carlosbueno,  skoro nie masz motywacji od rodziny ani w sobie, jesteś bezrobotny, ale jeszcze jakieś tam zaskórniaki masz... Mam dla Ciebie pomysł   Bierz plecak i wyrusz w świat (może być na terenie Polski  )! Taka odmiana, sporo ruchu i kontakty z obcymi ludźmi pomogłyby Ci się trochę zebrać w sobie... Bo teraz jesteś po prostu rozmemłany i jest mała szansa na to, żeby jakiś cud spadł z nieba i Cię odmienił...   
  
-- 11 lut 2012, 14:46 -- 
  
kornelia_lilia,  to może jednak Trójmiasto?