Skocz do zawartości
Nerwica.com

kornelia_lilia

Użytkownik
  • Postów

    6 339
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kornelia_lilia

  1. Lodowate dłonie, jak u trupa. Tinnitus. Nie udzielanie odp. na moje pytania.
  2. Nie przejmuj się bzdurami, szkoda życia.
  3. Siasia, ja też. Wyjazd np. do Egiptu czy właśnie Turcji latem byłby dla mnie torturą. Chyba by mi musieli zapłacić za wyjazd w te rejony. I zimy też nie znoszę, żadnych skrajnych temp. Cały czas mam lodowate ręce.
  4. Siasia, piekło na ziemi, ale lepsze to od siłowni.Usuwasz toksyny z organizmu, modelujesz tkankę mięśniową, tu przerzucisz, tu podasz, skubniesz wafelka z bezą z taśmy i jeszcze Ci za to płacą. Sabaidee, współczuję, ale dobre wspomnienia pewnie też są. Ale z reguły przecież jest odwrotnie. Kobiety mają jednak trudniej. A skąd Ty niby wiesz, że ja nie jestem anorektyczką 150 cm?
  5. Sabaidee, nie startuję do policji, bo mam dość wątłą posturę. A psychologiczne testy może bym nie zdała i asertywności mi brakuje. Ale zapał to z pewnością bym miała, bo nienawidzę niesprawiedliwości, poniżania słabszych, zwłaszcza przez facetów katujących swoje rodziny i łamania przepisów prawa. Choć moje osobiste doświadczenia z tą służbą nie są najlepsze. Zostaje mi Korpus Służby Cywilnej. I ławnikiem też chcę być.
  6. Siasia, to była praca dorywcza, 2 m-ce w poprzednim roku i m-c 3 lata wstecz. Ale jak musiałam wyciągać bezy z suszarni to było duuuużo więcej stopni. czułam się jak kurczak w piekarniku. Dosłownie. Ubrania przyklejały się do spoconego ciała, ohyda. I dlatego nienawidzę sauny
  7. Sabaidee, Kondycję to mam,... dzięki zapieprzaniu na produkcji w temp. koło 40 stopni C. Jak ten obóz pracy przeżyłam, wszystko przeżyje.
  8. kornelia_lilia

    Skojarzenia

    rozum- szare komórki
  9. Sabaidee, Nie pisz mi takich rzeczy, bo się poryczałam Siasia, może w najbliższe lato uda Ci się wyjechać nad morze. Trzymam kciuki. Ja bym nawet nie mogła pluskać się w wodzie, bo mam zakaz od lekarza. Pozostają tylko góry.
  10. U mnie taka rozrywka należy do rzadkości. Przez ostatnie pięć lat swego durnego żywota zajmowałam się tylko i wyłącznie albo szkołą albo pracą, co się odbiło negatywnie w każdym aspekcie życia. A jak dodam, że ja nigdy nie byłam na prawdziwych wakacjach nad morzem czy w górach? Porażka. Wcześniej jakoś specjalnie do szczęścia takie rzeczy nie były mi potrzebne, teraz dopiero zaczynam doceniać wagę wspomnień.
  11. słucham w kółko Maleńczuka
  12. znaleźć porządną robotę, porządnego faceta i opuścić bagno, zwane domem. I mieć święty spokój.
  13. Laima, dlaczego pili u Ciebie?
×