-
Postów
2 193 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bretta
-
dominika92, czemu przymusowa? mi się już nic nie chce... Szkoła w dzisiejszych czasach, z dzisiejszym ministrem to jakiś żart..
-
kaja123, ale to nie o to chodzi... Tylko o to, że jeżeli nie ma ani tego ani tego to np. nie dostanie się na terapie grupy zaburzeń odżywiania i nie jest się traktowanym jako pacjent taki, a jednak myślę że czasem by się to przydało. Ja kiedyś poprosiłam o skierowanie na badania krwi bo mimo wszystko wiem że sobie szkodze i chciałam to skontrolować to co Ty... a jak się jest 'zaszufladkowanym', poważniej Cię traktują i robią raz za czasu rutynowe badania no i często współpracują z innymi specjalistami...
-
klamczucha_88, taaa... Jedna psychiatra mi dała skierowanie na oddział z diagnozą F61 - Zaburzenia osobowości mieszane i inne. A na to że wymiotuje tylko się nagadała co mi grozi przez to i powiedziała że to głupie i musze przestać. No i skoro się nie obiadam ani nie głodze to jakieś moje fanaberie tylko..
-
klamczucha_88, ogólne spaczenie na tle jedzenia... Moje życie obraca się w okół jedzenia i nie umiem tego kontrolować... miałam okres nie jedzenia (ale to już dość dawno), potem (dość długo...) wymiotowanie właśnie, ale bez objadania tylko właśnie kiedy stwierdziłam że zjadłam za dużo... i obecnie próbuje się pozbierać z tego, zacząć jakoś normalnie. Miałam trzy tygodnie diety i było lepiej (czyt. nie jadłam za dużo, ale nie wymiotowałam), potem był tydzień regresu i stresu i od dzisiaj znnowu zaczęłam diete. Czuje jakby to się miało nigdy nie skończyć, jakby to była walka z wiatrakami..
-
klamczucha_88, tak, dokładnie...
-
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
bretta odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
slow motion, zazdroszczę efektów! Ja miałam przerwe, od dzisiaj znowu zaczynam... Ale praktyki i u rodziny jestem więc będzie trzeba się dostosować i może być ciężko, no ale trzeba próbować. Ś: Trzy wafle ryżowe z dżemem II: Jogurt O: Brokuły z marchewką i pomidorami P: Brzoskwinia K: reszta z obiadu + dwa wafle i za mało picia... -
a ja się wciągnęłam w pretty little liars
-
Klaudka, cześć, skąd dokładnie ze śląska jesteś?
-
dominika92, uwielbiam puszcze kampinoską... dzieciństwo mi się przypomina, każde wakacje tam spędzałam :)...
-
w opinii publicznej (i wielu lekarzy niestety) albo masz bulimie albo anoreksje. Jeżeli nic do końca to nic Ci nie jest... A przecież najczęściej występują właśnie postacie mieszane...
-
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
bretta odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
dominika92, może spodnie mi odrobinkę lecą, ale w stare (rozmiar mniejsze) się nadal nie mieszczę więc chyba bo prostu musze spodnie do prania na większą temperature wrzucić, heh a tak serio, nie nic... Od stycznia mniej więcej zaczęłam tyć i szła waga w górę i szła, myślałam że się nigdy nie zatrzyma. Teraz stoi w miejscu, może i z tego powinnam się cieszyć? Że będąc na diecie przynajmniej nie tyje? heh... -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
bretta odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
dominika92, mi od dwóch miesięcy waga stoi w miejscu, w okolicach okresu idzie tylko koło 2kg w góre. ale w dół nie chce drgnąć .. -
L.E., dokładnie. Ale niestety niektórzy lekarze patrzą na kryteria i więcej ich nie interesuje...
