Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kiya

Użytkownik
  • Postów

    7 502
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kiya

  1. kornelia_lilia, powodzenia :*
  2. Moja dzisiejsza noc: Śniło mi się, że Kornelia Lilia i Sabaidee przyjechali odwiedzić mnie w pracy, żebym nie była smutna Gdzieś tam jeszcze pałętał się Mad, a Vett (czy jak jej tam ) mieszkała tuż obok mnie i podbierała mi rośliny doniczkowe (nie chciałam pisać w Dziennych, bo tam zaraz zostałoby przegadane)
  3. Ja nie chciałabym faceta, który "podrywa im więcej tym lepiej"
  4. Chyba, że ciągle się boi, że niechcący rozmazała tusz/cień do powiek i wygląda jak panda Albo że spódnica zaczepiła jej się o majtki i paraduje z gołym tyłkiem Albo że zaraz skręci kostkę na tych obcasach...
  5. człowiek nerwica, raz mówisz, że gorsza jest ażyczliwość, a raz, że aseksualność... Zdecyduj się mortuś, ta dziewczyna nie znalazła Cię w dziale "poznajmy się", tylko tutaj, o ile dobrze pamięta
  6. Mushroom, witaj arhol, e tam, mnie rozbawił tylko ten z kolejką górską
  7. Kiya

    Samotność

    Co do dzieciństwa... To jakaś tam magia chyba była... Nie wiem, bo nie pamiętam swojego Ciąganie po psychologach i uciekanie za dom, żeby nie słuchać kłótni i przepychanek raczej magiczne nie było. Matka ze schizofrenią i ojciec choleryk. A i tak w porównaniu do niektórych miałam dosyć normalne dzieciństwo...
  8. Kiya

    Samotność

    I jedno i drugie ma swoje zalety i wady, ale zauważcie, że jako osoby po ślubie nie wiecie jak czują się ci CAŁKOWICIE samotni. I chyba jednak lepiej być w związku niż samemu, skoro jakoś znaczna większość do tego dąży
  9. SadSlav, wiesz, to mogło być też zwykłe niedopasowanie fizyczne... Jak powiedział kiedyś poeta: "chemia nie teges"
  10. Errata! Poprzez "z jednym miałam dokładnie tak jak piszesz" miałam na myśli ten cytat o "półtorej godziny temu", a nie całkowity brak inicjacji! Żeby nie było!
  11. Kiya

    Samotność

    paweł3, spokojniej proszę.
  12. To jest absolutnie i całkowicie normalne u kobiet Aczkolwiek to też zależy od partnera. Z jednym miałam dokładnie tak jak piszesz. Z pozostałymi - z każdym inaczej. Natomiast to, że nigdy nie inicjuje jest już raczej martwiące... Może taką ma po prostu osobowość, rzadko, ale się zdarza. Zwykle jednak oznacza to raczej coś bardziej niepokojącego... Niechęć do partnera, brak zainteresowania seksem, choroby wszelakie, złe doświadczenia...
  13. Kiya

    Samotność

    Po części paweł3 ma rację, ale... Pawle, o ile dobrze pamiętam, masz żonę, prawda? Nigdy nie przynosi Ci kanapek? Już nie popadajmy w skrajności pisząc tu o dziesięciolatkach. Bliskość polega między innymi na opiece... Zwykle dwustronnej, ale mogą być też epizody (dłuższe, czy krótsze), kiedy jest strona opiekująca się i osoba "opiekowana". Zresztą tak my, dziewczynki, zostałyśmy wychowane - że rycerz na białym koniu pojawi się znikąd i będzie o nas dbał... Owszem, przyznaję, że temu "pojawieniu się znikąd" trzeba zwykle pomóc, ale opiekować się może...
  14. SadSlav, jeżeli pożądasz kogoś, kto jest aseksualny... tak. Bo owszem, niby taki partner może się poświęcić i dać się przelecieć. Ale jaki w tym sens? I jak długo można coś takiego ciągnąć? Spędziłam raz 3 noce z facetem, który mnie nie chciał. Nigdy więcej
  15. L.E., zachowałam trochę Twojej zajebistości, która skapnęła na mnie po południu... idle, Twoje otoczenie jest dziwne, jeśli Cię nie dostrzega (i mam tu na myśli ten dobry sposób dostrzegania - uprzedzając Twoją odpowiedź...)
  16. mortus, wszystko można nazwać związkiem. Relacje międzyludzkie to związki między nimi, jakie by nie były.
  17. Nie wrzucam na forum cudzych zdjęć...
  18. carlosbueno, żyje i ma się dobrze, a co?
×