Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kiya

Użytkownik
  • Postów

    7 502
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kiya

  1. Powietrzny Kowal, em, dziękuję, chyba Ophelia, kurczę, to ja opóźniona jestem, bo mnie w 2011 wzięło
  2. Vett, nie, nie, chodzi mi głównie o ostatnie zdanie z cytowanego fragmentu -- 11 wrz 2013, 22:58 -- Ophelia, w 2007 była moda na różowe włosy? O_o
  3. Moja jedyna prawdziwa miłość, która zawsze poprawia mi humor
  4. Kiya

    Samotność

    natti, wydaje mi się, że znam to uczucie o którym piszesz. A na pewno doskonale je rozumiem. Nie mam męża, ale miałam wtedy chłopaka, a za ścianą siostrę - do tego z grubsza ograniczał się mój kontakt z ludźmi. Czytając to co piszesz widzę, że chyba trochę mi się polepszyło od tego czasu. Nie wiem, co Ci poradzić, ja próbowałam wszystkiego po trochu - zmuszania się mimo wszystko, leków, zmian w życiu. Bliska do normalności wciąż nie jestem, ale przynajmniej nie czuję już tej pustki i nieustającego smutku. Mam nadzieję, że znajdziesz swój sposób.
  5. Kiya

    Wkurza mnie:

    Mój jeb*ny były, ku*wa mać.
  6. Kiya

    Co teraz robisz?

    Jest urzekający, chyba aż mnie zmotywuje!
  7. Kiya

    Nie lubie ludzi

    Sinner22, też taka jestem...
  8. Kiya

    Samotność

    Przez cały czas czuję się samotna i przytłoczona ludźmi jednocześnie. Nie, nie chodzi o to, że mam wielu znajomych, bynajmniej. Ale byle wiadomość, byle post prowadzi do stanu "zostawcie mnie wszyscy w spokoju". Mam dość ludzi, męczą mnie samym tym, że istnieją. Jednocześnie przecież nie chcę być sama...
  9. Kiya

    Samotność

    Odezwał się do mnie mój były. Szczerze mówiąc miałam nadzieję, że już tego nie zrobi (choć obiecał, że się odezwie - ale miał to zrobić wcześniej). Chyba wolałabym wyzywać go w myślach od ch... i mieć za "tego złego", a tak... ech...
  10. Niekoniecznie, często ludzie, którym jest ciężko, "zaśmiewają problemy". Poza tym nie mówię o tym forum, tylko ogółem.
  11. Gdzie się podziali wszyscy zabawni faceci? Właśnie uświadomiłam sobie, że od dawna nie trafiłam na żadnego zabawnego faceta. Wymarli, czy co?
  12. Kiya

    Samotność

    Just, to też znam doskonale, przykro mi
  13. Pomyślałam, że towarzystwo doborowe, ale może się pomyliłam.
  14. Dopiszcie mnie do domku 113, ale na noc nie zostaję.
  15. Kiya

    Samotność

    niosaca_radosc, nie kiedy zarówno wyżeranie funduszy jak i zaangażowanie są jednostronne...
  16. Chciałabym znaleźć kogoś, kto by się mną opiekował. Z czystej dobroci serca, nie za opłatą. -.- kasiątko, dużo w życiu robisz...
  17. Śpię, jem, śpię, jem, śpię, jem... I tak w kółko...
  18. Kiya

    Samotność

    Yup, związki są funduszożerne. Przez 3 miesiące na swojego (byłego już) faceta straciłam wszystkie oszczędności na telefonie, telefon, 50zł w gotówce i jakieś drugie tyle w upominkach. -- 23 lip 2013, 18:29 -- Dodam, że ani razu nie byliśmy na mieście, koncercie, wystawie itp. - więc to i tak była wersja oszczędnościowa.
  19. Przespałam pół dnia, teraz nie wiem co ze sobą zrobić nocą...
×