Skocz do zawartości
Nerwica.com

( Dean )^2

Użytkownik
  • Postów

    1 802
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ( Dean )^2

  1. Miilena, Mam tą samą sytuację chociaż jestem facetem.Wytłumaczenie widzę na trzech polach.Pierwsze jest takie że sporo osób które piszę że ma depresje i cięzkie życie,nie ma jej wgl.To szczególnie typowe u kobiet,poznałem sporo zaburzonych kobiet,naprawdę sporo i w mojej opinii 1/3 z nich nie miała żadnych zaburzeń była po prostu rozszczeniowo nastawiana do życia,niedojrzała i malkontentna i zdawało im się że mają depresje.Takie problemy pierwszego świata które nazywały depresją. Drugi aspekt,równie ważny to skala zaburzeń psychicznych.Możesz mieć tylko depresje,np.biologiczną,ale pochodzić z dobrego domu pełnego miłości i łatwo wtedy budować związki.Ale depresja może być tylko zaburzeniem towarzyszącym,szczególnie jesli pochodzisz z patologicznej rodziny.Nie masz wzorców dobrych relacji,boisz się bliskości i wtedy nie zbudujesz związku. Trzecie,to po prostu szczęscie.Czasem zbiegem okoliczności trafisz na kogoś z kim uda się zbudowąc relacje mimo zaburzeń,kot jest na tyle wyrozumiały i cierpliwy żeby dać Ci sie rozwinąć i nauczyć sie zdrowej emocjonalności. Ogólnie na pocieszenie moge Ci powiedzieć że kobiecie tego typu zaburzenia łatwo się wybacza,facetom nie.Niestety.
  2. Poznałem wczoraj strasznie miłą dziewczynę i fajnie sie nam gadało,mam nadzieję że w przysżłym tygodniu odważe się wziąć od nie numer.
  3. Miałem taką fazę,przechodzi nie bój się:) Dziś wszedłem na forum na którym pisałem jeszcze w LO,prawie 400 postów tam nabiłem.Naprawdę nostalgia mnie ogarnęła gdy czytałem swoje przemyslenia sprzed 10 lat,jeszcze wtedy gdy depresyjne epizody zdarzały się rzadko i miałem dużo wiary w życie.
  4. abrakadabra xx Poruszyłeś cholernie ważny temat.Temat którego nie rozumiałem przez 25 lat życie. To czy umiesz sobie zjednać,czy umiesz zawiązywać przyjaźnie,bliskie związki to tak na prawdę najważniejsza umiejętność w życiu.Znalezienie pracy,rozwój kariery,znalezionie dziewczyny,potem żony,przyjaciół.Nie wspominam już jak bardzo samotność wpływa na na nastrój. Nie mam pojecia jak ludzie to robią że lubią się nawzajem i oni lubią ludzi.Między mną a innymi ludźmi jest jakiś niewidzialny mur który mi nie pozwala zbudować żadnej bliskiej relacji. Nie wiem jak zbudować realcje z ludzmi,nikt mnie nie lubi tak naprawdę.Ale w 2016 roku spróbuje to zmienić i jak się cos dowiem to dam znać.
  5. Codziennie uczę się programowąc,sprawia mi to radość,ale codziennie też popadam w wątpliwości że nic z tego nei będzie,nikt mnie nie przyjmie bo jestem za stary i nie mam wykształcenia w IT.
  6. Zacząłem się uczyć programować,mam nadzieję że nei jestem za stary na to,bo sprawia mi to frajdę.
  7. Dzieciństwo?Chvjowe. Kiedy myśle o dzieciństwie,pierwsze uczucie jakie odczuwam to lęk.Moje dzieciństwo było pełne lęku,myśle że jest głownym źródłem moich zaburzeń.Zresztą mój psychiatra stwierdził to samo.
  8. No to ja mogę wpaść tak jak pisałem
  9. Już wiem że niestety ten rok będzie o wiele gorszy niż poprzedni,a on wcale nie był dobry....
  10. Nienawidzę świąt,nienawidze wracać do domu,nienawidzę tego miejsca,już po samym przyjezdzie czuje sie zmeczony i zestresowany.
  11. Skończyła się moja passa dobrego nastroju i checi do życia.
  12. Nie rozumiem dlaczego ludzie mnie intuicyjnie odrzucają i nie lubią.
  13. ( Dean )^2

    Samotność

    Są takie dni,że czuję że mogę z tego wszystkiego wyjść,z samotności,odrzucenia,depresji.Entuzjazm,oby nie zgasł.
  14. Pierwszy od dwóch tygodni spadek,a już było dobrze;/
  15. Hmm pewnie masz rację.Ale najlepiej widać to z kobietami,kompletnie nadużywam lewej półkuli w kontaktach z nimi,ale nie tylko,nawet jak na faceta jestem mało uczuciowy.Za dużo czasu siedziałem w swojej głowie,świecie idei,koncepcji i tego cąłego syfu.W tym wieku powinienem już biegle radzić sobie z kobietami a jestem na poziomie rozwoju gimnazjalisty niestety...
  16. Zrozumiałem że całe życie używałem tylko lewej półkuli i zupełnie nie rozumiem świata ludzkich emocji.
  17. Znowu czuję przeszywający ból.Taki ból emocjonalny który zmienia się w fizyczny.
  18. Nie wiem,co dalej ze sobą zrobić.Kończą się studia,myślałem o przebranżowieniu się do IT ale brak formlnego wykształcenia i mój wiek,odbierają mi chęci.
  19. ( Dean )^2

    [Kraków]

    Spoko,myśle że mozemy sie spotkać w bardziej kameralnym miejscu:D Jak na razie 4 osoby się chętne a jesze bardzo dużo nie odebrało moich wiadomości:P
×