Kalebx3 Gorliwy

---mieszkałem w samym centrum Szczecina 35 lat ( w kamienicy ) . Obecnie mieszkam w małym 3 tysięcznym miasteczku, w domku dwupiętrowym 100 metrów nad samym jeziorem w pieknej czystej okolicy . Powiem tylko tak , wszytko ma swoje plusy i nimusy . Kto chce mieszkać na wsi , musi posiadać samochód ,,, i sprawne , chętne rączki do pracy przydomowej, której na wiosce nie brakuje ( a to rynnę trzeba naprawic , a to drzewo kupić ,potem porąbać ,, poukładać , węgiel wrzucić , trawnik skosić ( wcześniej kupic kosiarkę ) i tego typu setki wręcz rzeczy, . Wiocha to nie tylko świeże powietrze ,, kasy i kwiatki to również zapierdoooool i to taki , którego w mieście nie doświadczycie . Jak ktoś jest lewusem w dodatku depresyjnym , mało zorganizowanym technicznie to niech lepiej siedzi w mieście ,w pokoju , a griluje na balkonie .Tyle w temacie idealiści . Pozdrawiam.

S adenozylometionina (SAM) Według autorów książki pt. Stop Depression Now oczekuje się, że preparaty SAM-e zrewolucjonizują leczenie depresji w Stanach Zjed­noczonych, jak dzieje się to od dwóch dziesięcioleci w Europie. Uznany zespół lekarski z Columbia i Baylor University zajmuje się badaniami SAM-e od 15 lat. Środek ten daje się porównać do klasycznych le­ków stosowanych w leczeniu depresji i artretyzmu. W przeciwieństwie do czołowych środków farmakologicznych, nie wykazuje znaczących skutków ubocznych. Według doktora Richarda Browna, jest najlepszym środkiem antydepresyjnym, jaki kiedykolwiek przepisywał, a przy tym tańszym od wielu leków na receptę. Od kiedy wprowadzono SAM-e na rynek Stanów Zjednoczonych w marcu 1999 roku, stał się on bez­piecznym, nie wymagającym recepty naturalnym suplementem, który gwarantuje skuteczniejszą pomoc na depresję, działając szybko, łatwo i bezpiecznie. Wielu psychiatrów zaleca używanie SAM-e w przypad­kach łagodnej i umiarkowanej depresji. Poza dziurawcem, SAM-e jest prawdopodobnie najlepiej zbadanym i najczęściej stosowanym środ­kiem niefarmakologicznym na depresję, a wielu ludzi przewiduje, iż w końcu wyprzedzi dziurawiec pod względem ilości sprzedaży. Wyka­zuje największą skuteczność w leczeniu depresji cechujących się letar­giem, apatią poczuciem winy, odruchami samobójczymi, jak również w przypadkach okresowych zaburzeń afektywnych, depresji poporodo­wej, menopauzalnych wahań nastroju, zespołu napięcia przedmiesiącz­kowego, zaburzeń snu oraz depresji objawowej znanej jako „blues”. Jak działa SAM-e Nie jest ani ziołem, ani lekiem, ani witaminą. Jest substancją obec­ną w twoim organizmie. Mózg zwykle sam wytwarza potrzebną mu ilość SAM-e z aminokwasu metioniny i kwasu adenozynotrifosforowego – cząsteczkowego źródła energii. Synteza SAM-e jednak staje się wadliwa u osób cierpiących na depresję. Osoby te wykazują również niższy poziom substancji w organizmie6. Uzupełnianie diety przy po­mocy SAM-e powoduje podniesienie poziomu serotoniny i dopaminy oraz poprawia wiązania neuroprzekaźników z receptorami. Powoduje to wzmożoną aktywność serotoniny i dopaminy oraz zwiększa płyn­ność membrany komórkowej w mózgu, czego rezultatem jest znaczna poprawa nastroju. Skutki uboczne Niektóre osoby zażywające SAM-e doświadczają łagodnych obja­wów manii, porównywalnych ze skutkami innych środków antydepre­syjnych. Niektórzy również stwierdzają objawy rozpalonych i swędzą­cych uszu. Na początek zaleca się dawkę 200 mg dwa razy dziennie, gdyż większe ilości mogą powodować mdłości i wymioty. Po kilku dniach można zwiększyć dawkę do 400 mg dwa razy dziennie. Po ko­lejnych kilku dniach zwiększ ją do trzech razy dziennie. Ostrzeżenia Osoby cierpiące na depresję dwubiegunową (maniakalną) nie po­winny stosować SAM-e , gdyż preparat ma tendencję do pobudzania hypomaniakalnego lub maniakalnego. Objawy te występują u niektó­rych osób z depresją dwubiegunową. Źródło: http://www.sen-sennik.pl/ ---- Osobiście używam SAM od miesiąca jako dodatek do SSRI ( escitalopramu ) . Moja dzienna dawka to 200mg , czasem 400 mg . Lek ZDECYDOWANIE ma działanie antydepresyjne , wręcz mocno wyczuwalne . Polecam GO obok wysokich dawek kwasu foliowego dla wszystkich u których same apteczne środki antydepresyjne są nieskuteczne lub mało skuteczne .Supla działa jak mało który wypas dopuszczony w obieg bez recepty . Pozdrawiam.

