Kalebx3 Gorliwy

carlosbueno, ---znam ból . Bez kobiet żle ,a z drugiej strony wkurwiają swoim mieleniem jęzorem szczególnie . Sa ludzie , którzy genetycznie nie umieją żyć bez kobiety . Chyba -kvrwa- jestem jednym z nich , bo jakoś słabo znoszę dłuższą samotność .

Carlos Ty masz takie parcie na babę ? Brakuje Ci seksu , czy drugiej osoby ( antidotum na samotność ) , czy kucharki , czy wszystkich rzeczy na raz , a może jeszcze czegos innego , co jest w kobiecie , a czego nie masz teraz ?

carlosbueno, jak Ty tam zagadujesz na Portalach , to masz jakieś filtry/ wymagania w opisie ,żeby dziewczyna mieszkała blisko Ciebie . No bo nawet jak poznasz , a będzie mieszkała 700 km od Ciebie to liiipa .

oczywiście . Jakbym szukał kobiety na stałe , to bym pier---dolił to portale randkowe . Lepiej na ulicy wyrwać dziewczynę , niż tam szukać przebranego gówna .Ulica/ miejsce w realu to rzeczywisty kontakt osób , a nie przez z dupy wzięte bajery .

Marek , cały czas mówiłeś o 5 mg ,teraz juz 10 mg ?

Slide, daj spokój ,,, to była międzygwiezdna zamknieta po ciasną czaszką psychoza w natarciu .MASAKRA!!! żeby to skończyć , bo z każdą godziną było coraz gorzej( a nnie lepiej ) , po 22 miesiacach abstynencji od alkoholu ( odwyki i te sparwy ) wypiłem dużo alkoholu łącząc z benzodiazepinami w dużej ilości . Same benzo nie ruszały tego . Zapadłem w błogi sen i za dwadzieścia godzin obudziłem sie daleki od pogody ducha , w stanie przetrwania . Takie może być leczenie LSD , ale nie musi ...

ISTOTĄ tez granicy je SYMETRIA .

Letmego26, też tak uważam . Z takimi wątkami to na Hypka . Jak sobie przypomne swojego ostatniego (w styczniu 99) bad tripa po kwasie LSD to nikomu nie życzę takiego " leczenia " .

Heledore, to może ja się zapytam Pani , czy etap wchłaniania do krwi jest taki sam w przypadku per rectum i doustnie leku zwanego Medrol , gdzie substancją czynna jest metyloprednizolon (methylprednisolone)? Lek jest rzecz jasna do pyłykania gębowego , ale w moim przypadku lek ten rozwala mi śluzówke żołądkową, stąd moje zacne pytanie .

jutro wymienię koła na letnie ,,, inaczej auto chodzi na letnich alufelgach niz na zimowych stalkach

INTEL 1, nie takiego kalibru skur--wielstwo to trzeba lidkiwować ,ale wcześniej miażdzyc jaja , albo do pizzdy kwas wlewać . Mi chodziło o takie zwykłe codziennne skurwielstwo , które mozna przełknąć i niekoniecznie zapomnieć , ale sie nie mścić , wybaczyć jakoś

ale to działa w dwie strony ,albowiem napisane jest w Piśmie ,że kto mieczem wojuje od miecza ginie . To ofiarą możesz być Ty , nie podchodzą mi Wasze poglądy ,,, nie ma w Nic o przebaczeniu , o Miłosierdziu ,,,,o oddaniu pomsty samemu Bogu , a nie o stawaniu się w roli sędziego i kata .

--- mam dokładnie takie samo zdanie .

