Kalebx3 Gorliwy

To budzenie sie do nowego życia kosztuję Naturę wiele wysiłku , energii i adaptacji . Wtedy statystycznie najwięcej ludzi popełnia samobujstwa, niekoniecznie ludzi chorych psychicznie , ale nawet takich słabo umotywowanych w Woli Życia .

Depresja 24 , teraz też bym tak zrobił ,że za pobraniem i sprawdzeniem zawartości ,,, ale wtedy okazałem się zbyt ufny , na tyle ufny ,że po prostu głupi . Kasa poszła się walić i nie sądzę bym ją odzyskał nawet z pomocą Policji . Zreszta od Policji to wolę trzymac się jaknajdalej , nie ufam tej instytucji . Inna sprawa to to ,że kupowałem od tej szumowiny pedalskiej anaboliki i Cialis co by to wzmocnić swoje libido . Wyobraż sobie ,że na trzeci dzień napisał do mnie koleś- sterydziarz , którego ten Frajer wydymał na 1500 zl . Zastanawiam się jak ten śmieć "Jacek Ruda " może cieszyć się ze zakupów za złodziejskie pieniadze ? Czy dręczą go wyrzuty sumienie i kiedy ( ile jeszcze ) czasu kiedy Przyjdzie na Niego kara Boża ? Z tego co rozmawiałem z innymi sterydziarzami , to ta szumowina juz niejednego wydymał na kasę . Już zbierają Ekipę ,żeby utopić go w betonowym wiaderku , bo kiedyś może mu się noga powinąć . To doswiadczenie nauczyło mnie jednak czegoś ważnego . Apropo anabolików Biorę dziennie od 2 dni Mesterolon 25 mg + metanabol 2,5 mg . Powoli budzi się we mnie uśpione libido . Także długoletni Paroksetynowcy , szcególnie Ci koło 40 bo boju z nowym orężem .

Dark K , tylko nie kupuj z portalu "ogłaszamy 24 ". Ostatnio jeden hu-j oszukał mnie tam na 338 zł , pier-dolony . Najlepiej skołuj sobie od lekarza neurologa . Ja sam też nie mam tak do konca na legalu , bo żaden jełop ( a byłem u trzech ) nie chceciał mi go dać .Ale lepiej próbuj u lekarza , bo lek w drugim obiegu jest co najmniej 3 razy droższy niż w Aptece.

od kilku dni jadę na obniżonej do 7,5 mg Oryginalnej paroksetyny + 2,5 mg Brintellixu . Z każdym dniem zaczyna swiecić coraz więcej słońca ( pomimo zmijeszenia dawek ) , lęki odchodzą w piiizzzdu ( gdzie ich miejsce ) i mam w sobie dużo nadzieji na lepsze .Słowem zdrowieję . A przedwiośnie( zaznaczam ) dla to dla nas psychicznych jeden z najgorszych okresów w roku .

Hobbyturysta , lepiej nie . Jak Mu Detektyw zacznie pomagac to może sam się wciągnąć w to nieszczęście i z tymi "młodymi "na których teraz tak psioczy ,,,,ogarniać towar . Detyktyw nie słuchaj Hobbiego .

a ja sobie wyobrażam leczenie się ta substancją, równie tak samo dobrze jak metylofenidatem . Objawowo , wiadomo , na przetrwanie . Tylko wszystko z głową i w odpowiedniej dawce . Żadnych proszków , tylko znormalizowane tabletki o zmodyfikowanym , przedłużonym uwalnianiu ( takim , co by tego ćpuny nie potrafiły przerobić na formę do-nosową ) . Produkowane przez Fabrykę Leków . Wtedy sam bym spróbował ,,, ale również ,żeby mi tu cena nie śmierdziała drożyżną .

dobre . Moja wątroba musi zapierda-lać na wysokich obrotach aż do śmierci . W nocy niech sobie Gruczoł_ Detoxykator odpoczywa .