Zgadzam się z Tobą szefuńciu , to nie poradnia zdrowia , to istny szpital wariatów , napiętych jak strzała świrów i tego typu rozdygotanych lekomanów ,,,a jednak z wielkim bagażem Nadziei ,że jutro znowu zaświeci piękny srebrny Księżyc ,,, jak piękne włosy ,upięte w warkocz ,wymarzonej , nagiej , o rozchylonych udach ukochanej napalonej żywej Kobiety .

---najstarsi górale mieliby problem z przypomnieniem sobie Twojej Osoby .Ja nie pamiętam Ciebie ,,, pamiętasz mnie ? Witaj , człowiek się uczy na błędach , a błędy które bolą , te najmocniej i najbardziej uczą . Każdemu może się zdarzyć zgłupieć , zakręcić się , zaufać nie temu co trzeba ,,,więcej ostriożności i dystansu , a tak poza tym , jak zdrówko ?

ja juz przy dawce 15 mg ( esci ) mam takiego lenia i zespół amotywacyjny ,że można to przyrównać do jakiejś jednostki chorobowej . Wtedy bez metylofenidatu ( przynajmniej na rozruch ) nie idzie dosłownie żyć . Paro pod tym względem jest jeszcze bardziej "rozleniwiające " niż esci . Jak ty jeszcze dokładasz to tego 30-60 mg lerivonu życie Twoje staje się snem , śnieniem , ucieczka w sen . Tez jakiś sposób na ucieczkę przed chorobą ,,, dla małoaktywnych . Pozdrawiam.

---komu bym nie kibicował , najważniejsze ,że ruska zuchwała swołocz odpadła , bo jeden paruskij Bobo w bramkę z karnego nie trafił . Tak dzierżyć gieroje i spadiać w pi---zu!!!

witaj oj same ciekawe okazy medyczne , annały psychiatrii i psychofarmakologii polskiej .

Liber , szczere i BARDZO WIELKIE GRATULACJE ,z mojej skromnej strony . -jak dla mnie jesteś twardziel . Nic nie jesz , nawet warzyw owoców , sama woda , czy jak ( sorry ,jeśli pisałeś , a nie doczytałem )? Trzymaj tak dalej , to hartuje wolę i płoszy demony .Na poważnie mówię .

myślę ,że Anglia zostanie Mistrzem świata . Nawet bym tego chciał .

niebieskawo się zrobiło ,,, prawie jak na basenie . Teraz tylko zanurkować ,,,

Kupiłem sobie książkę .

-nie wiem , większość co Stąd odchodzi nie odchodzi do pełnego Ozdrowienia . Nie znajduje sobie miejsca na cmentarzu ( choć bywało i tak ) /. Zdecydowana większosć dalej zdycha i prycha choć bez Forum . Nie odczuwają potrzeby pierdulenia o głupotach z innymi debilami . Po prostu odchodzi , bo to i tamto , nuda , praca ,brak czasu ,dziecko ,,,, ale nerwica czy depresja ,,,te tak łatwo nie odpuszczają . Jak troche tu pobędziesz to z miejsca odzyskasz skrzydła i energoturbulencję ,,, witaj Micha

Liber 8 , dzięki za wyjaśnienia . Ty to potrafisz ,,, Prawdziwy Polak ,Przyjaciel i Lojalny Obywatel Rzeczpospolitej . Dla mnie jesteś Naczelnym Kierownikiem Technicznym tego Bohomaza .Serio. Kierowniku powiedz mi jeszcze jak zmienić ten trupi szpitalno- kostniczy biały kolorek tła , wymysł zapewne jakiegoś Ukraińca ze strefy okupowanej ( chorego na kichę stolcową , hemoroidy i strupy odbytnicze ) co się zatrudnił w Polsce i teraz się mści i dopie-rdala manianę . Tylko nie na czarno!!!