To był na pewno Jezus ,,, nie Lenin

pier----dolisz barcie hailorin, ,,, bo mi właśnie dziś JEZUS pomógł już dwa razy , conajmniej dwa razy . ---gdzie byłeś dziś o 10:30 dziadu kalwaryjsko -heretycki , kiedy potrzebowałem pomocy ?,,,a Jezus był przy mnie krok w krok i mi pomógł ,,,a Ty ze ze swoimi hasełkami to możesz na odpustach kichę kręcić ,,, z papieru toaletowego

--- nie zdąży ścierwo jednorogie , bo to ja pierwszy powieszę go za włochate jaja na Świętym Różańcu

nie utyłem po żadnym leku ani deko,,,a przez 30 lat na prochach 4- do 5 kg na plus

działa , ale nie tyle co cynk , co sam PIKOLINIAN / http://kopalniawiedzy.pl/tendencje-samobojcze-enzym-aktywnosc-ACMSD-kwas-pikolinowy-kwas-chinolinowy-Sophie-Erhardt-Lena-Brundin,25023

czarna dupa ,,,i tyle w temacie na temat tego za kogo uchodzę na Forum . -dzięki . Ze słabości moich rozliczy mnie SAM Bóg .Bóg , który jest Miłością . >>>Riff raff Zawsze jest dobra pora na śmiech ( ha ha ha) Riff raff No dalej, śmiej się z siebie (Uśmiechnij się przez chwilę) Jestem z tych, co umieją milczeć Nie mam z tym problemu Jeśli ktoś mnie kopie, gdy stoje Jestem niepocieszony Nigdy nikogo nie zastrzeliłem Nawet nie noszę przy sobie broni Nie zrobiłem nic złego Po prostu dobrze się bawię Riff raff Zawsze jest dobra pora na śmiech ( ha ha ha) Riff raff No dalej, śmiej się z siebie Zrób to jeszcze raz RIFF RAFFFFFFFFFFFFFFFF ping - pong

nie przesadzaj ,,, co ja Matka Terasa z Calgary . Każdy ma swoje życie i było niewłaściwe tak sie poświęcać ,żeby o swoich potrzebach zapominać , itd . Ile można to można , sa granice . Pomóc wiadomo ,że trzeba , ale zawodowo to mam Rodzinę , a nie na drugim etacie jako samarytanin jerozolimski ,,, nie zamierzam "dorabiać ".

lalia, Szczęść Boże Laila ,,,

picziklaki, Medrol biorę na tzw " wyczerpane nadnercza " , sa też inne nazwy tego samego schorzenia " leniwe, powolne ,zmęczone etc. Nadnercza" Chodzi o to ,że nerwica przez lata swego trwania ( czyt. katowania mnie ) zmęczyła na tyle mój system hormonalny ,że teraz nawet ranne wstanie z łożka ( i rozkręcenie się ) stanowi dla mnie nie lada wyzwanie .Do tego potrzebne sa mi sterydy ,,, bierze się je seriami , potem przerwa itd . Naprawdę pomagają , nie dość ,że podwyższają cukier i nie ma sie ochoty na słodkie to z drugiej strony maja 2 dotkliwe uboki : wzmożony apetyt i drażnią śluzówkę żołądka . Teraz szykuje się na wyciąg ze świńskich nadnerczy , ponoć tez skuteczny . http://blog.muscle-zone.pl/wszystko-o-czym-powinienes-wiedziec-w-temacie-wyczerpania-nadnerczy/

picziklaki, to fajnie ,że razem się nie zaliczamy Za to nootropilu sobie nie żałujesz . Tak bardzo Ci pomaga ,że zjadasz za jednym posiedzeniem pól opakowania ? Ja to znowu lepszy nie jestem , bo codziennie w dupe aplikuje sobie sterydy( Medrol ) - nie mylić z koksem dla sterydziarzy ) , bo inny sposób podawania rozwala mi żołądek , a na nos proszek za gorzki . Pomaga mi ten Medrol lepiej sie dobudzić i mniec wiecej sił oraz energii, ale z drugiej strony , jakiż po nim apetyt kolosalny . Ech . Na apetyt ,żeby obniżyc biore 50 mg Pikolinianu cynku i tak ,,,wesoła karuzela nie tylko co Niedziela

neon, Amelie , to jakaś arabuska z płd Francji ?

zalecam setę + galaretę