
lunatic
Użytkownik-
Postów
5 407 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez lunatic
-
MOKLOBEMID (Aurorix,Mobemid,Moklar)
lunatic odpowiedział(a) na mała_ja temat w Leki przeciwdepresyjne
wlasnie to jest wada fluoksetyny, jak jest konieczność zmiany na coś innego to trzeba czekac miesiac od jej odstawienia w przypadku wielu leków -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
lunatic odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
mi tez dokucza samotnośc poza złym samopoczuciem, lękami, zmęczeniem, derealizacją i tą całą chorobą, jak bylem z dziewczyną to mimo ze tez samopoczucie dawało w kosc to widzialem jakis sens we wszystkim, jakąs motywacje i radość, teraz mija dzien za dniam kazdy taki sam szary i bez zadnej historii,wstac po to zeby isc do pracy ktora nie cieszy, wrocic do domu, isc spac i tak w kolko -
mi ostatnio psychiatra-psychoterapeuta powiedzial ze u mnie to zmeczenie jest przez to ze energia skupia się na lęku i przez to jej nie mam, jak łykne benzo, lęk odpuszcza i energia wraca, teoretycznie więc najlepiej na to powinny działać leki przeciwlękowe ale jak chcialem zaczac brac paroksetyne to przez 20 dni meczylem sie z jeszcze gorszym stanem bo mi tylko te lęki nasiliła i to mocno, chwilowo pomogl mi lek podnoszący dopamine, ale szybko skonczył swoje dzialanie
-
Tojaaa, myslisz ze lekarz bedzie znal odpowiedź na pytanie czemu tak reaguje, dzialanie tych leków jest niewyjaśnione wiec tak samo niewyjaśnione są reakcje na nie, np. czemu po polowce paroksetyny nie mam objawów somatycznych a po polowce sertraliny z tej samej grupy mam bóle stawów, temperature i jeszcze rozne inne, albo czemu ten sam lek za pierwszym razem dziala inaczej niz za drugim, sam mi to powiedzial ze tak moze być, ale dlaczego skoro za kazdym razem substancja którą sie wprowadza do organizmu ma te same właściwości wiec czemu inna jest reakcja i dzialanie leku, dzialania tych lekow nie da sie fizycznie sprawdzic tak jak innych ktore są na choroby somatyczne i po danym leku mozna potem zrobic badania i sprawdzic jak działa
-
Tojaaa, nasiliły mi sie stany lekowe, co chwile musze łykać benzo, jakaś derealizacja, oszołomienie,zmęczenie, lekarz mowil ze przy tak niskiej dawce cos takiego powinno minąć po tygodniu łykam omega ale coś ewidentnie sie pochrzaniło z dzialaniem tego leku u mnie i niewiele one pomagają na to, kiedyś jak ją zaczynałem nie mialem zadnego nasilenia lęków, a po 2 tygodniach to juz w ogole mi wcześniejsze ataki paniki wyciszyła, a teraz po 3 tygodniach nic nie ma poza pogorszeniem
-
u mnie standardowo źle, 20 dni na paroksetynie i ani cienia zmniejszenia skutków ubocznych ,mialem wg lekarza czekac do 15 dni, poczekalem dłuzej ale mam juz dość, 20 dni meczarni wystarczy, juz nie mam siły byc w takim stanie i rownoczesnie pracowac
-
nie odbiera ani negatywnych ani pozytywnych, nie da się wyłączyć lęku nie tłumiąc innych emocji, już chyba roślina więcej czuje niz człowiek po tych lekach, dziwie sie ze ktos to w ogole dopuścił do sprzedaży, nie wiem czy dawki są niewłaściwe czy co ale ja po paroksetynie byłem tak zobojętniały ze kiedyś az sie tego wystraszyłem jak w pewnej sytuacji emocjonalnej u mnie nie pojawiła sie najmniejsza reakcja, całkowite znieczulenie na uczucia typu radość, wspołczucie, przyjemność, wtedy do mnie dotarło jak mnie zmienił ten lek, bo zawsze byłem wrażliwy a on to wszystko we mnie zniszczył, tego na pewno nie mozna nazwać normalnością, jak niektórzy lansują teorie ze SSRI i inne przywracają do normalności, widocznie komuś sie wydaje ze to znieczulenie to ma być normalność, tez tak mi sie wydawało wcześniej ze ten stan zobojętnienia jest czymś normalnym, ale dopiero ten jeden moment pozwolił mi dostrzec ze sie myliłem
-