Anemom , wchodząc na profil Kosmostrady mozna znależć informacje ,że zarejestrowała się w 2014 roku i tego samego dnia to była jej ostatnia wizyta , w ciągu jednego dnia napisała ponad 9000 postów . BRAWO! Takie cuda to tylko u nas ,,,,

Lepiej i trafniej bym tego nie ujął Intel Stary Brachu . Skurw---lili , zdeptali , skalali i utopili na samym dnie ich różowego szamba ,to nasze Forum , które kiedyś żyło , różnie żyło , ale żyło . Teraz już Ono nie umiera( jak nosił tytuł pewien Wątek ) ,. Teraz raczej zdecydowanie zdechło . Większość Userów , którzy mieli jeszcze coś do powiedzenie pospi-erdalali stąd do cieplejszych krajów ,,, co widać po cyfrach odwiedzających . Takiej wizualnie - technicznej szmiry to w internecie trudno obecnie znależć .Mówię to z całą odpowiedzialnością . Siema wariaty

Elendi , przy Twoich końskich dawkach może tak byc ,że nerki nie pracuja prawidłowo , a to one są w głównej mierze odpowiedzialne za wydalanie pregabaliny . Niech Ci lekarz wypisze cos moczopędnego . Pogadaj z nim , od siebie poleciłbym Furosemid . Musisz brac az tak wysokie dawki Pregi?

NIKT 36 , masz faktycznie trudną sytuacje , ale nie możesz się poddać . Dopóki masz wolę przetrwania idz do przodu nawet małymi kroczkami . Jeżeli możesz pracowac to szukaj jakiejś roboty Przynajmniej wtedy w pracy będziesz zmuszony nie mysleć o swoich ograniczeniach psychicznych . Ja swego czasu byłem w takich depresjach ,że nie dałbym rady wyjść do pracy , a co dopiero pracować , jednak z Bożą Pomocą i przy dobrze dobranych lekach oraz cierpliwości dałem i daje rade wyjśc z depresji i lęków i nie dopuścic do nawrotu choroby . U mnie też nie jest idealnie ,sa dni lepsze , gorsze , ale trzeba żyć czy świeci Słońce , czy jest ciemno jak w dupie . Człowiek potrafi wiele wytrzymać . Chdzisz prywatnie do lekarza , bo tak Cie zrozumiałem . Masz oparcie w Rodzinie ? To bardzo ważne rzeczy .

bierzesz 28 dni ( nie doczytałem w jakiej dawce ) i w większosci więcej uboków niż to warte zamiast efektów stricte i wyrażnie antydepresyjnych . Zwiększenie jeszcze dodatkowo tego leku to totalna Kicha i nieporozumienie . Na lęki jak najbardziej pregabalina ,,, ale czy ten twój mądrala Ci to wypisze ?

Do selegiliny koniecznie witamina E 200 mg ( najlepiej naturalna ) i dopa macuma na noc 350- 500- 1000 mg mg( w zależności od samopoczucia ) http://blog.muscle-zone.pl/mucuna-pruriens-5-najwazniejszych-korzysci-zdrowotnych/ dopa macume można kupic bez recepty w sklepie zielarskim . Tylko pamiętajcie musi byc ten suplement dobrej firmy . Np NOW , Doktor best , Swanson etc .

Nikt , Okularnica , radziłbym troche zmniejszyc dawkę dzienną przynajmniej o polowę ( nie z dnia na dzień , tylko powoli i z głową )i dołożyć dotej Dulsevi około 15-25 mg leku , który się zwie Selegilina _ MAO-B > W USA leczą tym lekiem standartowo depresje nawet w dawkach 40 mg . Mój kolega miał ten sam problem co Wy , też bierze Dulsewię < ale dołożenie Selegiliny zmnieniło u mniego wszystko ( wraz z motywacja i pusta w głowie ) na wielki plus Na dole postu dałem info z wiki , prosze przeczytać . Jedyny problem jaki odczuwa po tym mixie to problem z dojściem do orgazmu podczas seksu z partnerką .Zawsze pozostaje ręka w kiblu po zadowoleniu partnerki . Jednak taki ubok to nie " ubok " jak się jest chory na ciężką i bardzo poważną chorobę psychiatryczną . Inna sprawa , to nasi zacofani psychiatrzy będą stwarzać duże problemu z wypisaniem tego leku do dulsevi , ale oni nie maja depresji i rzadko godza się na takie mixy lub nawet wypisanie samej Selegiliny . No cóz zyjemy w Polsce , gdzie znależć coś innego na depresję , niestandartowego leczenia wymaga przede wszystkim otwartego i mądrego psychiatry , oraz znależienie mocnych argumentów w rozmowie z lekarzem prowadzącym leczenie . https://pl.wikipedia.org/wiki/Selegilina

