Skocz do zawartości
Nerwica.com

dogomaniaczka

Użytkownik
  • Postów

    6 163
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dogomaniaczka

  1. Candy14, o , też muszę o te przepisy poprosić, wczorajsze nie wyszło, bo nie trzymałam się do końca przepisu
  2. a na zimę też nic nie kupi i co? trzeba myśleć przyszłościowo to doszyjesz
  3. pisanka, no właśnie nie skaczę z radości, bo boję się, że to by była przedwczesna radość..albo że ktoś mi ją odbierze. no ale mimo wszystko choć troszkę się cieszę :) Zwłaszcza, że w lokalu było duszno a to mi się od razu z mdleniem kojarzy
  4. pisanka, tak 5h sprzątałam, a potem poszliśmy na frytki i później do sklepu, no coraz lepiej Tylko zmęczona jestem i nadal mimo wszystko jakaś przybita, wypruta z emocji.
  5. po raz pierwszy od jakiś 2 lat poszliśmy z P. na frytki do lokalu no i udało mi się dziś sprzątać 5h, mimo chwil słabości i chęci poddania. tylko jakaś wypruta teraz jestem i się cieszyć tym nie umiem.
  6. Bellatrix, i dobrze, przynajmniej z domu wyszłaś..:) a ja sprzątam i sprzątam i efektów nie widać póki co..a już nie mam siły więc chyba zostawię i dalej będę jutro kontynuować bo za moment będę się wściekać i odwalać robotę
  7. jestem bliska poddania się..bardzo bliska..
  8. Candy14, nie dam się! :) Chcę z powrotem to uczucie szczęścia, które się zaczynało pojawiać i zrobię wszystko by wróciło. :)
  9. Candy14, oj a mi by się przydało, oklapłam od czasu tej "nieudanej terapii" jakoś z psem się zebrać nie mogę to miłego dnia Ci życzę
  10. Candy14, ja bym poprosiła zastrzyk pozytywnej energii.
  11. pisanka, oj ciężko idzie, no ale zobaczymy. póki co wstałam, jem płatki potem z psem..no a potem się zobaczy.
  12. Candy14, moje niedobre ciasto jak już je wyjmę
  13. jasaw, niby nic się nie stanie :) Masz rację, co ma być to będzie, trudno. :)
  14. amelia83, co najmniej 20 min :) cholera nogi mnie bolą, trochę dziś sprzątałam i latałam dużo do sklepu, no nie mówcie, że mam zakwasy
  15. jasaw, mój chłopak zawsze mnie wspiera w takich rzeczach i pomaga, służy radą bo dobrze gotuje i piecze :) absolutnie nigdy mnie nie krytykował, ale...ja sama robię to doskonale za 100 osób teraz też już widzę, jak wyrzucam to do kosza..z moim pierwszym ciastem też tak było, ale ostatecznie wyszło dobre. Mimo to jestem przekonana, że to będzie niedobre
  16. amelia83, tak, już w piecu, potem etap śmietnik pewnie
  17. jasaw, ja nigdy ciast nie robiłam, więc wszystko jestem w stanie zepsuć, bo nie znam podstawowych zasad :) no ale..inaczej nie da się nauczyć niż próbując..ogólnie lubię siedzieć w kuchni i podobno nie tak źle mi wychodzą różne rzeczy..ale no właśnie brakuje mi wiedzy, doświadczenia itp. :) -- 21 maja 2012, 23:01 -- Laima, dobranoc
  18. Kiya, tak :) Laima, no to cały masz zaplanowany
  19. Laima, bo nie umiem tego robić..i znowu jestem przekonana, że wywalę do kosza
  20. a ja znowu żałuję, że zachciało mi się robić ciasto
×