Ego dobrze z nimi jedziesz . Mój "doktor" Jung na NFZ ( bo złamanego grosza bym mu nie dał prywatnue ) był tak dobry ,że na drugiej wizycie zapytał się czy w dzieciństwie nie uderzyłem w coś mocno głową . A na trzeciej wizycie poddał sie i powiedział ,że jest mi potrzebna grupowa . Lepiduchy jedne ! Prawdziwych psychoterapeutów ( mogą byc drodzy ) to dzisiaj trudno trafić . Poza tym nie wierzę zbytnio ,żeby te zwierzenia miały leczyć prawdziwe dolegliwości . W mojej NN jedynie Behawioralno- poznawcza . Uporzedzam ,że skończyłem 4 Odwyki i tamto "gadanie" mi pomogło ( oczywiście to było fundowane z wiellu długich lat mojego picia i płacenia za alkohol Państwu )

kopacz i teraz ten następny "sprawiający wrażenie " ( zapomniałem jak mu tam ) arłukowicz specjalista od stawiania baniek ( mydlanych )

Siemasz Kazimierzu

https://www.youtube.com/watch?v=t0hQ1dZD_Ag

witaj , brałem ten lek koło 3-4 miesięcy i nawet mi co nieco pomógł ,,, ale żeby takie buty jka u Ciebie to pierwsze słyszę . Najłatwiej będzie Ci zejść redukując ostrożnie dawki Pregeb. a juz przy samej końcówce dołóż 200mg Carbamazepiny ( tegretol 200CR - o przedłużonym uwalnianiu ) . To uchroni Cię przed padaczką i bez problemu też z tego zejdziesz . Jak będziesz czuła się ciulowo bez Pregab. to spróbuj namówic lekarza na Baclofen . Ten Cie wyciszy lepiej , a łagodniej od Pregebal. i nie odchudzi tak sromotnie kieszeni /. Pozdrawiam .

jeżeli ten koleś nie zrezygnował z ćpania tego gówna po atakach psychozy , drgawek etc . i nie chce tego sam porzucić ( leczyć się , a może nie tylko mówić o leczeniu ) to świadczy o jego porządnym zidioceniu , zdegerowaniu i uszkodzeniu CUN . Ciekawe z czego jeszcze korzysta oprócz dopalaczy -kur=wosraczy ?

po butach

wczoraj leciał program o odchudzaniu w Telewizji , był tam przedstawiony obszerny wątek o Bupropionie . O zaje-bistej nieuczciwości producenta tego leku , lekarzy , przedstawicielach handlowyych , milionowych odszkodowaniach , kłamstwie i medialnym szumie , jaki powstał wraz z tym lekiem.Niektórzy lekarze tak się dorobili przepisując ten lek ( z rozkazu Firmy co go produkowała ) ,że mieli tyle kasy ,że porzucili leczenie pacjentów . Ten lek to naprawdę szajs . Nie chcę tego syfu za darmo .Depresji to on napewno nie wyleczy . W dodatku ta cena ! Za co ? dziady jeba-ne!!!

-siema -- 20 lut 2015, 11:34 -- -siema

---za to na pewno Twoja kieszeń to odczuje

modliszka z miękkim sercem spoko .

facet nie powinien płakać w obecności innych , a już szczególnie kobiet . I nie ważny jest powód , koniec książki , czy początek meczu piłkarskiego

- wybacz acherontia-styx, , ale normalnie jak słyszę ten tekst , to zaraz mio sie przypomina Ferdynad Kiepski .

super . To znaczy ,że sama taka jesteś , czy to tego nie znaczy ? Czary -mary .

---z głębokiej depresji bez leków można wylądować w najlepszym wypadku w szpitalu psychiatrycznym , a najgorszym na sznurze . Zwykłe , lekkie depresje same przejdą , nie potrzeba nawet chodzić na psychoterapię . Ważna też jest przyczyna depresji , jężeli takowa obiektywnie istnieje , a nie jest to tylko skutek chemicznego bałaganu w głowie . -- 19 lut 2015, 15:03 -- Dolores w Twoim stanie bez leków to sie posypiesz . Ta psychoterapeutka to niezły ściemniacz ,nie każe Ci iść do Lekarza . Normalnie nakopałbym jej do dupy . Ty masz ostrą fazę depresji , wiem bo cos takiego przeżyłem . I bez leków pewnie bym ,,, tu teraz nie pisał .

Lesba , nie lesba ,,,kto Ci broni ? ---wykrztuś ,,,

Nie ma żadnego znaczenia , który generyk bierzesz . Większośc czasu jechałem na najtańszym Paroxinorze i było w normie . Obecnie łykam oryginalny Seroxat , ale tylko dlatego ,że go dostałem za free . Może to jakaś schiza , ale tego oryginalnego jakbym potrzebował mniej dla odpowiedniego działania leku . I nawet tylu lęków na tym obecnym nie mam . Sam nie wiem . Zwykłego brałem 10 mg , a tego oryginała tylko 7,5 mg . Mimo wszystko jak się Seroxat skończy znowu wchodze na Paroxinor . Jak najbardziej możesz mieć zmienioną srakę , ale póżniej raczej to przejdzie .

jeśli dopamina to może metylofenidat ( nie sam rzecz jasna ) .