OK , masz prawo mieć swoje zdanie . Szanuje to . Jeśli chodzi o mnie w temacie który poruszyłaś , to przede wszyskim jestem TU DLA SIEBIE , a ,że przy okazji Inni korzystają z mojego pisania ( i na odwrót , kiedy ja korzystam z czyjegoś pisania ) to bardzo mnie to cieszy . Tylko teoretycznie WYGLĄD Forum ma drugorzędne znaczenie . W rzeczywistości ( jak widać u co -niektórych ) takie duże szczególiki są bardzo ważne . Taka paralela : umawiam sie z dziewczyną powiedzmy na randkę ,a ona przychodzi ubrana w obciachowym stroju , ale wiadomo jej wnętrze jest najważniejsze . Z tym ,że wstyd pokazać się z nią na ulicy . Inna sprawa wybitna skomplikowaność i zawiłość Forum odstarsza , te białe tło nie tworzy bliskości i ciepła , jest puste i zimne . .PW , wraz z jego wysyłaniem wiadomości też pozostawia wiele do życzenia / poprawienia . Takich " w dupę( mój podpis ) " elementów technicznych , które sa marnotą jest tu więcej . Poprzednie Forum było proste , przejrzyste i w miarę kolorystycznie na duży plus . Obecnie kicha , mówi się o Tym ale zarządzający właściciele Forum tego nie zauważaja , nie chcą zauważąć , albo po prostu mają to głęboko w d-pie . Na razie to tylko tyle ,,,

Witam wszystkich . Nie wiedziałem gdzie umieścić te informację , która osobiście duzo dla mnie znaczy , mianowicie wczoraj minęło 7 bitych lat jak udzielam się na Forum . Cieszyłoby mnie to o wiele bardziej , gdyby nie to ,że Ci , którzy zmielili skórkę Forum wraz ze wszystkim co za tym stoi , zesrali , zmasakrowali oświnili i pogorszyli na maxa to Forum i to ( według mnie w bardzo wielu aspektach . Wystrarczy spojrzeć na ilość Ludzi , którzy wchodzili wcześniej , a ilość wchodzących na Forum obecnie w nowej, mocno niedorobionej wersji . Cyfry nie kłamią i nie ma co z nimi wchodzic w polemikę . Druga niepocieszająca dla mnie sprawa to " bariera " utrudnienia w wysyłaniu PW i to szczególnie ,że jak wcześniej dostawałem prawie codziennie po średnio 3 PW , teraz dostaje promil tego co było wcześniej . Jestem smutny z tych pwyższych powodów , ale 7 lat jakoś funkcjonowałem , dopóki komuś nie odbiło i chcąc cos tam poprawic bardzo wszystko popsuł . 7 lat i kilka tysięcy postów , a teraz jest Tu tak lipnie ,że nawet pisać sie nie chce . " Fachowcy - remontowcy " stworzyli jakąś zawiłą hybrydę .I TO DO ICH Fuszeerki mam największe uzasadnione pretensje . Fajnie mi tu w zdecydowanej większości było przez te 7 lat , poznałem wielu fajnych ludzi , dowiedziałem się nowych ważnych info o lekach i nie tylko .Pożegnałem również Tych , którzy odeszli stąd do wieczności z różnych powodów Wyrażałem siebie Tutaj , a teraz jakoś nie mogę KUŹWA pisać i to jest moje obecne spore zatwardzenie dupy w związku z 7 rocznicą mojego Istnienia na Forum . Co więcej , chyba zasłużyłem na jakieś Brawa , ,, , ale co tam ,,,, ALE CO TAM , ale co tam ,,,))) i kto tam ?

teraz to sobie Polacy mogą zagrać o dziurawe gacie Cesarza Putina

przynajmniej jeden zadowolony ,,,z nowej skórki Ja niestety jakoś żadnych plusów ze zmiany na Forum nie mogę dostrzec , doświadczyć , uświadczyć . Pewnie dlatego ,że nie znam się tak dobrze na komputerach jak Ty . No , ale z drugiej strony , jako użytkownik Forum nie muszę się znać , kombinować od strony technicznych zawiłości etc .

---też uważam ,ze Czat to na tym Forum bardzo nietrafiony pomysł . Swego czasu już tu takowy istniał , ale ogólnie do dupy ( jak dla mnie )było tam pisanie . Zanim dążyłem cokolwiek odpowiedzieć w danej kwestii , leciał już inny film i inne dialogi i praktycznie nie wiedziałem z kim rozmawiam , bo przez 5 minut zdążyło przewinąć się co najmniej 10 osób , a każdy z nich raz sie pojawiał , raz znikał to na krótko , to na parę godzin . Totalna wariacka anarchia . Według mnie dobrze ,że nie ma Tutaj czatu . Może zdałby egzamin na Forum dla zmotoryzowanych , ale tutaj nie .