Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kiya

Użytkownik
  • Postów

    7 502
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kiya

  1. Vett, bo go klepałaś w stymulujących miejscach
  2. Kiya

    Na co masz ochotę?

    Na frytki. Miłości moja.
  3. emme_4, dziękuję... Co do włosów - powinni zrobić taki plebiscyt... Z nagrodami... I kto ma włosy w najgorszym stanie, wygrywa kilka darmowych "full service" u wybranych fryzjerów... Yeah...
  4. Pfff, ja mam "rozczworzone", a się nie chwalę...
  5. Bellatrix, o, mnie też, właśnie zauważyłam! Łatwo zauważyć, gdy coś jest źle, trudniej, gdy jest dobrze... (możecie to dopisać do Złotych Myśli Kiyi )
  6. kornelia_lilia, skłaniam się raczej ku stanowi neutralnemu, ale takiemu z wiszącym w powietrzu strachem przed podjęciem walki i porażką A za Ciebie trzymam kciuki
  7. kornelia_lilia, też chcę... mieć okno... T_T
  8. petruszka30, szaleństwo! To ja podrzucam od siebie puszkę coli i snacki bekonowe
  9. Kiya

    Wkurza mnie:

    jasaw ma zawsze kojące awatary
  10. petruszka30, oj tam, oj tam, jak się pościel ubrudzi, to się wypierze A czym grzeszysz?
  11. Kiya

    Wkurza mnie:

    Dziewczyny (i chłopcy ), przed chwilą dostałam od szefa pomocnego linka: Gdzie w internecie warto szukać pracy: http://pup.gda.pl/strefa_klienta_indywiduanego/artykuly/569_834_gdzie-w-internecie-warto-szukac-pracy.html
  12. Kiya

    Co teraz robisz?

    kornelia_lilia, to musisz zacząć piec dietetyczne Albo owsiane - zdrowe kalorie
  13. Kiya

    Wkurza mnie:

    paradoksy, eee, no to masz od tego premię! To się nie liczy, nie marudź
  14. Kiya

    Wkurza mnie:

    paradoksy, myślałam, że od tego mają innych ludzi... huh, współczuję.
  15. Kiya

    Wkurza mnie:

    Też właśnie przeglądałam ogłoszenia. Znalazłam dwa, na które mogę odpowiedzieć...
  16. carlosbueno, no nie wierzę, żadna nie chciała przejechać się na ramie? (od roweru, nie mam teraz na myśli naszego szanownego kolegi )
  17. carlosbueno, miałam taki, ale straaasznieee ciężko się na nim jeździło. Po paru minutach byłam cała obolała. Potem kupiłam sobie nowy, najtańszy, było już trochę lepiej, ale i tak co chwilę coś się psuje. A i jeden i drugi skrzypią tak, że było mnie słychać kilometr wcześniej. W taki oto sposób zainwestowałam ok. 500zł w rowery, na których jeździłam 4 miesiące. Huh. Prawdopodobnie jednego już nie ma, a drugi pewnie zardzewiał na podwórku.
  18. amelia83, nienawidzę rowerów Rowery gryzą.
  19. Kiya

    Co teraz robisz?

    kornelia_lilia, jak Ci rodzina każe gotować, to znaczy, że da się to zjeść
  20. carlosbueno, nie, dziękuję, narzędzie szatana. Poza tym cały dzień żyłabym w strachu, że ktoś mi go podpier.dolił.
  21. kornelia_lilia, bo to mój znajomy. Lubimy spędzać ze sobą czas, o ile się nie kłócimy Jakieś 70-100zł wyjdzie mi teraz na dojazdy... I to wciąż ze zniżką na autobusy...
×