jeżeli po odstawieniu leku zaczynają sie pojawiać objawy których wcześniej sie nie miało to coś jest nie tak, nigdy wcześniej nie miałem problemów z energią, motywacją, wiecznym zmęczeniem, chęcią do czegokolwiek, dziwnym trafem to wszystko się zaczęło po odstawieniu pierwszego SSRI a skad kto miał wiedziec co to za leki i co powodują? jak dostałem je to nie mialem zielonego pojecia co to jest i jak to działa, nie siedzialem na forum i nie analizowalem kazdego leku jak dziala bo nie mialem takiej potrzeby bo nie sadzilem ze taki syf mozna sobie zafundować tym
-
najlepszy preparat odpornościowy na rynku, przebadany klinicznie
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
lunatic odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
to samo jest na paroksetynie, normalnie brak słów na te leki, antydepresanty które powodują niechęć do jakiejkolwiek aktywności -
bo tak wygląda leczenie w tym kraju, sam sobie ich nie wypisywałem, tylko latałem z coraz to nowymi objawami które same mi spowodowały, to co mi dolegało przed leczeniem było niczym w porownaniu do tego co mi one zafundowały, zreszta niewazne, zadowolony bedzie chwalił a niezadowolony bedzie odradzał, nie chce mi sie o tym juz dyskutowac, sam kiedys tez chwalilem, a teraz moge tylko sie podpisac pod tym co przeczytalem na jednej stronce, te leki nie regulują zaburzeń neuroprzekaźników tylko same takie zaburzenia wywołują, jakby było inaczej po odstawieniu nie byłbym w gorszym stanie niz przed zaczeciem leczenia i bym nie musial sie latami meczyc z kazdym kolejnym lekiem na to co narobił poprzedni tylko bym wrocił do stanu wyjściowego
-
są różne wersje, niektórzy psychiatrzy skłaniają się ku teorii ze te leki na tyle zaburzają biochemie mózgu ze po odstawieniu trudno mu odzyskać równowagę i domaga się dalszego stymulowania neuroprzekaźników lekiem, w tym przypadku trudno nie nazwać tego uzależnieniem -- 04 lis 2014, 22:34 -- "Brakuje badań klinicznych, które oceniałyby bezpieczeństwo wieloletniego stosowania leków z tej grupy. Tego typu badania są związane z istotnymi przeszkodami metodologicznymi." http://portal.abczdrowie.pl/pytania/czy-ssri-moga-powodowac-trwale-zmiany-w-organizmie
-
no i tak bedzie najlepiej, bo ile mozna bawic sie w spekulacje i domysły i na tej podstawie stwierdzac co bedzie dla kogos dobre a co złe nie, to nie jest moj styl zmieniania lekow co chwile, to jest kwestia wytrzymalosci organizmu na skutki uboczne leku i danej sytuacji ktora albo taki okres pomoze przetrzymac albo utrudni, cos takiego moze wymyslec tylko ktos kto ma zero wyrozumialosci i wyobrazni
-
to ta sama grupa leków co Fevarin wiec skutki uboczne byłyby pewnie podobne
-
czyli antagonizm 5-HT2c+SRI daje wieksze nasilenie stanów lękowych niz SSRI bez tego antagonizmu? nielogiczne to jest bo skoro pobudzenie tego receptora odpowiada za zwiekszenie lęków na początku brania SSRI to jego dodatkowa blokada nie powinna jeszcze tych lęków przecież zwiększać, tylko zmniejszyć jego pobudzenie a w konsekwencji zmniejszyć też lęk
-
to dlaczego mowi sie o fluoksetynie ze ma najwieksze początkowe działanie prolękowe, według tego skoro blokuje ten receptor powinna je mieć najmniejsze spośród SSRI
-
marne masz pojecie, bo Ci sie wydaje ze lekarz jest w stanie przewidziec jak lek zadziala i ze jezeli jakis przepisze to jest gwarancja powodzenia jak sie go bedzie brało, bzdura, niczego nie jest w stanie i sam mi to ostatnio powiedzial ze te leki to loteria i nie wiadomo co na kogo jak zadziala i czy w ogole zadziała, dla zaspokojenia Twojej ciekawosci, nie, niczego nie zmienialem ani nie przestalem, ale lekarz sie pofatygowal i do mnie oddzwonil i powiedzial ze jezel przez kolejnych 5 dni dalej bedzie tak jak jest to nie ma sensu sie meczyc i nalezy lek odstawic