-
Postów
12 041 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kalebx3 Gorliwy
-
W Zachodniopomorskim. Niedaleko mnie paręnaście kilometrów dalej w Iń... pewien koleś w 2005 roku pierdyknął 6 w Lotto . Jego konto powiększyło się o ponad 7 melonów. Pięknie.Tylko Jełop , że się pochwalił, głupeczek . Musiał spie dal ać z Rodziną w miejsce nieznane , bo był w nocy niepokojony przez rozrośniętych buraków ,,, rozumiesz? Jednak fakt wygranej pozostaje FAKTEM.
-
Myślę o pokrętności losów ludzkich i ich ogromnej nieprzewidywalności. W styczniu 2013 roku obecnego( pisałem Tu) pewien pijaczek z tej niewielkiej 4 tysięcznej miejscowości ( gdzie mieszkam obecnie) wygrał w Multi lekko ponad 2 600 000zł. ,,,a w ten poniedziałek zmarło mu się. Podejrzewam nawet ,że otruła go rodzina , żeby go ogółocić i wydupcyć. Nie wiem . Podobnież za bardzo nawet się nie cieszył wygraną , a przy gruntownym remoncie mieszkania tylko narzekał na hałas ,,,już nie narzeka . Adieu.
-
Witam . Ja jem dużo ziół , czasem zbieram i sam suszę ( najczęściej jednak kupuję ). Potem je mielę w młynku do kawy na "popiół",i zarzucam łyżeczką do wnętrza , popijając wodą . Nie robię żadnych naparów , zaparzeń itp. Taka forma służy mi najbardziej , a i czytałem ,że taki kształt zapodania ma dużą moc. Bardzo sobie cenię wodorosty suszone - mielone ,przede wszystkim Morszczyn pęcherzykowaty. Bogactwo jodu i innych "cudków".Polecił mi go pewien lekarz , który twierdził ,że gdyby jego bliski Przyjaciel pił Morszczyn to by nie umarł młodo na raka żołądka. Od tamtej pory zasuwam ten wodorost. Nie dość ,że tani , rodzimy ( Morze Bałtyckie) to super zdrowy. W tym roku nastawiam się na pokrzywę ,suszenie i mielenie. Też ziółko z nie lada mocą
-
Detektywmonk,a jakie to ma znaczenie ,że traktujesz owe kobiety w swoich fantazjach bardzo przedmiotowo? Moje fantazje to też głownie jakieś ( mocno skonkretyzowane) seksualne wygibusy. Pewnie nigdy ich nie zrealizuję ,ale co tam napalić się można, dodać życiu pikanterii i takie tam bajery. Bardziej poruszam się manipulując przeszłością ze znajomymi kobietami ,jakby to mogło być ( a naprawdę nie było).Dodaję ,urozmaicam , ustawiam , jestem Panem sytuacji i potrafię wszystko ,,,ale w myślach.Pamiętam raz jak nażarłem się dobrej amfetaminy ( parę lat temu) to wręcz zacząłem pisać książkę z pikantnym scenariuszem, a cały czas podczas pisania tego kilkugodzinnego "dziełka" byłem jakby non stop dziesięć sekund przed orgazmem. Książki nie skończyłem , bo amfa przestała działać, haha. Nędza sama ale pamiętliwa. bo intensywna.-Czysta fantazja.
-
Dzieci są ohydne, czerwone, pomarszczone i srają
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na cerebro temat w Psychologia
żeby Cię tam tylko chcieli, bo to droga impreza życiowej końcówki. I wcale nie musi tam być aż tak tragicznie , chyba najważniejsze dobrze się tam ustawić. Słyszałem kiedyś w Radiu reportaż o ponad 80 letnim dziadku , który nie narzekał ( przede wszystkim na libido ) i wszystkie staruszki były jego za obopólną zgodą i ,,, przyjemnością. Jakby tam jeszcze trawę dawali ,,, chociaż i tak wolałbym domowe podwórko nawet w podesranych na starość gaciach. -
Objawy nerwicy, wszystko o objawach!!!
