Jak małe dziecko to ok, ale jak dorosły człowiek to siara. Wszyscy się gapią.
Jak byłam mała raz chyba zasłabłam, mój kochany braciszek co jakiś czas mi to przypomina. A niedługo będę miała chrzciny i już mam stracha, co się może zdarzyć. Nałykam się jakiś uspokajających tabletek i powinno być dobrze.
-- 12 lis 2011, 15:38 --
Laima, PannaZdruzgotana, hej