-
klamczucha_88, też mnie to zawsze zastanawiało... W jakiś taki realny sposób, nigdy nie uważałam się za osobę z ed, wiem jednak że mam problem z jedzeniem... Ale nigdy nie chciałam się do tego przyznawać, klasyfikować... Kiedy chciałam iść na jakąś terapie grupową dla osób z ed, zawsze rezygnowałam chyba nie chcąc się przyznać sama przed sobą. Dalej nie uważam że mam bulimie mimo że moje epizody trwają już prawie dwa lata... Udaje że tego nie widzę, że to stres... Myślę że to jeden z objawów tego, że jednak to mam... Zaprzeczanie temu... To chyba trudne. A tu są kryteria diagnostyczne wg ICD-10 Anoreksja: A. Spadek wagi lub, u dzieci, brak przybytku wagi prowadzący do masy ciała o co najmniej 15% poniżej prawidłowej lub oczekiwanej stosownie do wieku i wzrostu. Spadek wagi jest narzucony samemu sobie przez unikanie "tuczącego pożywienia". C. Samoocenianie siebie jako osoby otyłej oraz zaburzający strach przed przytyciem, co prowadzi do narzucanie samemu sobie niskiego progu masy ciała. D. Obejmujące wiele układów zaburzenia endokrynne osi przysadkowo-gonadalnej przejawiają się u kobiet zanikiem miesiączkowania, a u mężczyzn utratą seksualnych zainteresowań i potencji (wyraźnym wyjątkiem jest utrzymywanie się krwawień z pochwy u kobiet anorektycznych stosujących substytucyjne leczenie hormonalne, najczęściej w postaci przyjmowania leków antykoncepcyjnych). E. Zaburzenie nie spełnia kryteriów A i B dla żarłoczności psychicznej (bulimia nervosa). Bulimia A. Występują nawracające epizody przejadania się (co najmniej 2 razy tygodniowo w przeciągu 3 miesięcy), w czasie których w krótkim okresie czasu spożywane są duże ilości pokarmu. B. Utrzymuje się uporczywa koncentracja na jedzeniu i silne pragnienie lub poczucie przymusu jedzenia (głód). C. Pacjent usiłuje przeciwdziałać efektom "tycia" za pomocą jednej lub więcej z następujących metod: prowokowanie wymiotów, prowokowanie wydalania stolca, kolejne okresy głodowania, stosowanie: leków obniżających łaknienie, preparatów tarczycy, leków moczopędnych; w przypadku bulimii u chorych na cukrzycę, mogą oni bagatelizować leczenie insuliną. D. Samoocenianie siebie jako osoby otyłej oraz zaburzający strach przed przytyciem (zwykle prowadzące do niedoboru masy ciała). -- czwartek, 6 września 2012, 22:40 -- ale jak teraz czytam, to nie pasuje do żadnych kryteriów bo np. nigdy się nie objadam. Czyli jednak jestem zdrowa? heh..
-
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
bretta odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
dominika92, ja mam to samo, a na pewno gorzej. mam rozstępy na udach ;/. nie wiem z czego ani kiedy (może moje tycie-chudnięcie ciągłe?) się zrobiły, ale nienawidze moich ud . Ja dzisiaj zjadłam tylko obiad, o śniadaniu zapomniałam, na kolacje nie miałam czasu więc szkoda gadać... stres mnie zjada przez co albo nie jem nic albo nic zdrowego, heh. od poniedziałku to się musi zmienić. Zaczynam praktyki, będzie jakiś stały element dnia do którego dostosuje jedzenie. -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
bretta odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
Kiya, no tak, dieta w sensie żeby zdrowo i w ogóle, ale może ok. 1000kacl to jednak za mało..? L.E., ja jestem jeszcze cięższa, Natalia to jakiś ewenement w tym temacie:p -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
bretta odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
slow motion, no to chyba nie powinnaś się dietować tylko ćwiczyć po prostu . Wiem że teraz nie możesz, ale jak noga się doleczy to brzuszki, twister i hula hop, chyba nic więcej I zazdroszczę drobnej budowy, też bym chciała, heh -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
bretta odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
slow motion, aż tak koścista nie byłam... chyba:p chociaż bratowa mi ostatnio mówiła że wyglądałam koszmarnie... a mi tego brakuje... spodnie wiszące na kościach biodrowych... lubiłam to ;p... Ale stare dzieje. Nie mam z tamtego okresu nawet zdjęcia żadnego. Ale rozmiar XXS był więc wiesz, satysfakcja gwarantowana... a ja mam 161cm więc kurcze, albo mam ciężkie kości albo musisz być bardzo chuda! i wiem wiem, najpierw trzeba w głowie... Ja bardziej niż trzymać diete chce się nauczyć regularności... -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
bretta odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
slow motion, o jaaa, jak ważyłam 47kg wyglądałam jak anorektyczka... (i miałam zresztą początki anoreksji) Teraz to marze o 60kg ... Po hormonach i lekach i epizodach ED.., waga poszła w góre, metabolizm to chyba nie istnieje i mimo trzymania diety nie umiem nic zrzucić . A to tak cholernie demotywuje... -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
bretta odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
dominika92, to jak taki dobry to podrzuć, może bym coś podpatrzyła -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
bretta odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
Stark, nooo, mojemu to by się przydało tak z +20kg jak nic, chętnie oddałabym mu swoje . slow motion, ej, jaka sama? -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
bretta odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
slow motion, trudno tak dostosować jedzenie do faceta... Twojemu się nic nie stanie jak schudnie, ale mój i jego BMI 16... gdyby jeszcze schudł to by chyba zniknął, a jak widzi że ja nie jem to też nie chce jeść... więc muszę się czasem 'poświęcić' ... -
dominika92, no to bardzo dobrze. to już jakiś krok ;*
-
dominika92, musisz zrobić prawo jazdy . masz dalej terapie? ja jutro idę do fryzjera, ale zupełnie nie mam pomysłu co zrobić...
-
Dzień dobry. Mnie dzisiaj musiały jakieś sny męczyć bo chłopaka strasznie pokopałam, jak wstał i poszedł do pracy położyłam się ładnie spać i kilka godzin później obudziłam się w poprzek łóżka z kołdrą prawie na ziemi... slow motion, masz jakieś magiczne proporcje do owsianki dla jednej osoby? bo ja zawsze zrobie za dużo, za gęsto albo coś w tym stylu:p