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
U mnie to sztywność i napięcie w każdej komórce ciała , w mięśniach , myśleniu , w ruchach ciała,,,jakbym był więźniem u siebie .Eeeee -
czekolada - Murzynka
-
...Wiadomo , wiadomo bo już same palenie ( u niektórych jednostek ) może stać sie problemem( jak za często , jak za gęsto i non stop). Palenie M. traktuję jako przyjemna rozrywkę od czasu do czasu , a nie jako złote panaceum ,sposób na rozwiązywanie- ucieczkę od życiowych problemów etc. Lubię sobie z raz na miesiąc dobrze popalić i nie dorabiam do tego jakiś idiotycznych filozofii itd. A poza tym każdy w miarę ogarnięty człowiek wie co mu szkodzi , co powinien , nie powinien ,ile ,jak często. Nie wszystko jest dla wszystkich ,i tak samo jak z alkoholem, papierosami,,,
-
lampa- szanta szampan
-
A Wy co byście zrobili zrobili na miejscu tego mężczyzny?
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Kalebx3 Gorliwy temat w Psychologia
Masz jak w banku , cały karton. -
A Wy co byście zrobili zrobili na miejscu tego mężczyzny?
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Kalebx3 Gorliwy temat w Psychologia
Ja wczoraj Lubudubu puściłem te Jego liczby i wpadła trójka. I wiesz wierzę ,że ta wygrana ,która się nie spełniła krąży w powietrzu i tylko czeka aż ją wychaczę, a wtedy bęęęęędzie tak , tralalallla>>> -
In Chains- Of-dd, bardzo dziwne , bardzo. Nie mieści mi sie to w głowie. Brałem grube dziesiątki jak nie setki razy(przez lata picia i na kaca) mnóstwo benzodiazepin ,czasami w bardzo dużych ilościach i nigdy nic takiego . Bardzo dziwne. W dodatku żadne leki Ci nie pomagają,,, sam nie wiem.
-
A Wy co byście zrobili zrobili na miejscu tego mężczyzny?
Kalebx3 Gorliwy opublikował(a) temat w Psychologia
Jest to historia prawdziwa , która bardzo mnie zafrapowała , dlatego postanowiłem ją umieścić na Forum i zapytać się jak każdy z Was postąpiłby na miejscu tego mężczyzny. "Pewien Mężczyzna z Liverpoolu co tydzień skrupulatnie wypełniał kupon Loterii Krajowej skreślając zawsze te same liczby . Któregoś dnia , oglądając telewizję zobaczył ,że wylosowano jego liczby, a na szczęśliwy kupon przypadała wygrana w wysokości dwóch milionów funtów brytyjskich! NIESTETY ,akurat w tym tygodniu zapomniał odnowić kupon, który stracił ważność zaledwie przed kilkoma dniami. Pechowiec był tym tak przybity ,że popełnił samobójstwo." Zapraszam . -
Bezimienna, ale jakich efektów oczekujesz ? Chcesz poprawić sobie pamięć , usprawnić prace wątroby , czy jeszcze co? Bo jeśli to pierwsze to nie licz na to ,,,samą lecytyną. Zjadłem tego całe puchy ( najczęściej w dawkach 1200mg). Pewnie nie zaszkodziła na pamięć , ale pomóc na pewno nie pomogła. Może tylko lepiej , z tego co czytałem funkcjonuje wątroba i woreczek żółciowy, ale reszta to aptekarskie nabijanie kasy . Tak uważam .
-
Jak chcesz mieć na siłe ten apetyt to może chemicznie go wywołaj . Peritol , nawet w malej daweczce, rispolept maluśko. I powinen wystąpić. Nie zrzucałbym całej winy za Twój problem na depresję. Może być tak ,że przyczyna leży gdzie inndziej. Może ,ale wiadomo że nie musi. Ja nawet przy depresjach miałem apetyt.
-
A może jest tak ,że w ten sposób ( utrata apetytu) organizm przeprowadza w sobie jakąś formę samoleczenia? Mogę się mylić, tak tylko dywaguję , może...
-
3 w lotto , a miała być szóstka. 24 zł. do przodu , a cieszy jakby co najmniej z 1000zł.
-
Ja też nie miałem dziś cały dzień apetytu ,,,ale to po efedrynie. Za to jak trawnik kosiłem , istny Robokop. Pozdrawiam.
-
Gdzie jest dawny użytkownik tego forum?
