Saraid, bo na rano do pracy...
monk.2000, ja też pogodziłam się ze swoim losem i nie mam złudzeń, że będzie lepiej. Ale to też ma swoje wady, bo zupełnie odbiera to szansę na jakąś poprawę.
koszykova, moja siostra ma tak jak Ty. Ja z kolei mam najczęściej miłe, romantyczne sny, a potem muszę wracać do tego świata. Obie opcje są okropne.