Nel

wiola173, poparzyłam sie kotletami, potem żelażkiem, odcięłam sobie pół palca nozem... mialam wziąć pół 25 a wzięłam dwie 10 ..... chyba zle policzyłam...fak...cały czas jestem senna, trzyma od 9 rano

Beznadziejny ten dzień.....czy ktos brał zamiast benzo diphergan? Bosz....jaka katastrofa...

Mój dzisiejszy dzień poza poranną spowolniona aktywnością mija na spaniu....zjalam ten diphergan i to jakas porazka jest usypiam na stojąco

spadam, pranie wieszac :) buziaki nocne

Przyjdźcie wszyscy do dziadzia... Dziadzio Neuroś Wam da.... daj daj nie odmawiaj :)

biedny chłopina :) wiola z niego musmie w przescieradle zrobi a kleopatre w dywanie, a bretta jaki ma pomysł na ognisty wieczór :)

Czy boje...nie wiem czy to odpowiednie slowo...nie bardzo widze sens...jestem nieco zniesmaczona ze znowu od początku bede międlic te same słowa, wracac do tych samych uczuc, pewnie płakac z tych samych powodow, czuc tą sama bezsilność, niemoc, złość,ból....i i po raz kolejny nieskutecznie i sztuka dla sztuki....i przed kolejnym obcym człowiekiem....a wystarczy jedno jego zerkniecie na zegarek to jakby mnie w dupe kopnął....wiem ze czas to nie prezerwatywa....ale mnie zbija totalnie....i co on mi powie....to wszytsko co wiem....ale PP powiedziała ze nie widzi sensu współpracy jesli sie nie zgodze....a jak nie widzi sensu to zadnej recepty nie da i koło sie zamyka... no to pójdę spróbuję....co mi zostało...wiara nadzieja miłość....pozagryzały sie nawzajem

Miro, twój poprzedni post sie roztroił z tego co widze :)

wiola173, oddychaj nosem kochana, juz oddałam, juz sie nie denerwuj, zawijaj i w dywan :)

A ja to wracam z roboty, jem śniadanie, kładę się do wyra ... a rano - jestem już po śniadaniu więc od razu wychodzę do roboty. Ubierać się nie muszę bo przecież na te kilka godzin nie opłaca się rozbierać, nie ? Czy jakoś tak ... Dobry wszystkim. zapomniałes ze sei wieczorem golisz :)

Muse, iiii to ty masz bracie hilton :) jak ja siedze do 5 to sie nie kładę bo potem rozbita jestem....a tak to tylko zmęczona :)

Miro, pro jestem i anty....zalezy co, a teraz pro co?

wiola173, dobra, w imię rodzącej sie przyjaźni odpuszczam calkowicie... :) twój ci on :) szmatke biala masz?

misiek 7 dzień nie pije a ja 7 dzien piję.... miro miales oczy naprawić...znów mam lęki....

jak mam sioe kłaść o 5 to po co skoro tzeba wstać o 7....szkoda posciel miętosic

he he he ja juz cie poznałam chłopaku :)

ale stół normalnie jak do sekcji :) a wogole to sie nie spinaj, my sie wiolą dogadamy i nie bedziesz stratny :)

No właśnie... A wytłumaczyła dlaczego? Podała jakieś powody przemawiające za tym, że się nie nadajesz? To takie ograniczanie pacjenta bez podania jasnych powodów. Skąd to może wiedzieć? Ty nawet tego nie wiesz. Przekonalabyś się wtedy, kiedy byłabyś uczestnikiem takich grupowych spotkań. Powiedziala cos takiego, terapia jest niezbedna ale ja nawet nie bede pani namawiac na grupową bo tego by pani nie wytrzymala, niech sie pani chociaz do indywidualnej da przekonać.... hmmmm z mówieniem mam problemy...takim mowieniem ustami...bo z pisaniem jakos mniej....moze dlatego ze mam czas przeredagowac i nie slychac tego eeeee yyyyy i wogóle...nie wiem...od czegos trzeba zaqczać

Thazek, no a ty sie tym martwisz....eh goopi ty goopi :) jak tam kajdanki z różowym puszkiem :)

świnskoptasia grypa

Thazek, juz dzwonię :)

chcialam powiedziec cos optymistycznego ale mi sie odechcialo...

no zjazd.....a ja juz pijana jestem....lepiej nie bedzie .... chyba PP jednak ma racje Miro takie wydarzenia nie pozostaja bez echa...

Alexandra, jasne jasne jasne, napewno spotkasz przytulastego faceta, oni wbrew temu co wypisuja na forach są bardziej czuli i delikatni, tylko udaja twardzieli bo mysla ze kobiety tego oczekują....a reszta przyjdzie sama Olu, sex jest tak pzrepiękny ze az dech zapiera...ale z tym z kim tzreba a nie z byle kim, pocieszam przytulam i trzymam kciuki :) bedzie przepieknie, zobaczysz

bosz.....glaszcze i przytulam .....