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na lula temat w Forum NERWICA.com
Schizofrenicy są wśród nas. -
Jak polubić siebie? To się ma , albo się tego nie ma. Wszelkie terapeutyczne sposoby są chyba jak walenie gruchy , ale mogę się mylić . Może komuś przy pomocy kogoś drugiego lub mądrej książki to się udało. Mi by się to nie udało, próbowałem kiedyś. Teraz pomimo swoich niedoskonałości lubię siebie, ale jest to chyba bardziej niewidzialnym Procesem , Łaską , Darem niż własną pracą w trudzie i pocie , mimo wszystko i na siłę. Tak to osobiście widzę , ale zaznaczam jest to tylko moje zdanie. A każdy ma je prawo mieć.
-
Vigor Prawdziwy , ja myślę tak . Jeśli palenie i browar są Twoim JEDYNYM sposobem na osiągniecie relaksu i odprężenia,,,to zmierzasz wprost w gówno. Jeśli jednak jest to jakiś tam dodatek i masz jeszcze jakieś równie przyjemne ( i zdrowe ) sposoby spędzania czasu to spoko,możesz sobie to lubić. Równowaga musi być zachowana. Według mnie raz na tydzień w weekend to stanowczo zbyt krótkie przerwy . Gdyby jeszcze raz na dwa tygodnie ( żebyś miał okazję popróbować weekendu na trzeżwo) to jeszcze ,,,ale każdy weekend na fazie to już za wiele. Nie zrozum mnie żle , ja też palę,ale trzeba pamiętać ,że trawa to narkotyk i uzależnia . Palę raz a dobrze raz na 40 dni , częściej to dla mnie nadużycie i porażka . I mimo wszystko i tutaj trzeba się pilnować. Pozdrawiam.
-
Jak wygląda Wasze życie towarzyskie?
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na high temat w Nerwica natręctw
Witam . Moje życie Towarzyskie na dzisiaj dla jełopa po 40 to żona,dziecko, /bliscy kolesie z dzieciństwa ( tylko w takie przyjażnie wierzę, może dlatego ,że innych nie doświadczyłem ,a sprawdzian czasu zweryfikował prawdziwość owych relacji) najczęściej na telefon/ , Forum ( ogólnie z komputera ,wirtualnie). Więcej życia Towarzyskiego nie potrzebuję i od serca i szczerze nie chcę. W wieku do 30 lat góra ( jak jeszcze nie było wirtuala) to było ono bujne i ostre , wyszalałem się , a teraz już nie czas na pajacowanie. Owszem zdarzają się jakieś rodzinne imprezy z grilowaniem, ale jako niepijący alko gówno mnie to kręci , najeść się i spierdal*ć. Uważam ,że jest to tragedią jak ktoś w wieku koło 25 lat ma tylko rodziców i komputer i książkę. Może totalnie odjechać ,,,zweświrować do reszty , być mało odpornym na społeczne oszustwa , łatwowierny. Z drugiej strony nerwica robi swoje i nawet jak się mocno chce to na tym się kończy ( nie mówie teraz o sobie). Bariery i opory psychiczne są więzieniem dla swojej wygody i bezpieczeństwa. Myślę ,że dużo szkody robi tu Internet i tego typu. Ludzie zamiast grać w piłke na świeżym powietrzu i nawiązywać przyjażnie ( jak za moich starych dobrych czasów) już od dzieciństwa ramolą swoje ciasne umysły przed "bezpiecznym" komputerem,,, a potem się dziwią "jaki ja biedny , nikogo nie mam , nikt się mną nie interesuje etc. srały muszki będzie wiosna,,, -
WENLAFAKSYNA + MIRTAZAPINA (California Rocket Fuel)
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Leki przeciwdepresyjne
Uważaj ,żebyś nie przesadził i nie pogorszyło Ci się. Jak jest dobrze , to nie kombinuj bo schrzanisz , takie jest moje zdanie. -
A ja olewam i mam głęboko w du*pie wszystkie te umorusane szminką wykreowane pipki. Żadna mnie nie kręci ,a najbardziej nie lubię Sykut Jeżyny. Wolę normalną ( jak już) ładną dziewczynę z ulicy. Przynajmniej taka nie ma budyniu we łbie ,,,