinęła się już bardzo w kierunku depresji, dzięki interwencji przychylnych mi osób przycichła, by później wybuchnąć pełną siłą. Leki zażywam prawie stale od 20 roku życia.

Jest jednak różnica między nawoływaniem do agresji, sianiem nienawiści, a chorobą. Tak mi się zdaje, bo idąc tym chorobowym tropem moglibysmy usprawiedliwić powiedzmy mordercę, który podcina kobietom gardła, gwałci je itd, bo przecież jest chory i się ich boi.

Mnie w sumie najbardziej bolały stawy nóg, rąk. Miałem problem z podtarciem tyłka.